Strona 1 z 1

brak powietrza, paliwa i ładownia, był twardy pedał hamulca

: pt lip 23, 2010 21:16
autor: seboljeiv
pacjent: mk3 AFN+ (na 145/325Nm)
zaslepiony przewod egr, i wyciety KAT a poza tym seria.

objawy:
od kiedy zrobily sie te wysokie temperatury powyzej 30stopni, jak dawalem w deche to auto strasznie muliło do okolo 3tys obrotow i pozniej wyrywalo jak zwykle od 2tys (logi nizej) a poza tym cos strasznie smierdziało z komory silnika (przy gazowaniu) - jak by przepalony olej albo spaliny, ale myslalem wtedy ze to IC nie wyrabia przy takich temperaturach i dlatego nie jedzie...
jak sprawdzalem to pozniej wieczorami przy temp 15 stopni, bylo ok - jak powinno.
ale wczoraj gdy byl straszny ukrop znow to samo, tylko doszlo jeszcze ciężkie hamownanie, twardy hamulec i hamowanie jak by auto bylo wylaczone, zobaczylem dzis wężyki w okolicach vacum pompy i byly sparciale to wymienilem i do teraz problemow z hamowaniem nie zauwazylem, ale auto dalej straszny muł....

wiec zrobilem logi zeby zobaczyc co jest grane i wlasnie o to chodzi ze nic nie bangla...:( (robione przy temp. ok 20 stopni)
Obrazek



filtry wymienione,
wężyki w zasadzie wszystkie nowe
turbina czyszczona 1,5 roku temu ale uzywana bez psj(poza tym miecha temu chodzilo wszystko idelanie)
błędów brak

co sprawdzic? i czemu tak wali z komory przy gazowaniu jak by spaliny nie przechodzily przez rure tylko do komory, poza tym umylem na blysk komore karsherem a na drugi dzien wszystko w czarnej sadzy... nigdy tak nie bylo..:(

: pt lip 23, 2010 21:28
autor: italiano_83
seboljeiv pisze:poza tym umylem na blysk komore karsherem a na drugi dzien wszystko w czarnej sadzy... nigdy tak nie bylo..:(
To gdzieś wali ci spalinami - z kolektora wylotowego może. W logach widać, że do 3000 turbo "leży" , zapieczone kiery raczej odpadają, bo wysterowanie N75 jest skromne.
Ja bym szedł tropem tych spalin, szukaj nieszczelności to może być przyczyną słabej dynamiki gazów spalinowych i co się z tym wiąże mozolnego "wstawania" turbosprężarki, pozostaje latarka w rękę i szukać zakopconego miejsca, a jak się nie uda to odpalić silnik niech ktoś "gazuje" a ty wypatruj dymu.

: pt lip 23, 2010 21:49
autor: micky
Ja sie zastanawiam czy sobie sam nie napytales biedy tym karcherem. Wiesz, turbo ma zeliwny korpus, jak jest rozgrzane to moze peknac. Ja bym sie przyjrzal czy przypadkiem nie masz nieszczelnosci na turbosprezarce. Byc moze za turbo sprezarka tez masz nieszczelnosci, ale nie powodowalyby takiego niedoladowania. Niestety miejsce ktore masz sprawdzic nie jest zbyt szczesliwe bo znajduje sie za silnikiem, ale da rade. Przyjrzyj sie po kolei kolektorowi wydechowemu i turbosprezarce.

: pt lip 23, 2010 21:52
autor: seboljeiv
italiano_83, dzieki za pomysl, co dwie glowy to nie jedna a mi sie juz pomysly skonczyly...:)

czyli mowisz ze mam sprawdzic czy z okolic tego kolektora gdzieś cos nie ucieka?
http://allegro.pl/item1125875540_kolekt ... i_afn.html

slyszalem juz wczesniej jakis swist z tylu silnika jak stoi sie pod autem, ale nie potrafilem zidentyfikowac skad , a poza tym ten kolektor i troche na turbinie zażygane jest olejem... mozliwe ze tam jest jakis olej w tym kolektorze? (wogle nie mam pojecia jaka rolę on spelnie i co przez niego przechodzi:P)

[ Dodano: 23 Lip 2010 21:58 ]
micky, nie wiąże tego wogle z tym karcherem bo to wszystko bylo juz przed myciem, poza tym uwaznie i delikatnie mylem-splukiwalem na zimnym.

: pt lip 23, 2010 22:11
autor: italiano_83
seboljeiv pisze:czyli mowisz ze mam sprawdzic czy z okolic tego kolektora gdzieś cos nie ucieka?
Tak, obejrzyj kolektor turbosprężarkę, blok silnika. Jeśli nie uda się nic namierzyć, to wytrzyj wszystko w komorze silnika do czysta, a następnie przejedź się kawałek , 500m zatrzymaj się, obejrzyj komorę silnika, jak nic nie widać to dalej trochę jazdy z jakiegoś miejsca zacząć się "wyciek".

: sob lip 24, 2010 16:21
autor: seboljeiv
sprawdzilem ten kolektor i...
w miejscach zaznaczonych na foto nie ma wogle nakretek, i w zasadzie trzyma sie to na jednej srubie z tego "trojkata"
Obrazek

nie widac jakos naocznie ze leci stamtad strasznie dym, spaliny, ale na rurce ktora idzie z tego miejsca do turbo jest pelno sadzy ( jak na koncowkach wydechu tydzien po myciu ),
czy efektem tego jest brak doladowania od dolu? czy te nakretki poprostu dokrecic gdzie ich nie ma i zobaczyc co sie dzieje czy jest tam uszczelka i lepiej ja wymienic?

przy gazowaniu idzie fala goracego smierdzacego powietrza (- gorzej smierdzacego niz z wydechu) przez turbine na przewod od filtra powietrza i filtr paliwa...

: sob lip 24, 2010 20:26
autor: italiano_83
seboljeiv pisze:czy efektem tego jest brak doladowania od dolu?
Na pewno ta nieszczelność nie wpływa pozytywnie na dynamikę gazów spalinowych, a co za tym idzie na wydajną prace turbosprężarki.
Pamiętaj, że w czasie jazdy ciśnienie spalin wzrasta więc szczególnie z "dołu" może to utrudniać rozpędzanie się turbo, gdyż nieszczelność będzie utrudniała szybki wzrost ciśnienia spalin.
Jeśli tam nie ma nakrętek i czuć wydostające się spaliny, to na początek możesz spróbować dokręcić nakrętki w brakujących miejscach, a jeśli to nie pomoże, to rozebrać łączenie i dokładnie sprawdzić co tam się dzieje, jeśli tam jest uszczelnienie w postaci metalowej uszczelki to ją wymienić na nową bo stara pod wpływem temperatury spalin na pewno się zdeformowała.

: sob lip 24, 2010 22:56
autor: seboljeiv
no wlasnie od dluzszego czasu bylo slychac jakies syczenie z tej okolicy a na pierwszym biegu auto wogle nie jechalo az do 3tys ale na 2 i 3 bylo normalnie az do teraz- czyli nieszczelnosc sie zrobila jeszcze wieksza...

poza tym jak od samego dolu wciskam gaz w podloge to wlasnie wtedy musi uciekac duzo bo kompletnie nic nie laduje, a jak wciskam stopniowo gaz to jakos jeszcze tam jedzie...

jak sprawdzalem dzis jeszcze raz przykladajac tam reke to przy gazowaniu spaliny spierdzielały na calej dlugosci jednego z boków tego"trojkata" mocniej niz z kompresora...


zatem mam pytanie do osob ktore moze mialy podobny problem, albo poprostu wiedzą, czy jest tam jakas uszczelka?
w etce nic nie moge znalezc a w sklepach typu intercars ciezko znalezc jakas uszczelke odpowiadającą nazwą temu miejscu na kolektorze.

i ostatnie pytanie:)
czy w tym miejscu gdzie przewod ssacy idący od filtra powietrza łączy sie z turbiną ma nie być jednej sruby? (zaznaczone na zdjeciu):
Obrazek

a tak wyglada to miejsce gdzie uciekaja spaliny:
Obrazek

: sob lip 24, 2010 23:09
autor: golfer_1984
seboljeiv, śruba musi być, rura jest przykręcana dwoma a tobie jednej brakuje