Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam taki troszke wiekszy problem. Zakupiłem niedawno MkII i na poczatku palil ok. Teraz nagle spalanie wzroslo do 10l/100km. Może mi ktos pomóc i powiedzieć co mogło sie stać?

Sprawdź czy nie masz gdzieś wycieku... To prawie niemożliwe, żeby diesel tyle palił. Jakie robisz odcinki? Bo jeśli po kilka kilometrów to może tyle spalić.

Za długie odcinki to nie sa. Ale znajomy ma tez Mk2 ten sam silnik i pali mu prawie 2 razy mniej... Jutro bede musial sprawdzic czy nie ma wycieku ale silnik suchutki jest

sprawdz pompe wtryskowa na 99% gdzieś cieknie. zwróc uwage na to co znajduje sie ponizej pompy czy nie jest zalane ropa. jesli masz pompe z lda to moze leciec z odpowietrznika

zobacz tez czy korek sposotwy od filtra paliwa jest dobrze dokrecony...

A czy moze byc cos z wtryskami?

PaczekZLO pisze:A czy moze byc cos z wtryskami?

Gdyby aż tak mocno lały to strasznie mocno by kopcił.

Sprawdź wężyki przelewowe na wtryskiwaczach. Są mocowane na wcisk i często ciekną na łączeniach. Możesz je wymienić profilaktycznie. Wyciek z nich może być słabo widoczny, a paliwa ubywa

No ubywa ubywa i to troche za duzo.. a kopci tylko jak mocniej przygazuje to po chwili chmurka leci

a jaką po 5-6km jazdy masz temp płynu chłodniczego?
jeśli wskazówka temp wody jest mocno pochylona na lewą stronę to radzę termostat wymienić. powinno pomóc

Siema.
A może Ci się poluzowała kontra w tej śrubie od dawki i jakimś cudem sie wkręciła z 1 obrót (wkręcić = zwiększyć dawkę) ,albo ktoś coś tam kobinował. I teraz Ci jara jak smok.
A buta ma czy mułowaty? Pytanie sformułowane by dociec czy paliwo się spala czy gdzieś wycieka

zloty60 pisze:A może Ci się poluzowała kontra w tej śrubie od dawki i jakimś cudem sie wkręciła z 1 obrót (wkręcić = zwiększyć dawkę) ,albo ktoś coś tam kobinował. I teraz Ci jara jak smok.

dawka nie ma wpływu na spalanie jeśli nie butujesz do spodu. jeśli by była nadmiernie zmniejszona to tak bo wtedy pod każdą górę by trzeba było redukować.
ale wtedy kolega by zapewne napisał że auto stało się mocniejsze lub słabsze. a skoro nic nie pisze o zmianach w mocy więc sądzę że jej nie ma.
i dlatego jak dla mnie pierwszym i podstawowym zagadnieniem co do zwiększonego spalanie jest stan termostatu.
bo niedogrzany silnik potrafi przepalać nawet ponad dwukrotnie więcej paliwa niż normalnie.

Dzis w koncu cos znalazlem. Po wtryskami jest az mokro od ropy... w srode jedzie do mechanika na dokladniejsza diagnoze i wszystko bedzie jasne. A co do termostatu tez odrazu powiem zeby sprawdzil

PaczekZLO pisze:Dzis w koncu cos znalazlem. Po wtryskami jest az mokro od ropy... w srode jedzie do mechanika na dokladniejsza diagnoze i wszystko bedzie jasne. A co do termostatu tez odrazu powiem zeby sprawdzil

zakładam że sparciały wężyki nadmiarowe i nimi ucieka ropa