Strona 1 z 1
Brak ładowania akumulatora
: śr maja 05, 2010 17:54
autor: Jaaro
Witam Panowie
mam taki problem - jak jechałem dzisiaj, nagle zaświeciła mi się kontrolka akumulatora - wysiadłem z auta i patrzę na światła a tam żarówki ledwo się jarzą, pasek jest na swoim miejscu i pracuje jak należy, poźniej zaświeciły mi się kontroli od AirBag'u i ABS'u zmierzyłem meirnikiem na włączonym silniku a tam 12V - czyli nie ładuje. Jak zgasiłem silnik to już nie odpaliłem
Wcześniej było wszystko ok. Co może byc przyczyną?
Dodam, że zawsze jak odpalam auto to kręci rozrusznikiem dokładnie 7 sekund zanim zapali. Czy to może mieć jakiś wpływ? Silnik nie pokazał mi żadnych błędów, natomiast AIRBAG wyskoczył taki błąd:
00532 Supply Voltage B+
07-10 - Signal too Low - Intermittent
: śr maja 05, 2010 17:58
autor: eku_suci
Alternator do naprawy

: śr maja 05, 2010 18:02
autor: Jaaro
eku_suci, dzięki za odpowiedź.
Ale czy ten alternator mógł paść przez to że rozrusznik długo kręci ?
Bo jeżeli tak, to niechciałbym płacić za naprawę alternatora i po jakimś czasie żeby było to samo przez to długie kręcenie - ale czy to może mieć coś wspólnego.
Długie kręcenie jest spodowodane niską dawką (na vagu 10,6mg), jutro ustawię dawkę na pompie nastawnikiem to może będzie zapalał od strzała

: śr maja 05, 2010 18:04
autor: italiano_83
1. 00532
(AIRBAG/Kody błędów)
Napięcie zasilania. Sygnał za duży. Sygnał za mały.
2. 00532
(ABS ESP EDS ASR/Błędy)
Napięcie zasilania Za mała wartość sygnału.
3. 00532
(Silnik/Kody błędów)
Napięcie zasilające. Niedopuszczalna wartość sygnału.
Jaaro pisze:Dodam, że zawsze jak odpalam auto to kręci rozrusznikiem dokładnie 7 sekund zanim zapali
Bardzo długo- kąt wtrysku na początek by się przydało sprawdzić + stan rozrusznika i akumulatora.
[ Dodano: 05 Maj 2010 18:06 ]
Jaaro pisze:Długie kręcenie jest spodowodane niską dawką (na vagu 10,6mg), jutro ustawię dawkę na pompie nastawnikiem to może będzie zapalał od strzała

To nic nie zmieni zmieniłeś dawkę, ale nie dawkę startową - trzeba - jeżeli to konieczne zwiększyć dawkę startową.
[ Dodano: 05 Maj 2010 18:07 ]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=82825
: śr maja 05, 2010 18:22
autor: Jaaro
italiano_83, wrzucałem logi tutaj ->
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325647
i tam jest kąt wtrysku ok, możesz sprawdzić

Z tego wynika, że muszę zmienić dawkę nastawnikiem i sprawdzić rozrusznik i alternator (akumulator sprawdzony i jest ok).
Macie jeszcze jakieś pomysły co można sprawdzić ?
: śr maja 05, 2010 19:06
autor: italiano_83
Jaaro pisze:i tam jest kąt wtrysku ok, możesz sprawdzić

Faktycznie gra
A więc eliminacja- akumulator musi być naładowany - rozrusznik kręcić jak "szlifierka"
w przewodach paliwowych- paliwo bez pęcherzyków powietrza.
: śr maja 05, 2010 20:14
autor: Jaaro
italiano_83, rozrusznik właśnie nie kręci jak szlifierka, ale jakoś kręci, nie wiem jak w innych, ale wydaje mi się że kręci cały czas tak samo (nie przyspiesza obrotów) i w końcu auto zaskakuje.
Dzisiaj na noc podlączam aku do prostownika.
W przewodach paliwowych są pęcherzyki powietrza - nawet jak silnik pracuje, nie dużo ale są (podejrzałem w Audi AGR i jest tam podobnie a nie ma problemów z odpalaniem).
Próbowałem zrobić tak: przekręcałem kluczyk (zapłon i OFF) tak z 5 razy i odpalił tak po 4sekundach kręcenia, więc troche szybciej. Co o tym sądzicie?
: śr maja 05, 2010 21:23
autor: tjwasiak
To że masz tak słabe ładowanie wcale nie oznacza że masz alternator do roboty... To może być kwestia akumulatora.
: czw maja 06, 2010 08:01
autor: Jaaro
tjwasiak, akumulator naładowany "po szyjkę"

Nawet jak podłączam pod aku z T4, który ma ponad 100Ah to dalej długo kręci.
Więc zostaje rozrusznik i dawka paliwa (alternator chyba nie ma nic wspólnego z odpalaniem).
: czw maja 06, 2010 11:12
autor: marcin999
Jaaro pisze:Więc zostaje rozrusznik
Wymień sobie szczotkotrzymacz i tulejki w rozruszniku. To pomoże, a koszt nieduży około 50zł.
W dziale FAQ jest fotoporada jak zregenerować rozrusznik.
: czw maja 06, 2010 13:48
autor: Jaaro
marcin999, dzięki za info, niestety nie mam za bardzo czasu, miejsca ani narzędzi potrzebnych do naprawy.
Dzisiaj rano zostawiłem Golfa u mechanika.
Jak mu powiedziałem co jest do zrobienia, że sprawdziłem na vag'u itp. to mnie wyśmiał, powiedział, że on za vaga zapłacił 1400zł a taki kabelek z Alledrogo + program z neta to mogę sobie w d**pę wsadzić. On podłączy swojego i mu pokaże całkiem inne wartości.
Wyśmiał też wszystkich, którzy używają tego typu kabli + laptop = czyli myślę jakieś 80% forumowiczów.
Nawet nie chciał słuchać co miałem mu do powiedzenia dalej na temat samochodu, którym to ja jeżdżę na codzień a nie on.
Zobaczymy jak odbiorę auto.
: czw maja 06, 2010 14:22
autor: marcin999
Jaaro pisze:Nawet nie chciał słuchać co miałem mu do powiedzenia dalej na temat samochodu, którym to ja jeżdżę na codzień a nie on.
Jakiś wiejski filozof. Zobaczymy co tam wymyśli.
: czw maja 06, 2010 14:38
autor: xxxGlaDxxx
Jaaro co to za warsztat jeśli można wiedzieć ?
: pt maja 07, 2010 22:04
autor: Jaaro
Koledzy tutaj jest link jak się skończyła wizyta u mechanika.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=328942
Jutro jadę na reklamację, później opiszę co było i podam jaki warsztat i gdzie w odpowiednim temacie.