Strona 1 z 1

[1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: pn gru 13, 2010 00:06
autor: Woski
Pacjent : mk3 1z

Objawy:
Juz poznym/latem jesienią sprawa sie zaczela... Zimnym rankiem zaraz po odpaleniu ruszam autem 1. bieg, 2. , 3. , wrzucam 4. i w blizej nie okreslonym momencie nagle (nie ze powoli narastajaco), tylko jak napisalem nagle dobiegaja mnie halasy typu uuuuuuuuuuuuuuu, i to bardziej ostry, wysoki ton niz w przypadku opon, czy lozyska choc sama glosnosc podobna.. Jesienia zazwyaczaj po 2minutach jazdy to ustepowalo i pozniej podczas jazdy wogole tego nie bylo slychac.

Przyszla zima- miedzy czasie zmienilem opony, i dalej to samo z tym, ze nie ustaje po kilku minutach jazdy. Co ciekawe dzwiek ten nie jest zwiazany z predkoscia obrotowa silnika, bo gdy zacznie halasowac zrzucam auto na luz i ten wkur.. dzwiek nadal sie utrzymuje, az auto zwolni gdzies ponizej 70kmh. Kwestia opon to nie jest bo na obu kompletach to samo, na lozysko tez kompletnie mi to nie wyglada. Dmuchawa tez nie, bo majstrowalem nią i zero efektow..

Ma ktos jakikolwiek pomysl ? Z wieloma rzeczami sie spotykalem w autach, ale taka zagwozdke mam 1. raz :grin:

[1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: pn gru 13, 2010 01:08
autor: RZT
Stawiam na nadkola ze moze ci wycierac o opone i stawiam na lozyska

[1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: pn gru 13, 2010 01:10
autor: Woski
RZT pisze:stawiam na lozyska
I mozliwe ze na dzwieki przez nie wydawne wplyw ma temperatura ? Jesienia po chwili jazdy juz kompletnie nie bylo slychac tego halasu...

[1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: pn gru 13, 2010 09:25
autor: evolution
a ja powiem drugi raz to samo.. jecza klocki, trzeba rozebrac wyczyscic nasmarowac prowadnice i bedzies pokoj

Re: [1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: pn gru 13, 2010 17:14
autor: DANIEL LHR
u mnie podczas mrozów czasami sychac cos w stylu sowy .Raz na jakis czas. Po kilkunastu kilometrach znika , lub jak sie nagrzeje

Re: [1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: pn gru 13, 2010 22:09
autor: mobi65
DANIEL LHR pisze:u mnie podczas mrozów czasami sychac cos w stylu sowy .Raz na jakis czas. Po kilkunastu kilometrach znika , lub jak sie nagrzeje

zawor upustowy turbiny :smoke:

[1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: ndz sty 23, 2011 23:28
autor: milka TD
witam,
u mnie jest to samo, tylko te głośne uuuuuuuuuuuuuuuu jest niekiedy w dwóch tonacjach. podejrzewam, że to świst powietrza tylko nie wiem gdzie. Wkurza mnie to strasznie.

[1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: pn sty 31, 2011 20:51
autor: zyga.k1
Ja mam to samo w swoim mk3 1,9 tdi podczas jazdy nagle zaczyna coś gwizdać nie ma to nic wspólnego z obrotami silnika ,zawsze ma mniej więcej jednakową głośność , po chwili zanika i spokój a dzieje się tak zawsze zimą nie mogę tego zlokalizować.

[1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: pn sty 31, 2011 21:05
autor: simonck
sprawdź manszety, może któraś się uszkodziła naleciało piachu i załatwiłeś półośkę...

Re: [1z mk3] dziwne jęki .. Brak pomyslu

: wt lut 01, 2011 09:33
autor: zyga.k1
Ale to nie zmienia się przy zmianie prędkości czy obrotów jest na tym samym poziomie słychać takie TIUUUUUUUUUUUUUU i po krótkim czasie zanika i znów spokój na jakiś czas. Nie jest to piszczenie czy ocieranie już drugi rok powtarza się zimą.