Strona 1 z 1

ssanie a obroty AAZ

: wt paź 05, 2010 23:26
autor: shark:)
Witam, juz od kliku dni z rana jest zimno, wsiadam do auta grzeje swiece i cyk odpala bez problemu (bez wyciagnietego przyspieszacza) ale jego obroty sa na 850....po przejechaniu lub po ok3min jest takie odpuszczenie czyli cykniecie jakies i obroty sa na 1000 wieczorem nawet mozna zaobserwowac ze jak odpuszcza ssanie to swiatła mocniej swiecą....w czym tkwi problem?

Re: ssanie a obroty AAZ

: śr paź 06, 2010 09:35
autor: pitru
Diesel nie ma ssania.
shark:) pisze:Witam, juz od kliku dni z rana jest zimno, wsiadam do auta grzeje swiece i cyk odpala bez problemu (bez wyciagnietego przyspieszacza)
Przyspieszacz jest po to, żeby zmienić (przyspieszyć) kąt wtrysku na zimnym silniku. Dzięki temu wzrastają obroty.
shark:) pisze:ale jego obroty sa na 850
Dlatego, że silnik jest obciążony alternatorem. Pomimo tego, że kontrolka świec gaśnie silnik jest nadal dogrzewany (czas dogrzewania zależy od temp silnika ) + gęsty olej...
shark:) pisze:po przejechaniu lub po ok3min jest takie odpuszczenie czyli cykniecie jakies i obroty sa na 1000 wieczorem nawet mozna zaobserwowac ze jak odpuszcza ssanie to swiatła mocniej swiecą....w czym tkwi problem?
Sterownik wyłącza świece i silnik i alternator ma lżej.
Normalny tryb pracy na zimnym silniku to po uruchomieniu z przyspieszaczem ok 900 później po cofnięciu przyspieszacza ok 950obr.

ssanie a obroty AAZ

: śr paź 06, 2010 09:35
autor: tomogolf2
to nie jest problem,te cyk jest oznaka ze swiece przestaja grzac ;) czyli wszystko w normie...