1.5d MKI olej w filtrze
: śr paź 13, 2010 22:27
Witam, niedawno stałem się posiadaczem Golfa MK1 silnik diesla 1.5. Samochodem do domu wracałem przeszło 50km i chodził bardzo ładnie jak na te 50 kucyków (przesiadłem się z porobionego jr-a). Od początku były plany, żeby zrobić jakiegoś swapa, ale chciałem jeszcze zimę nim przejeździć, więc silnika zbyt dokładnie nie sprawdzałem, palił w miarę dobrze, jeździł dobrze, żadnych niepokojących dźwięków nie wydawał. Ale przy wymianie filtra powietrza zobaczyłem, że na filtrze jest olej zdemontowałem kolektor dolotowy bo chciałem wymienić w nim uszczelke, ale z ciekawości próbowałem odpalić, ciężko łapał, był zapowietrzony(przetary wężyk). Zaniepokoiło mnie bardzo to, że z dolotu leciały spaliny, a z wężyka na pokrywie zaworów, ten od wpięcia węża odmy, tryskał olej. odkręciłem korek oleju,a tam bebechy na wierzchu. Nie było tej płytki pod pokrywą, z którą się spotkałem w 1.6td. Teraz moje pytania: powinna być tam ta płytka? czego to mogą być objawy(olej, spaliny)? nie mam aktualnie funduszy na swapa, ale czy jest sens naprawiać to co mam?