Forum.VWGolf.pl

a więc... na poczatku gdy go kupilem(listopad) zaraz po odpaleniu na zimnym silniku, cos delikatnie cykalo... po paru sekundach dzwieg ten zanikal, wczoraj po malej rundce objazdowej zaczelo cykac troszke glosniej, a w dodatku caly czas, niezaleznie od temp silnika ( sprawdzalem) odglos wydobywa sie z okolic paska klinowego, dodam jeszcze, ze gdy otworze maske to o wiele mniej go slychac... ma ktos pomysl co to moze byc? wiem ze sa juz takie tematy, ale nie znalazlem zadnego pasujacego do mojego silnika. Mam nadzieje, ze tak jak u innych uzytkowniko moga to byc szklanki... lecz tu pojawia sie pytanie czy w SB jest to mozliwe? Dodam jeszcze tylko, ze aut strasznie pali na zimnym, fakt faktem odpala, ale na poczatku zachowuje sie jakby palil na3 gary...

Znawcą nie jestem, ale może coś z wtryskami skro jest ten problem z odplaniem hmm?

moga to byc szklanki... lecz tu pojawia sie pytanie czy w SB jest to mozliwe?

a czemu nie ? co on jakiś inny jest
Choć w Twoim przypadku odpalanie sugeruje że to wtryski, ale sprawdź na zimnym jak odpalasz jaki kolor dymu leci z rury, jesli wtryskiwacz bedzie lał to powinien na szaro kopcić i nie palić jakby na wszystkie gary jak mówisz. być może już któryś chce sie pożegnać z silnikiem. Cykanie przedtem po chwili zanikało to szklanki nabijają sie(dalej tak jest że chwile bedą cykać), ale teraz wtryskiwacz zaczał Ci tłuc i wydaje Ci sie że to szklanki caly czas tłuką. NAjprościej podjedź do pompiarza, sprawdzenie dużo nie kosztuje, i bedziesz miał pewność czy to wtryskiwacze. Jesli nie to weźmiesz sie za szklanki.
Ja po poskładaniu AAZ odpalił normalnie, ale po włożeniu 2 razy w trakcie pracy zaczał przebierać, na 3 gary chocdzić, już bałem sie że rozrząd przeskoczył, ale pokulał chwile i działał normalnnie, 3 razy dolewałem preparat czyszczacy dysze, jest lepiej (ciszej) ale jeszcze któryś leciutko postukuje. Bede zmieniał koncówki ale to przy okazji zmiany na wieksza pompe.

Dodam jeszcze tylko, ze aut strasznie pali na zimnym, fakt faktem odpala, ale na poczatku zachowuje sie jakby palil na3 gary...

ale źle pali od kiedy zaczeło cykac cały czas ??

Gdziesz przy okazji jakiegos postu przeczytałem że wtryskiwacz mozna też sprawdzić np z jakiegoś wznisienia puścic auto na na biegu z zdjętą nogą z gazu i wtedy wsłuchac się wdzwięk silnika.

kret077744 pisze:

Dodam jeszcze tylko, ze aut strasznie pali na zimnym, fakt faktem odpala, ale na poczatku zachowuje sie jakby palil na3 gary...

ale źle pali od kiedy zaczeło cykac cały czas ??

zle pali od zimy puki obroty nie wzrosna do 1200 (takie sa u mnie normalne) to auto chodzi jakby na 3 gary,cykanie jakis miesiac temu bylo częstsze , a od wczoraj cyka bez wzgledu na temp i obroty (wraz z obrotami czestotliwosc cykania wzraqsta)

Hej, pewnie świeca żarowa ci się spaliła, dlatego nierówno pali. Zmieniałeś już w nim olej?

BENITO pisze:Hej, pewnie świeca żarowa ci się spaliła, dlatego nierówno pali. Zmieniałeś już w nim olej?

dobry! calkiem mozliwe, ale po dluzszej chwili chodzi normalnie. Tak, olej i rorzad jakies 2tys km temu, mobil 10w40. pozostaje to cykanie, mam nadzieje, ze to tylko same szklanki...

przy sprawdzeniu szklanek -wymienić gumki
przy sprawdzeniu wtrysków ---ciśnienie w cylindrach i będzie wiadomo

puki obroty nie wzrosna do 1200 (takie sa u mnie normalne) to auto chodzi jakby na 3 gary

cykanie cykaniem, ale kąt wtrysku też byś musiał sprawdzić. przyspieszacz pomaga przy odpalaniu ?? jest różnica jak manewrujesz przyspieszaczem ? Te Obroty masz za duże Sprawdz te wtryski, wtedy Ci ewentualnie zostaną szklanki i kat do wyregulowania, jesli na zimnym zbytnio palic nie chce i przebiera być moze masz za pózny kąt ale może sie też na to składać lejący wtrysk, dlatego moja sugestia udaj sie do pompiarza.

kuBA_gtd, raczej szklanki, przy okazji wymień uszczelniacze zaworów, turbo masz zdrowe, więc to powinno pomóc.

Ja osobiście stawiam również na świece żarowe (nie wymieniałem 2 lata bo paliły) lub wężyki przelewowe na wtryskach że któryś ci pękł i się zapowietrza pompa.

A tak z ciekawości pompę wodną zmieniłeś?

kret077744 pisze:

puki obroty nie wzrosna do 1200 (takie sa u mnie normalne) to auto chodzi jakby na 3 gary

cykanie cykaniem, ale kąt wtrysku też byś musiał sprawdzić. przyspieszacz pomaga przy odpalaniu ?? jest różnica jak manewrujesz przyspieszaczem ? Te Obroty masz za duże Sprawdz te wtryski, wtedy Ci ewentualnie zostaną szklanki i kat do wyregulowania, jesli na zimnym zbytnio palic nie chce i przebiera być moze masz za pózny kąt ale może sie też na to składać lejący wtrysk, dlatego moja sugestia udaj sie do pompiarza.

nie uzywam przyspieszacza, dzisiaj sprawdze, obroty sa okej tak zrobie... pompiarz :]

BENITO pisze:kuBA_gtd, raczej szklanki, przy okazji wymień uszczelniacze zaworów, turbo masz zdrowe, więc to powinno pomóc.

Ja osobiście stawiam również na świece żarowe (nie wymieniałem 2 lata bo paliły) lub wężyki przelewowe na wtryskach że któryś ci pękł i się zapowietrza pompa.

A tak z ciekawości pompę wodną zmieniłeś?

nie, wodnej nie zmienialem... a jest potrzeba?

nie uzywam przyspieszacza,

stad mogą być Twoje problemy z odpalaniem i przebieraniem jakby na 3 gary i na darmo odwiedzisz pompiarza. Przyspieszacz trzeba używać na zimnym silniku Odpal z przyspieszaczem jesli nie bedzie przebierał, równo chodził to wtryski bedziesz miał w porządku. Wtedy Szklanki zostają.