Strona 1 z 1

PROBLEM Z TURBO

: sob maja 29, 2010 14:13
autor: BORA2002
MAM TAKI PROBLEM ZE NIERAZ MÓJ SILNIK NIE MA PEŁNEJ MOCY I TO PO PROSTU CZUĆ POD PEDAŁEM , BYŁEM U MECHANIKA I ZROBIŁ MI TO . POWIEDZIAŁ ZE NASMAROWAŁ BĄCZKA TURBO BO BYŁ ZAPIECZONY . WZIĄŁ ZA TO 50 ZŁ A ZAJĘŁO MU TO 30M , PO NAPRAWIE AUTO CHODZIŁO BEZ ZARZUTÓW ,CHCIAŁBYM ZAOSZCZĘDZIĆ TE 50 ZŁ . MAM CAŁKIEM NIEŹLE WYPOSAŻONY GARAŻ I CHCIAŁ BYM ZROBIĆ TO SAM . PROSZĘ O POMOC JAK TO ZROBIĆ???

: sob maja 29, 2010 14:27
autor: Michał_1977
Świetnie...
Napisz proszę co to ten bączek i jaki silnik,bo wróżką nikt tu nie jest...

: sob maja 29, 2010 14:30
autor: italiano_83
BORA2002 pisze:NASMAROWAŁ BĄCZKA TURBO BO BYŁ ZAPIECZONY
Fajnie by było wiedzieć co mechanik miał na myśli mówiąc "bączek" :-k
110kM jedyne co mi przychodzi na myśl to albo zapieczona gruszka podciśnienia sterująca VNT albo zapieczone VNT które mechanik rozruszał.

: sob maja 29, 2010 17:45
autor: roman08888
witam. jestem nowy. Kupiłem golfa 4 1.9 TDI axr. padła mi turbina ,zaciągneła olej na tłoki i pogieła korbowody-silnik do wymiany. Zmieniłem silnik na 2007r od seata ibizy axr. Nie wiem czemu przy predkości 90km/h przestała działać turbina.. po odpaleniu działa normalnie. Mechanik powiedział że wyłączyła sie dlatego ,że komputer nie miał skasowanych błędów i przepływomierz źle działał.... To możliwe, czy turbo do wymiany ??

: sob maja 29, 2010 18:04
autor: italiano_83
roman08888 pisze:Nie wiem czemu przy predkości 90km/h przestała działać turbina.. po odpaleniu działa normalnie
NOTLAUF - reszta w wyszukiwarce.
Trzeba zrobić logi dynamiczne. Być może masz "rzadki" rodzaj Notlauf-u związany z niedoładowaniem i dlatego auta wpada w tryb awaryjny tak szybko :bajer:
Posprawdzaj układ doładowania- czyli wszystkie połączenia od turbo przez IC aż po kolektor ssący i sprawdź czy sztanga przy turbosprężarce się rusza.
roman08888 pisze:To możliwe, czy turbo do wymiany ??
Zanim zaczniesz wymieniać turbosprężarkę wyeliminuj wszystkie możliwe inne przyczyny.

: ndz maja 30, 2010 07:09
autor: Sztomel
BORA2002, jeśli mechanik rozruszał sztangę w gruszce siłownika podciśnieniowego i to na chwilę pomogło a teraz wróciło to wystarczy, że rozkalibrujesz otwór w gruszce, z którego wychodzi sztanga a następnie jakimś śrubokrętem lub podobnym narzędziem wbijesz do środka plastikowy oring z uszczelką gumową, który jest nasunięty na sztangę wewnątrz gruchy czyli tego bączka bo on blokuje w niej ruch sztangi, tu masz fotkę poglądową o jaki plastikowy oring na sztandze chodzi :
Obrazek

oryginalnie ten plastikowy oring wraz z gumowym oringiem na nim znajdował się w gnieździe gruszki przy wyjściu sztangi z gruchy ale rdza całkowicie zjadła to gniazdo a rdza na sztandze zablokowała oring na niej i dlatego sztanga nie może się poruszać wewnątrz gruchy, musisz zatem powiększyć otwór, którym sztanga wysuwa się z gruchy i przebić oring w stronę membrany gruchy - wtedy sztanga będzie prawidłowo pracować.
Chodzi o ten otworek w czwartym elemencie od lewej strony licząc by móc włożyć tam śrubokręt i pobić oring :
Obrazek

to silnik 1.9 TDi 110 km nie na pompo wtryskach .

: ndz maja 30, 2010 13:57
autor: BORA2002
italiano_83 pisze:
BORA2002 pisze:NASMAROWAŁ BĄCZKA TURBO BO BYŁ ZAPIECZONY
Fajnie by było wiedzieć co mechanik miał na myśli mówiąc "bączek" :-k
110kM jedyne co mi przychodzi na myśl to albo zapieczona gruszka podciśnienia sterująca VNT albo zapieczone VNT które mechanik rozruszał.


[ Dodano: 31 Maj 2010 15:19 ]
Witam ponownie.
Silnik w moim aucie to 1.9 TDi 110kM nie na pompowtryskach. Ma nastepujące objawy: auto po odpaleniu idzie elegancko dopóki nie przekroczę granicy ok 3200 obrotów gdzieś na 3, 4 biegu gdy złapie już tzw muła to jedyne co mu pomaga to zgaszenie i ponowne odpalenie. Nie wiem o jaki bączek chodziło mechanikowi ale mówił że tylko nasmarował jakiś zapieczony pręcik. Jeżeli ktoś wie o co chodzi to proszę o jak najdokładniejsze poinformowanie mnie jak najlepiej to zrobić samemu bo po ostatniej wizycie u mechanika ok 4 msc temu auto czasem łapie muła. Pomocy! :-k