
Mam Golfa 3 1.9TDI i jak chce go zapalić to kręcę do 2 tys obrotów i na dodatek muszę dać gazu, żeby załapał. Nie odpali od kluczyka od razu, chyba że silnik jest ciepły to czasami złapie a czasami muszę mu pomagać gazem. W rozruszniku już drugi raz rozwaliłem bendix przez to kręcenie i dodawanie gazu. Co jest?
I jeszcze jedno- najbardziej odczuwam przy prędkości około 80 i w górę jak auto jedzie tak dziwnie pulsacyjnie. Jazda nie jest płynna tylko auto przerywa.