Forum.VWGolf.pl

witam mam pytanie gdzie znajduje sie dokladnie termostat w golfie mk3 1,9 D, i jak sprawdzic czy dziala powiem ze samochod nagrzewa mi sie do 90 C po przejechanie ok 10 km w miescie i sie "zatrzymuje" rowno na 90 C ale ostatnio tez zauwazylem spadek plynu chlodniczego i wieksze spalanie ropy, pomoze ktos?? Gdzie ejst termostat i jak go sprawdzic i czy te usterki ktore opisalem wyzej miaja jakis zwiazek np z zesputym termostatem..? z gory dziekuje za info

Termostat znajduje nad pompą wspomagania i jego wyjęcie nie zajmie 5 minut. http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... mostat+aaz" onclick="window.open(this.href);return false; tu jest fotoporada jak go wyjąć i ewentualnie wymienić. Aby sprawdzić termostat bez wyjmowania, odpal samochód i niech pochodzi na jałowym biegu przez 6-8 minut i sprawdzasz czy węże idące do chłodnicy są ciepłe. Górny powinien być gorący, a dolny zimny, jeżeli termostat otwiera się za wcześnie (jest nieszczelny i przepuszcza) to dony wąż też będzie ciepły.

To że temperatura silnika 1.9 D dochodzi do 90 stopni i się zatrzymuje to dobrze. Jeżeli nie katujesz silnika to jest ok - diesle mają tak, że osiągają temperaturę roboczą i ją trzymają i tylko pod dużym obciążeniem temperatura wzrasta. W dodatku jeżeli temperatura utrzymuje się na stałym poziomie 90 stopni świadczy o prawidłowo działająceym termostacie. Źródła ubytku płynu powinieneś szukać gdzie indziej - może jakiś przewód jest troszkę nieszczelny, albo pękł plastikowy kruciec i płynu ubywa. Dużo ubywa tego płynu? Samochód nie kopci?

pluny raz ubylo mi ok szklanki dolalem miesiac teme do gornej granicy kreski i po ok miesiacu mam troche powyzje dolnej kreski a nie zauwazylem jakiegos niepokojacego dymienia jedynie jak stoje i dam pedal do podlogi to zadymi.. to jest sam disel bez turbiny silnik bodajrze 1Y

smok0007 pisze:zauwazylem jakiegos niepokojacego dymienia jedynie jak stoje i dam pedal do podlogi to zadym

na czarno czy na siwo niebiesko?

smok0007 pisze:pluny raz ubylo mi ok szklanki dolalem miesiac teme do gornej granicy kreski i po ok miesiacu mam troche powyzje dolnej kreski

poszukaj na bloku silnika, bądź w okolicak zbiorniczka wyrównawczego biało-niebieskich zacieków. Moim zdaniem to gdzieś jakiś drobny wyciek i płyn spływa gdzieś po nagrzanym silniku i od razy wyparowuje zostawiając ślad.

Druga opcja może być taka, że gdzieś uszczelka pog głowicą przepuszcza. Jak olej? nie przybywa oleju? Nie ma majonezowatej mazi na bagnecie/pod korkiem wlewu oleju? Aczkolwiek jeśli silnik nie dymi na białoniebiesko to raczej jakaś nieszczelność i trzeba zlokalizować wyciek - bardzo często pęka plastikowy kruciec wychodzący z bloku zilnika. Poszukaj zacieków

raczej na czarno i to tylko na postoju dodajac maksymalnie pedal gazu a co do oleju to raczej nie przybywa oleju mazi rowniez nie zauwazylem jedynie co to jak jest cieply i odkrece wlew oleju na silniku to wydobywa sie "dymek" nie mam pojecia czego to moze byc przyczyna.... sprawdze tez ten krociec co mowisz przy silniku....

każdy dieselek po odkręceniu korka wlewu oleju leciutno dymi, jakby ostro dymił to znaczy, że zużyte pierścienie są ale wtedy z rury też by dymiło i oleju ubywało. Nie ma co szukać dziury w całym - jeśli dobrze jeździ, odpala bez problemu i nie dymi na siwo/biało/niebiesko to jest ok. Poszukaj wycieku płynu - i cieszyc się jazdą

dzieki za porade, milego sobotniego popoludnia

również miłego