Jak odpalam po nocy, to silnikiem tak rzuci kilka razy co 2-3 sekundy, takie nierówne chodzenie jest, dodatkowo przy tym pojawiają się kłęby białego dymu..... Po chwili się uspokaja i terkota pięknie, dym znika.
Jak zgaszę i odpalę ponownie to jest cacy, wszystko pięknie chodzi, bez kopcenia.
Dodatkowo słychać metaliczny dźwięk zza prawego przedniego koła, jakby tam cosik z rozrządu było słychać. Dodam że rozrząd ma 18 tyś. kilometrów (3,5 roku).
Dziękuję za pomoc
