Strona 1 z 2

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: śr gru 29, 2010 22:26
autor: puyoll
Jako, ze zaczal mi sie psuc troche motor postanowilem cos z tym zrobic. Auto zaczelo zle palic i strasznie cos szczelalo. Wiec myslalem, ze to zawor. Nie czekajac dluzej wzialem sie do roboty. Najpierw spr rozrzad, wtedy to jeszcze znajomy mi robil, ponoc o jeden zabek przeskoczyl. Zrobil, pale auto nadal to samo. Wiec nie czekalem na nic dluzej, sciagnalem czapke, dalem do roboty okazalo sie, ze wszystkie ssace do wymiany, gniazda zaworowe wszystkie do roboty. Zaplacilem ladna sumke, zlozylem... wszystko po kolei z kluczek dynamo... pale i dalej to samo ! :/ Nie dosc, ze auto ciezko pali (kat wtrysku jeszcze nie ustawilem, mozliwe ze przez to ma problem z paleniem) to na dodatek szczela jak szczelal. Fakt, motor ladniej pracuje, ale to bicie zaglusza jego klekot ;/

Podejzewam jeszcze, ze skoro wczesniej mialem przeskoczyony pasek, to musialo mi zerwac klina na kole pasowym od walu. Tam sie musialo przestawic i co z tego, ze ja ustawie na znaki, a tam w innym miejscu jest kolo. Nie rozbieralem tego jeszcze..

Jutro pewnie pojade zmierzyc stopien sprezania i od razu wyjdzie co i jak. Bo nie chce mi sie wierzyc, zeby mi caly dol padl tak z dnia na dzien. Tym bardziej, ze auto ladnie pracowalo... problemy zaczely sie od programu, ktoru zaraz sciagnalem.

Z tego, co sie orientuje, to juz takie cyrki sie dzialy z tym klinem w AFN'ach. Po tej naprawie glowicy przez chwile auto pracowalo rowno. Odpalilem i sie zdziwilem, ze tak rowno pracuje i nie szczela nic. Ale zaraz zaczelo sie to samo. Dodam, ze auto nie chce ciagnac... Jedzie, jedzie i zaraz tak, jakby lapal notlauf, ale turbina czyszczona byla. Olej zmieniony na castrol magnatec 10w40, 500km temu.

Hydraulika dobra, bo sluchajac przez stetoskop przykladajac do glowicy nie bylo az tak slychac, przylozylem nizej glowicy prawie kolo bloku i juz wyrazniejszy stuk byl. Oby nie bylo tak, ze mi znow pogielo zawory :/ Albo caly dol jest wytyrany. Moze panewki?


Ps. Obejdzie sie bez sciagania miski, zeby odkrecic kolo z walu? Czy nie pusci i trzeba sciagac, by zablokowac wal?

" onclick="window.open(this.href);return false; cos takiego ;/

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: czw gru 30, 2010 19:41
autor: twardy
A może tak jak u mnie zawieszony wtryskiwacz .
Odgłos tak jakby ktoś młotkiem po kowadle stukał .?

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: czw gru 30, 2010 21:42
autor: borat
zrób porządek z klinem i powinno być dobrze

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: czw gru 30, 2010 21:54
autor: Michał_1977
puyoll, jeśli mnie pamięć nie zawodzi,to kiedyś śmigałeś chwilę bez filtra paliwa,więc obstawiam,że jakiś paproszek blokuje wtryskiwacz i nieszczęśnik zawiesza się.
Możesz to sprawdzić,popuszczając na pracującym silniku po kolei rurki od wtrysków.Popuszczasz,słuchasz i dokręcasz.Jak popuścisz i przestanie stukać,to znaczy,że ten wtrysk wisi.Robiąc to,musisz uważać na oczy,bo paliwo może Ci je wybić.
Zawieszony wtrysk wymontuj i próbuj przebić na próbniku.Jak nie pomoże,to trzeba rozebrać i umyć.Jak to też nie pomoże,to niestety tylko wymiana :bajer:
puyoll pisze:Podejzewam jeszcze, ze skoro wczesniej mialem przeskoczyony pasek, to musialo mi zerwac klina na kole pasowym od walu
I tutaj popełniłeś kardynalny błąd,bo jak czapa był zdjęta,to trzeba było ustawić zamach na odpowiednim znaku i sprawdzić,czy tłoki na 1 i 4 baniaku są w GMP :chytry:

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: pt gru 31, 2010 02:30
autor: puyoll
Zacznijmy od tego, ze auto chodzilo spoko, spoko. Ale nagle byly problemy z paleniem, jak odpalil to niczym es i siewo w okolo. Pozniej, coraz bardziej zaczelo szczelac. Wiec mysle, ze trzeba z robic glowice. Zrobili mi, zalozylem do palenia i lipa.

Dzisiaj sprawdzalem nadal. Wzialem pod uwage popychacze... co dziwne, sciagnalem klawiature, wzialem srubokret i spr. popychacze... i co?, praktycznie wszystkie sie poddawaly lekko, co nie powinno nastapic, skoro byly napelnione olejem. Wiec wycisnelismy jakies inne, lepsze (niestety, nie nowe bo u nas nie bylol)rozrzad na znaki i heja. Odpalilem i ku zdziwieniu nie szczelalo, lecz po chwili zaczelo znow tak szczelac. A mialem tak tez teraz po zlozeniu glowicy, odpalam auto i smiga.... pewnie z 5min :P i znow bije. Nawet nie krece nim powyzej 2tys bo mi szkoda by nic nie porobic.

Zmierzylismy jeszcze stopien sprezania i w sumie lipa i nie lipa.

1 - 25
2- 27
3 - 32
4 - 35

Dol do roboty, czy przez co taka rozbierznosc? A mam juz dosc, laduje kase i pupa... w sumie troche nie przemyslalne to bylo. Bo moglem zmierzyc przed zrobieniem glowicy. Kolega mowil, zebym dal sobie spokoj z tym silnikiem, ale ja nie! Za duzo pracy wlozylem w niego.. Aczkolwiek szkoda ladowac kase, jak to nie bd ladnie tykac.

Jutro spr jeszcze kolo, odkrece i zobaczymy czy klina nie zerwalo.

PS. na 1 i 4 tloki byly u gory, wiec nie powinno.

Co mnie dziwi, ze z dnia na dzien sie to stalo. Wczesniej tym motorem latalem po 210 na A4 spalanie tez w normie i dygalo ladnie. Dalismy program i od wtedy.

Z gory dzieki za pomoc.

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: pt gru 31, 2010 19:06
autor: karol8114
puyoll pisze: w sumie troche nie przemyslalne to bylo. Bo moglem zmierzyc przed zrobieniem glowicy
Tak też powinieneś zrobić
puyoll pisze:1 - 25
2- 27
3 - 32
4 - 35
Zrób dół bo taka rozbieżność negatywnie wpływa na silnik.

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: pt gru 31, 2010 22:15
autor: puyoll
Taa. to sie mije z celem. Robic dol. Tlok, pierscienie, tuleje, panewki, uszczelka, glowica, zawory itd. To wyjdzie kolo 3, 4k. Lepiej kupic dol gdzies. Ale powie mi ktos, co moze tak bic? I dalczego taka jest rozbierznosc?

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: ndz sty 02, 2011 19:08
autor: puyoll
Dzisiaj auto dostalo jakiegos przeblysku. Jechalem sobie i juz mnie nerwica brala, to gaz, gaz... ja na luz i zdziwiony, co tak cicho :D az wyszedlem z auta, otwieram maske i odziwo nic nie stuka, puka. Pracuje rowno, nie chcialo mi sie wierzyc ze to prawda, to jeszcze raz, jade bez szalenstwa, zatrzymuje sie i to samo, chodzi spoko. Po chwili tak kolo 2tys zaczyna odzywac sie ten stuk. Stawiam na 90% iz to wtrysk, ewentualnie cos z pompa. Teraz wizyta u pompiarza i sadze, ze dojde w koncu do ladu i skladu z tym motorem.

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: ndz sty 02, 2011 20:01
autor: twardy
U mnie nadal delikatnie słychać dzwonienie , jak przygazuję to przestaje i za chwilę znowu --podkładki nowe i nowe końcówki składane na stole.
I z jednego wtrysku cieknie z wężyków przelewowych , wężyki zmieniłem i dalej się sączy ???

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: pn sty 03, 2011 23:57
autor: puyoll
Ja nie zmienilem jeszcze szkalnki, ale na dniach zmienie i mam nadzieje ze bd ok. Wtryski u mnie powinny byc ok.

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: wt sty 04, 2011 20:03
autor: sylwekrok28
witam panowie mam problem z moim afn czy ktoś morze wysłuchać ten link " onclick="window.open(this.href);return false; dla ułatwienia podpowiem że dzwięk słychać bardziej przy srodkowym słupku dzwi prosze o wysłuchanie i podpowiedzi z góry dziękuje

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: wt sty 04, 2011 20:09
autor: karol8114
puyoll pisze:Ja nie zmienilem jeszcze szkalnki
Zmieniasz wszystkie?czy jedną? jak coś mam 6 sztuk, chętnie pomogę.

AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: wt sty 04, 2011 20:12
autor: karol8114
Wczesny kąt wtrysku raczej odpada, jakby szklanka lub wtryskiwacz.

Re: AFN, dziwny problem ze stukanie? Po remoncie glowicy.

: śr sty 05, 2011 00:11
autor: puyoll
sylwekrok28 pisze:witam panowie mam problem z moim afn czy ktoś morze wysłuchać ten link " onclick="window.open(this.href);return false; dla ułatwienia podpowiem że dzwięk słychać bardziej przy srodkowym słupku dzwi prosze o wysłuchanie i podpowiedzi z góry dziękuje
To samo i u mnie bylo, jest jeszcze. U mnie najprawdopoboniej szklanki, kat wtrysku tak nie bije. Albo jeszcze wtryskiwacz. Tylko, ze u mnie juz nie bije na jalowym, od czasu do czasu w jezdzie.

Spr popychacze, najpierw spr dolne kolo od walu, moze Ci klina urwalo i przeskoczylo, ogolnie spr caly rozrzad. Pozniej szklanki, wtryski. Bylo cos robione przy aucie?