Forum.VWGolf.pl

Witam. Posiadam VW Golfa IV 1.9 TDI z 1999 r. Ostatnia powódź zalała mi drogę dojazdową do domu. Woda trochę już opadła, ale nie wiem czy mogę bezpiecznie przez nią przejechać. Wiem, że samochód nie powinien być nagrzany, żeby nie powodować dużych zmian temperatury w podwoziu przy wjeździe w zimną wodę. Martwi mnie jeszcze co innego. Słyszałem, że silnik może zassać wodę poprzez układ dolotowy powietrza. W moim samochodzie jest jakiś wlot za lewą kratką umieszczoną w przednim zderzaku, który prowadzi prawdopodobnie do filtra powietrza. Drogi dolot jest za prawą kratką też w przednim zderzaku, który prowadzi chyba do turba (intercoolera). Mam pytanie czy poprzez te wloty umieszczone opisanych przeze mnie miejscach może silnik zassać wodę? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.

Teoretycznie tak, ale w filtrze powietrza jest specjalna "nisza" w której jest otwór odwadniający, więc nieźle musiał by tam chlusnąć wodą, żeby zassało ją w dolot.
Sam musisz ocenić jak wysoka jest woda i czy jest absolutnie konieczne użytkowanie auta w takich warunkach

jeśli woda siągnęłaby do wlotu powietrza to i tak by nie dojechał do celu bo zalanie wiązek elektrycznych pompy wtryskowej i tak by na to nie pozwoliło a ta wiązka jest dużo niżej niż wlot powietrza do filtra. Silnik nie zasysa powietrza przez kratki w przednim zderzaku tylko przez kratkę przy grilu (przy znaczku VW). Intercooler nawet jeśli zaleje go woda to nic się nie stanie (przez kratkę po stronie prawej).