Forum.VWGolf.pl

Mam takie pytanko, ile km można mniej więcej zrobić takim TDIkiem bez ładowania, zakładamy, że jedziemy drogą szybkiego ruchu, aku tak jak w orygiale ok. 72Ah naładowany, pobór mocy to sam komp, czujniki, nastawnik pompy itp, bez włączonych świateł, wszystkich zbędnych odbiorników, (nie bawiąc się w wyciąganie bezpieczników ABS itp.) droga prosta poza miastem, temperatura dodatnia? Miał ktoś możne podobny przypadek w swoim TDI, ile ujechaliście zanim aku zdechło? Pytam tak z czystej ciekawości bo koledze dzisiaj zdarzyła się taka sytuacja, co prawda blisko domu, ale ciekaw jestem ile dałoby radę ujechać?

Ja mam ori aku VW, jakoś 74Ah, tyle, że ma już ładnych parę lat. Na włączonych normalnych światłach mijania przejechałem bez ładowania 40km i nic się nie działo, droga to w większości zabudowany, poza zabudowanym jechałem dosyć powoli. Tyle, że to zwykły D, więc odpada całą elektronika, ale ile ona też bierze prądu.

Zwykłym klekotem można jeździć i jeździć nie włączając świateł itp. nie gasząc i odpalając silnika , TDI już ma trochę elektorniki, 40km też spokojnie zrobi, ale ciekaw jestem czy te 200-300km by zrobił?

na swiatlach z radiem i CB zrobilem 200 KM z wawy do bialego stoku

na wylocie z wawy mignela mi kontrolka tylko i zgasla, w bialym zaczal chodzic jak na przestawionym kacie wtrysku (bardzo metalicznie) opadly do 1/4 wskazniki paliwa i temperatury, wylaczyly sie predkosciomierz i obrotomierz

jak zgasl to juz kaplica

jestem przekonany, że w takich warunkach jak podałeś krzys_jg to spokojnie jest do zrobienia 300 km o ile nie więcej (a raczej więcej). Swoim zrobiłem 90 km w cyklu miejskim tj. Rybnik - Racibórz (30 km) trzy kursy tam i z powrotem czyli 90 km tzn. z Raciborza już nie wróciłem w warunkach : brak ładowania z powodu zerwanego paska wielorowkowego (czyli również bez wspomagania układu kierowniczego), pora nocna więc na światłach, deszcz więc na włączonych wycieraczkach na stałych niskich obrotach wycieraczek, włączonej dmuchawie na 2 prędkość nawiewu aby szyba nie parowała.

Czyli te 300-400km w takich warunkach jak opisałem powinno dać się zrobić, ok dzięki koledzy może ktoś później jeszcze coś dorzuci

Miałem przyjemnośc jazdy bez ładowania (aku 72Ah) w deszczu, temperatura około 10 stopni, dodatkowo światła mijania (wiczór), udało mi się przejechać tak 160 km... Trasa i miasto... Wydaje mi się, że spokojnie mógłbym jeszcze 80 km przejechać...