Problem z turbiną

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

M_A_R_C_I_N
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt lis 10, 2009 17:11
Lokalizacja: LHR/KRK
Kontakt:

Problem z turbiną

Post autor: M_A_R_C_I_N » ndz lip 04, 2010 17:25

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem posiadaczem golfa mk4 110km "stary motor" październik 2001, który kupiłem około 7 msc temu. Po kupnie było wymienione wszystko co trzeba było zrobić. Auto nigdy do tej pory nie sprawiało problemu i teoretycznie dalej tak jest.

Większość mojej jazdy odbywa się w mieście ale średnio raz w miesiącu robię 1200 km w trasie. Jeżdżę dynamicznie ale dbam o turbinę bo nie jest to mój pierwszy TDI i wiem jak trzeba się z tym cackiem obchodzić. Ostatnio jednak przejechałem się innym wehikułem i przy ponownej jeździe swoim samochodem zauważyłem coś dziwnego...

Widziałem już podobne posty na forum ale nie w tym dokładnie tkwi mój problem. dletego uruchomiłem właśnie ten.

Przy ruszaniu np ze świateł, daje się zauważyć, że turbina pracuje w całym zakresie ale NIE jest to jakby "skuteczna" praca, przy następnych światłach ruszam ponownie i działa jak poprzednio ale w okolicy 1900 obr/min jest ułamek sekundy przytkania i nagle wyrywa na każdym biegu nie ważne już jakie są obroty. Zauważyłem też, że w momencie "odetkania" za samochodem pojawia się kłębek dymu, których na co dzień mój samochód nie wydaje nawet przy wyższych obrotach. Inna sprawa, że teraz kiedy silnik ma 90 st C to często się zamula, a jak temperatura jest powyżej 80 st ale jeszcze nie osiągnęła 90 to działa żwawiej. Dziś po wyjechaniu z krzyżówki wrzuciłem 3 przy małej prędkości i ciągnąłem go dość wysoko i dopiero w okolicach 3600 dało się wyczuć przyrost mocy a wcześniej było to jednostajne przyspieszanie.

W przyszłym tygodniu mam zamiar sobie kupić osprzęt do odczytywania vag na własny użytek i wtedy będę mógł zamieścić jakieś konkretne dane ale puki co zdaję się na Waszą pomoc. Jestem wdzięczny za każdą opinię.



Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14299
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » ndz lip 04, 2010 17:39

Bardzo prawdopodobne jest,że kierownice w turbinie zaczynają się zacinać od nadmiaru sadzy.
Katalizator też może być już nieźle zapchany i przydusza pracę silnika,ale bardziej skłaniałbym się ku kierownicom :bajer:
Dziwna trochę sprawa z tą temperaturą....

[ Dodano: 04 Lip 2010 17:41 ]
Spróbuj poruszać sztangą między turbiną a gruszką,czy lekko pracuje.


:arrow: Zielony GTD-ARL 315HP/615Nm :satan: + Climatronic :zimny: + grzane skóry i inne wodotryski \:D/
Obrazek

M_A_R_C_I_N
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt lis 10, 2009 17:11
Lokalizacja: LHR/KRK
Kontakt:

Post autor: M_A_R_C_I_N » ndz lip 04, 2010 17:45

a usunięcie katalizatora pomogłoby? bo mój kolega na wstępie po kupnie usunął to i opylił.. na innych postach widziałem, że jest dużo zwolenników usunięcia.



Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14299
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » ndz lip 04, 2010 17:49

M_A_R_C_I_N pisze:a usunięcie katalizatora pomogłoby?
Tak,na pewno będzie lepiej :bajer:

[ Dodano: 04 Lip 2010 17:51 ]
Niedawno pogoniłem kata z silnika ALH 90KM i wziąłem 4 stówy :bigok:


:arrow: Zielony GTD-ARL 315HP/615Nm :satan: + Climatronic :zimny: + grzane skóry i inne wodotryski \:D/
Obrazek

M_A_R_C_I_N
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt lis 10, 2009 17:11
Lokalizacja: LHR/KRK
Kontakt:

Post autor: M_A_R_C_I_N » ndz lip 04, 2010 18:35

Czy ktoś jeszcze może się wypowiedzieć co sądzi o w/w objawach i ogólnie całym problemie?



leon79
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 686
Rejestracja: pt sie 22, 2008 20:39
Lokalizacja: Szydłowiec

Post autor: leon79 » ndz lip 04, 2010 21:13

Niestety, bez vaga niewiele mozna powiedziec, bo to tylko moze byc gdybanie.


User

M_A_R_C_I_N
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt lis 10, 2009 17:11
Lokalizacja: LHR/KRK
Kontakt:

Post autor: M_A_R_C_I_N » ndz lip 04, 2010 22:29

Właśnie wróciłem z wyjazdu podczas którego kilkakrotnie na zagrzanym silniku przeciągnąłem go w okolice 4200 obr/min na 3 biegu i powoli jakby zaczyna się to uspokajać (wraca do normy) pod koniec ustąpiło dymienie i zrobił się żwawy. Być może był zamulony strasznie przez korki a teraz go trochę przedmuchało. Jak już pisałem do tej pory nie było żadnych problemów z silnikiem. Mimo wszystko po zakupie urządzenia przedstawię dane z odczytu i zamieszczę tutaj. Dzięki za zainteresowanie.

[ Dodano: 06 Lip 2010 02:07 ]
Po kolejnych kilometrach przejechanych na zasadzie "przepalić rurę" mogę powiedzieć, że problem przestał istnieć. Auto stało się znacznie dynamiczniejsze, ustało dymienie przy przyspieszaniu, działa tak jak powinno w całym zakresie pracy turbiny. Być może w czas się zorientowałem i wystarczyła dość prymitywna metoda. Mimo to wstępnie ustawiłem się z życzliwym człowiekiem na diagnozę i pomiary wszystko pokażą..

Jeszcze raz dzięki za pomoc i serdecznie pozdrawiam.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości