Strona 1 z 1

Czyżby padała turbinka... Prosze o porady.

: pn paź 18, 2010 19:29
autor: Tofik69
Witam. Jestem nowy na forum a golfika 3 94r 1.9 Tdi 90km posiadam już od około ponad roku. Do tej pory nie miałem problemów z moim samochodzikiem. Aż do dzisiaj... Zawsze sprawdzałem stan oleju średnio co 1-2k km. Lecz teraz coś mnie tkneło i sprawdziłem stan oleju wcześniej. O dziwo wcześniej było na poł miarki min-max a teraz nawet min nie było... :shock: Przejechałem jakies 500km moze nie. Przebieg mojego golfika to 278tys km. Filtry zawsze na czas wymieniane tak samo jak olej. Nigdy nie przegrzany. Od pewnego czasu przy przyspieszaniu na zimnym silniku słyszę jakby wycie dochodzące z pod maski.. Myślałem ze to jakaś uszczelka czy coś ale po tym ubytku oleju chyba to nie to... Czytałem na forum że taki ubytek oleju może być spowodowany umieraniem turbinki :( Musze dodac ze koncówka tłumika od zawsze była czarna... Raz ja pomalowałem srebrzanka i po jakimś czasie znów zaszła. Wydaje mi się ze spalanie tez troszkę wzrosło... Przy prędkości 140-160 ciągnie sie za ma czarny dym. Czy to normalne dla diesla? Prosiłbym o jakieś porady jak zdiagnozować czy to na pewno turbinka? Jestem zielony w tego typu sprawach wiec prosze o wyrozumiałość :)

Czyżby padała turbinka... Prosze o porady.

: pn paź 18, 2010 19:41
autor: Sztomel
Tofik69, poproś jakiegoś kolegę z forum z Twojej grupy regionalnej (ktoś kto najbliżej Ciebie mieszka a dysponuje Vagiem) aby zrobił Ci logi dynamiczne grup 003, 08 i 011 i po ich wklejeniu na forum zobaczymy jak tam u Ciebie z tymi wartościami - wtedy można ocenić co Ci szwankuje. Oczywiście trzeba wizualnie sprawdzić czy olej nie cieknie przy doprowadzeniu oleju do turbo.

Re: Czyżby padała turbinka... Prosze o porady.

: pn paź 18, 2010 20:08
autor: Tofik69
Jestem nowy i raczej nie rozeznany kto mógłby mi zrobić te logi. Jestem z okolic Działdowa czyli grupa warmia-mazury. A czy nie ma wycieków oblukam jutro bo dziś to już raczej nic nie zobaczę w swoim blaszaku,ale na pierwszy rzut oka to nie było chyba, że zle patrzyłem :)

Czyżby padała turbinka... Prosze o porady.

: pn paź 18, 2010 20:56
autor: Skulek
Jakbyś wybierał się do Olsztyna to śmiało pisz .... A jeśli nie to pogadaj z chłopakami z Mławy :)

Czyżby padała turbinka... Prosze o porady.

: śr paź 20, 2010 17:02
autor: Tofik69
A znasz kogoś z Mławy kto pomógłby lub okolic?

Re: Czyżby padała turbinka... Prosze o porady.

: czw gru 09, 2010 01:19
autor: Mario83
Tofik69 pisze:A znasz kogoś z Mławy kto pomógłby lub okolic?
Ja znam, ale trochę leniwy człowiek z niego. A tak na marginesie to nie przycisnąłeś ponad 3tys/obr na zimnym silniku? Bo jak przeciągnąłeś nie raz to przy takim przebiegu można się spodziewać, że wirnik poleci