Strona 1 z 1

Mam problem z turbo

: sob maja 08, 2010 14:50
autor: zbychu2010
Witam wszystkich . Mam problem z tdi zakupiłem go zimą i wcześniej było ciężko coś zrobić przy nim bo była ostra zima a ja nie posiadam garażu . ale teraz kiedy jest już w miarę ciepło to mogę coś porobić przy nim dodam że jest to mój czwarty golf diesel lecz pierwszy tdi . Więc nie jestem specjalistą ale wolę sam pogrzebać niż płacić słono komuś za coś co mogę sam zrobić czasem nawet metodą prób i błędów ale nie poddaję się zbyt łatwo. Przechodzę do konkretów . MK 3 KOMBI TDI silnik 1z . samochód ma słabe przyśpieszenie od 1000 obrotów przyśpiesza ładnie ale tak do 2500 może 2700 powyżej tych obrotów jest już dużo słabsze przyśpieszenie jak w wolnossącym silniku anie tdi . Wiem że jest coś nie tak ponieważ brat ma mk3 tdi tylko nie kombi i w jego samochodzie jest znacznie lepiej silnik mocno ciągnie. Podejrzewam że jest coś nie tak z turbo na moje oko jest przeładowane . Nie mam przenośnego kompa ale kiedyś podłączaliśmy go u brata i wszystkie pozycje mieściły się w normie poza jedną ale nie pamiętam co to było ale było przekroczone o 100 % powyżej dopuszczalnej normy (podejrzewam że zbyt duże ciśnienie doładowania) . Zaworek n 75 jest ok sprawdzany, wężyki ok . Lecz nie pracuje w nim sztanga podczas dodawania gazu stoi w jednym miejscu wszedłem pod auto założyłem klucz 17 i poruszałem dźwignią to działa ale chodzi jakby była na sprężynie zamyka się i palcem raczej nie pójdzie nawet jak połączyłem dwa wężyki czerwony i niebieski to i tak nie uchyla się sztanga to znaczy to ciśnienie które idzie z czerwonego węrzyka nie jest w stanie otworzyć sztangi może tylko pompka lub kompresor . Dodam że jak zdejmę wąż od turbo do kolektora ssącego to przy 1500 obrotów dmucha z turbo jak suszarka lub nawet odkurzacz pomimo że sztanga jest zamknięta co jest nie tak ?

: sob maja 08, 2010 14:57
autor: tjwasiak
1Z ma turbosprężarkę z wastegate'm. Tutaj wszystko działa odrobinę inaczej niż przy VNT. Dmucha mocno przy zamkniętym upuście bo wszystkie spaliny muszą napędzić wirnik. W momencie kiedy uchyla się zawór część spalin omija wirnik.

: sob maja 08, 2010 15:17
autor: zbychu2010
To znaczy że jak otworzy się sztangę to ciśnienie turbo maleje?

[ Dodano: 08 Maj 2010 15:19 ]
BO JAK OTWORZYŁEM RĘCZNIE I ZABLOKOWAŁEM SZTANGĘ TO SILNIK STRACIŁ MOC CAŁKOWICIE

: sob maja 08, 2010 15:28
autor: Sztomel
zbychu2010 pisze:To znaczy że jak otworzy się sztangę to ciśnienie turbo maleje?
tak, bo wtedy sztanga uchyla zawór upustowy i część spalin ucieka od razu do dolotu zmniejszając tym samym prędkość obrotową wirnika turbiny.

: sob maja 08, 2010 15:29
autor: tjwasiak
Dokładnie tak. Na postoju nie wygenerujesz takiego ciśnienia doładowania by sterownik zaczął zbijać. Jeśli masz pompkę ręczną to przy ciśnieniu bodaj 0,7 bara powinna gruszka zacząć otwierać zawór.

[ Dodano: 08 Maj 2010 15:30 ]
Sztomel pisze:
zbychu2010 pisze:To znaczy że jak otworzy się sztangę to ciśnienie turbo maleje?
tak, bo wtedy sztanga uchyla zawór upustowy i część spalin ucieka od razu do dolotu zmniejszając tym samym prędkość obrotową wirnika turbiny.
Wszystko się zgadza, jednak spaliny uciekają do wydechu nie dolotu :pub: :grin:

: sob maja 08, 2010 15:34
autor: Sztomel
racja moje przejęzyczenie z tym dolotem.

: sob maja 08, 2010 15:36
autor: zbychu2010
Dodam jeszcze że niedawno urwał się węrzyk od zaworka sterującego otwieraniem egr ale to chyba niema wpływu na moc silnika bo egr jest zaślepiony