Strona 1 z 2

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: pt wrz 03, 2010 19:00
autor: Progresywny
Witam chciałbym sie zapytać do czego sluży ta kostka poniżej ? :dol:

Obrazek
Bo mam problem... ze strasznym gwizdem (świstem) turbiny(?) przy przyspieszaniu.
Chcialem sie upewnić czy to na 100% turbina i tą kostkę odlączylem, oczywiscie po odlączeniu nie ciągnął tak jak powinien ale wydawalo mi sie ze nadal turbina chodzila (towarzyszyl świst). panowie mozna jakoś odłaczyć turbine aby nie ciągnęla choć na chwilę? bo chyba przez ściągniecie tej kostki ona nadal działa :chytry:

prefiksy!

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: pt wrz 03, 2010 19:04
autor: italiano_83
Odłączyłeś przepływomierz masy powietrza- turbo nie da się wyłączyć bo to nie radio :bajer:
Jedyne co możesz zrobić to zdjąć wężyk podciśnienia z gruszki przy turbo i wtedy kierownice pozostaną w pozycji minimum doładowania.

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: pt wrz 03, 2010 19:10
autor: Progresywny
Dzięki kolego. A możesz dokladnie wskazać o ktory wąż chodzi? I co ściągniecie jego da? .."spowolni" turbinke?

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: pt wrz 03, 2010 19:51
autor: italiano_83
Do turbosprężarki dochodzi jeden wężyk podciśnienia - dokładnie jest on połączony z gruszką podciśnienia, może być problem żeby się tam postać więc idąc po tym wężyku od turbo znajdź miejsce w którym jest łączenie i tam go rozłącz.
Jeśli nie będzie podciśnienia kierownice zostaną w pozycji minimum doładowania i turbo nie będzie pompowało tak dużego ciśnienia jak normalnie, mówiąc w prost będzie się wolniej kręcić a niżeli z podłączonym podciśnieniem.

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: sob wrz 04, 2010 08:24
autor: Sztomel
italiano_83 pisze:Jeśli nie będzie podciśnienia kierownice zostaną w pozycji minimum doładowania i turbo nie będzie pompowało tak dużego ciśnienia jak normalnie, mówiąc w prost będzie się wolniej kręcić a niżeli z podłączonym podciśnieniem.
pewnie w przypadku kolegi Bolson Tdi takie rozwiązanie nie przyniesie żadnego skutku gdyż sądząc z opisu turbo mocno świszcze bo pompuje mu na maxa z powodu zapieczonej zmiennej geometrii w turbo lub sztangi w gruszce więc wypięcie wężyka podciśnienia z króćca VAC elektrozaworu N75 i zaślepienie jego końca niczego nie zmieni a gdyby działało sprawnie (w co wątpię) to co miałoby na celu wypięcie tego wężyka - przecież będzie miał tryb awaryjny z powodu niedoładowania więc po co taki manewr ? Co innego jeśli jest to świst/gwizd metaliczny świadczący o ocieraniu się wirnika o obudowę turbiny.
Radzę zapoznać się z tematami sprawdzania zakresu ruchu dźwigni zmiennej geometrii i ustalić co jest zapieczone - zmienna geometria czy sztanga siłownika podciśnieniowego przy turbo.

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: sob wrz 04, 2010 09:13
autor: italiano_83
Sztomel pisze:pewnie w przypadku kolegi Bolson Tdi takie rozwiązanie nie przyniesie żadnego skutku gdyż sądząc z opisu turbo mocno świszcze bo pompuje mu na maxa z powodu zapieczonej zmiennej geometrii w turbo lub sztangi w gruszce więc wypięcie wężyka podciśnienia z króćca VAC elektrozaworu N75 i zaślepienie jego końca niczego nie zmieni a gdyby działało sprawnie (w co wątpię) to co miałoby na celu wypięcie tego wężyka - przecież będzie miał tryb awaryjny z powodu niedoładowania więc po co taki manewr ? Co innego jeśli jest to świst/gwizd metaliczny świadczący o ocieraniu się wirnika o obudowę turbiny.
Radzę zapoznać się z tematami sprawdzania zakresu ruchu dźwigni zmiennej geometrii i ustalić co jest zapieczone - zmienna geometria czy sztanga siłownika podciśnieniowego przy turbo.
Czy ja jestem jasnowidzem :bajer: Kolega chce "odłączyć" turbo poza fizycznym odłączeniem nie znam innej metody, jak świszczy tak bardzo jak mówi to nawet na postoju gazując usłyszy ten dźwięk, a czy to jest ocieranie wirnika o muszlę czy przycinanie się zmiennej geometrii to już inna bajka, kolega nic nie wspomniał o "odcięciu mocy" typowym dla notlaufu więc "zaspawanie" się zmiennej geometrii czy też uszkodzenie gruszki podciśnienia odrzuciłem, co jednocześnie nie znaczy, że coś może się przycinać, a samo turbo pracuje na granicy notlaufu- ale do tego potrzebne są logi jak sam wiesz.

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: sob wrz 04, 2010 12:40
autor: marcinotdi
kolego sprawdź dolot między turbiną a kolektorem ssącym, możliwe że pękł któryś z węży gumowych i powietrze spier....ala bokiem powodując świst jakby turbo mocniej gwizdało, miałem podobny przypadek jak pękło mi gumowe kolanko przed zaworem egr

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: sob wrz 04, 2010 14:32
autor: yykkes
Panowie!

Jeżeli temat świstu turbo to też się podłączam. TDI PD 2002r. 74kW (100KM). ODczuwam lekki spadek mocy i trubo wyraźnie jęczy powyżej 3500 obr. Zamierzam je zdemontować i czyszcić. Pytanie tylko, czy tak poprostu odłączam turbo i zdejmuję a po czyszczeniu zakładam czy jakoś w specjlany sposób trzeba się z nim obchodzić, chodzi mi głównie o ten wężyk od smarowania. Będę wdzięczyny za jakieś konkretne info. POzdro :grin:

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: sob wrz 04, 2010 21:49
autor: Progresywny
Panowie...
-żadnego spadku mocy nie odczułem, ciągnie tak jak powinien no ale wlasnie... chyba coś za głośno.
-dolot sprawdzałem i nic tam niepokojącego nie widzę zeby coś mogło "przepuszczac", no ale 100% pewnosci nie mam czy szczelne jest wszystko.

Dodam że świst pojawia sie przy przyspieszaniu na kazdym biegu czyli od 1800 (chyba odkąd turbina sie załącza i ciągnie), a znów kiedy auto spoczywa na postoju i gazuję =nie slyszę tego gwizdu. <- I Własnie w tym mam problem, że nie mam jak sprawdzić/wysluchać co go boli.

Panowie pomożcie.. od czego mam zacząć? gdzie szukać bólu i co zrobic ;>

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: sob wrz 04, 2010 22:01
autor: italiano_83
Bolson Tdi pisze:Panowie pomożcie.. od czego mam zacząć? gdzie szukać bólu i co zrobic ;>
Znajdź kogoś na forum z vag-iem i zrób logi dynamiczne 003. 008. 010. 011 - szczególnie będzie nas interesował 011
BS 003, 011- zobaczymy jak turbo pompuje i czy zmienna geometria się nie przycina- jak auto lata na granicy notlaufu to pojawia się taki świst.
i posprawdzaj wszystkie połączenia od turbo przez IC aż do kolektora dolotowego- szukasz tłustych nalotów w tych miejscach.
Jak możesz to nagraj dźwięk który słyszysz podczas jazdy.

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: sob wrz 04, 2010 22:21
autor: Progresywny
Okej, rozumiem że bez vaga sie nie obejdzie :)

A co do tych tlustych nalotów... to fakt, zaobserwowalem a w szczególności na króćcu(kolanku) ktory wchodzi w turbo :dol: (tam czasami widze jak krople oleju sie zbierają) i przy samym IC(poci sie).. Ale co w związku z tym?
Obrazek
Jutro nagram dźwięk jak to wygląda...

Do czego ta kostka ? /(świst turbiny?)

: pn wrz 06, 2010 15:06
autor: Progresywny
Nagrałem filmik, tylko dobrze trzeba sie wsluchac :) (dodam ze miejscami drży deska rozdzielcza ;p)

http://w665.wrzuta.pl/film/4tazqBrhRf6/mov05195" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzieje sie tylko kiedy autem chcę przyspieszyc. Gdy "popuszczę" pedal gazu i chce utrzymac stałą prędkosć (nie przyspieszam)-- gwizdu nie slychać.

(świst turbiny?)

: śr kwie 04, 2012 14:26
autor: maciej 77
Progresywny, mam pytanie.
Uporałes się z tym gwizdaniem turbiny??
Ja mam tak że ludzie się ogladaja na ulicy...1,9 AJM
od 1800 obr do końca pod obciązeniem gwizd jak odpuszcze gaz gwizd cichnie??
po dopieciu wezyka od gruszki-sztangi CISZA
Pozdrawiam

Re: (świst turbiny?)

: czw kwie 05, 2012 11:02
autor: krzysiek1606
maciej 77 pisze:Progresywny, mam pytanie.
Uporałes się z tym gwizdaniem turbiny??
Ja mam tak że ludzie się ogladaja na ulicy...1,9 AJM
od 1800 obr do końca pod obciązeniem gwizd jak odpuszcze gaz gwizd cichnie??
po dopieciu wezyka od gruszki-sztangi CISZA
Pozdrawiam
prawdopodobnie zbliża się koniec twojej sprężarki
możesz mieć wirnik uszkodzony mechanicznie lekko wygięta łopatka,
albo duży luz między wirnikiem a muszlą
wyjmij turbo i sprawdz stan wirnika i luzów
tak samo kolega progresywny niech zobaczy luzy