Strona 1 z 1
Uciekający płyn chlodniczy MK2 1.6 TD 1V Cieknąca pompa
: sob cze 05, 2010 10:00
autor: Marcin997
No i przygód dalsza część... ;/ W środe jechałem na lajcie do dentysty... Oczywiście nie dojechałem, wyciekł mi cały płyn chłodniczy z bardzo dużą prędkością...

Oczywiście hol, i do znajomego Mechanika... Nie byliśmy w stanie określić skąd dokładnie jest wyciek... Były tylko przypuszczenia... Odkręciliśmy pompe wody, wsadziliśmy nowy oring i na paście uszczelniającej zakręciliśmy... Niestety... Na nic.. plyn dalej cieknie... znaczy się kapie... pomalutku... Zaczęliśmy się zastanawiać czy to przypadkiem blok nie pękł.. Bo było widać że się poci... Ale wczoraj zobaczyłem że to właśnie gdzieś zza pompy mi cieknie i kapie na blok.. Także całe szczęście to nie jest pęknięty blok... :green_fuck: Tylko zastanawia mnie co...? Pompa paliwa jest chlodzona wodą ?? czy jak... bo to gdzieś za nią tam się to dzieje.. za nią się zbiera woda.. Prosił bym o pomoc...

: sob cze 05, 2010 11:07
autor: grandi
Dawaj foty
: sob cze 05, 2010 13:17
autor: krzysiekj1990
Kolego zobacz moze te plastikowe kolanko czy jak to nazwac w ktorym siedzi termostat tam lubi nieraz leciec.Albo moze ktorys waz ci puscil na opasce i kapie POZDRO
: ndz cze 06, 2010 08:56
autor: Marcin997
Koledzy Dzięki za chęci...

Już problem rozwiązany...

Otóż był tak że płn chłodniczy ciekł zpodstawy pompy wody... Co zostało zrobione... A to co kapało na blok zza pompy, okazało się że to z pompy kapie, nie wie czy tam jakiś zaworek jest czy jak... to Olej napędowy kapie z niej... ;/ Ale mam drugą pompę która pójdzie do regeneracji i będzie po sprawie...

) Całe Boże szczęście to nie był blok ani uszczelka... ;]
Dzięki za chęci

POZDRO!!
: ndz cze 06, 2010 10:43
autor: grandi
Marcin997 pisze:Koledzy Dzięki za chęci...

Już problem rozwiązany...

Otóż był tak że płn chłodniczy ciekł zpodstawy pompy wody... Co zostało zrobione... A to co kapało na blok zza pompy, okazało się że to z pompy kapie, nie wie czy tam jakiś zaworek jest czy jak... to Olej napędowy kapie z niej... ;/ Ale mam drugą pompę która pójdzie do regeneracji i będzie po sprawie...

) Całe Boże szczęście to nie był blok ani uszczelka... ;]
Dzięki za chęci

POZDRO!!
Pewnie z oringu przyspieszacza
: ndz cze 06, 2010 13:16
autor: Marcin997
Nie będe narazię się w to pchał...

Druga pompa z grzybkiem pojdzie do regeneracji i po sprawie bedzie...

A ta jakoś dojeździ... Może...
Jeśli się nie mylę to cienkie z jedno z tych otworków które widać na pierwszy rzut oka..

Przynajmniej tam z tego miejsca kapie na blok... Nie wiem może podcieka z góry gdzieś... ;/
Uciekający płyn chlodniczy MK2 1.6 TD 1V
: ndz cze 06, 2010 19:31
autor: McEndriu
Witam wszystkich! Jak coś źle napisze to wybaczcie, bo pierwszy raz coś pisze na forum.
Zalogowałem się na to forum, bo mam bardzo podobny problem jak Marcin997, otóż moja Jetta rzygała plynem dwa lata temu przebieg swój ma więc mechanik powiedział uszczelka, ok. dałem wymienić uszczelke przy liczniku ok.240000, 2 lata spokoju i teraz jakiś czas temu znowu zaczęła. Myśle termostat, sprawny otwiera przy 87'C, sprawdzam chłodnicę nadawała się do wymiany, wymieniłem na nową, wiatrak działa prawidłowo. Po wymianie chłodnicy już tak nie wywala wody ( bo w tej chwili jeżdże na wodzie ), dopiero po jakichś 15-tu km zaczyna, im dłużej jade tym więcej wypuści od 0,5l do 1,5l temperatura w normie. Ostatnio jechałem do Krakowa autostradą spokojnie ok.100km/h bez gwałtownego przyśpieszania, koło rogatek na Balicach obudziła się kontrolka "mało płynu", temperatura w normie, nie zatrzymywałem się bo z tamtąd zostało mi parę kilometrów, ale zanim dojechałem na miejsce temperatura położyła wskaźnik całkowicie i myślałem że nie dojadę, ale jakoś dojechałem. Na miejscu sprawdziłem wywaliła ok.2l jak nie więcej, mam zrobioną kontrolkę włączenia wiatraka, wiatrak sie nie włączył, odczekałem aż ostygł i dolałem wody. W drodze powrotnej po przejechaniu takiego samego dystansu na rogatkach w Mysłowicach znowu obudziła się kontrolka, za rogatkami stanąłem i zobaczyłem że wywaliła mniej więcej tyle samo wody, pouściłem korek, zeszło ciśnienie, odczekałem aż trochę ostygnie dolałem wody i dojechałem do domu. W związku z tym pytanie czy to znowu uszczelka? Od wymiany poprzedniej przejechałem może 30000 z małym hakiem, nie gazuje, jeżdże spokojnie, żadnego większego dymu z tłumika nie zauważyłem, żadnego dymu w silniku też oprócz tego z korka zbiorniczka, żadnych wycieków na postoju, na bagecie oleju też niczego podejrzanego nie zauważyłem, jedyne co to jak odkręciłem korek zbiorniczka i odpaliłem, to kiedy woda leciała z chłodnicy powrotem to robiła się piana i wtedy zwiększał się poziom wody w zbiorniczku. Może kto dobry powie mi co jest grane, z góry dziękuje. Za przydługawy elaborat wybaczcie, ale chciałem dokładnie opisać problem.
: ndz cze 06, 2010 19:42
autor: Marcin997
ymm... A może pompa wody już nie domaga...? Ja pierwsze co sprawdziłem to była pompa wody... Wykręciłem wraz z przyjacielem, Dałem nowy oring i uszczelniłem na paście uszczelniającej... Lub, jeśli nie tam to może cieknie tam gdzie bardzo często się zdarza... Przeważnie pompa rozcieka sie pod kolem pasowym, z tego co czytałem.. Może u Ciebie tak jest..? A sprawdzałeś wszystkie węże? Najlepiej próbą ciśnieniową... Bo może jest tylko lekko wąż któryś pęknięty i dopiero przy ciśnieniu przecieka...
: ndz cze 06, 2010 20:44
autor: McEndriu
Nie zauważyłem żeby skądkolwiek ciekło, wręcz przeciwnie ciśnienie się robi w rurach i po dłuższej jeździe wylatuje przez korek. Przed wymianą chłodnicy wywalało o wiele wcześniej i o wiele więcej.
: ndz cze 06, 2010 20:50
autor: grandi
Mi kiedyś ciekło na wirniku tak jak kolega pisze , śmiejcie się ale polecam wam pompy firmy hart za 40 zł moja już ma 65 tys i śmiga dalej .
: ndz cze 06, 2010 20:58
autor: McEndriu
Obaj gadacie o pompie, to czy może być tak że pompa zaciąga skądś lewe powietrze i wytwarza nadciśnienie w układzie?
: pn cze 07, 2010 11:11
autor: arwam
McEndriu, sprawdź szczelność wężyka powrotnego górnej części chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego lub też może być przy wyjściu na chłodnicęna króćcu na głowicy lub na samym wężu.
będzie dawać takie same objawy.
sprawdź również czy same króćce nie są zapchane.
McEndriu pisze:Obaj gadacie o pompie, to czy może być tak że pompa zaciąga skądś lewe powietrze i wytwarza nadciśnienie w układzie?
może tak być u mnie w pierwszych dwóch silnikach te objawy powodowała nieszczelna nagrzewnica.
po wymianie wreszcie miałem spokój