Forum.VWGolf.pl

Witam,

mam pytanie , co się dzieje z silnikiem i osprzętem gdy auto wpada w tryb awaryjny (noutlauf) ?

Pracuję od dłuższego czasu nad problemem wibracji i podwyższonego hałasu silnika na biegu jałowym i w przedziale obr ok 1800 - 2100. Zauważyłem jedną rzecz, kiedyś po złapaniu trybu awaryjnego - brak wibracji i buczenia w tym zakresie obrotów, na jałowym również dużo spokojniejsza praca silnika .

Z góry dzięki

Pozdrawiam

nie wiem czy o to ci chodzi ale silnik nagle traci na mocy i nie chce wiecej przyspieczac, nic innego sie nie dzieje

Zrób logi stat. i dynam. i będzie wiadomo co go boli. Jak ma TA to moze inaczej pracować bo nie ma mocy i momentu. Normalne.

Pozdro.

ZC

remik130 pisze:co się dzieje z silnikiem i osprzętem gdy auto wpada w tryb awaryjny (noutlauf) ?

w TDI brak turba, totalny mul, i vmax ok 120- 130 km na h.
wogole turba nie slychac przy przyspieszaniu

nic sie nie dzieje w zdrowym aucie. chyba ze w trybie awaryjnym masz dzwiek suszarki, to moze sie konczyc ciurbo. przynajmniej tak jedna skonczyla pod moja noga. bylo ok, a gdy wpadl w notlauf to przy dodaniu gazu odkurzacz. po paru km puscila olej i dziekuje dobranoc.

Ok , dzięki za odpowiedzi

że auto jest muł itp to wszystko wiem, chodzi mi o to czy np ograniczona jest dawka paliwa, turbo kręci czy nie itd.

Tak jak pisałem poszukuje przyczyny opisanych wcześniej wibracji i buczenia w zakresie obr ok 1900-2100 pamiętam, że jadąc w trybie awaryjnym ,przyspieszając w tym zakresie obrotów nie było tych niepożądanych efektów.

tak myślę, że jeśli wtedy turbina nie kręci to może coś z wydechem, łącznikiem elastycznym (z zewnątrz wygląda jeszcze zdrowo)
auto ma przelatane ok 250 tyś

Pozdrawiam

remik130 pisze:chodzi mi o to czy np ograniczona jest dawka paliwa, turbo kręci czy nie itd.

Dawka maksymalna paliwa ograniczona jest do około 25-27mg , cisnienie doładowania zbijane jest maksymalnie ile się da najniżej , auto w tym trybie rozwija moc około 70PS , czyli jedzie jak wolnossący SDI.

remik130 pisze:Tak jak pisałem poszukuje przyczyny opisanych wcześniej wibracji i buczenia w zakresie obr ok 1900-2100 pamiętam, że jadąc w trybie awaryjnym ,przyspieszając w tym zakresie obrotów nie było tych niepożądanych efektów.

Czy te wibracje w tym zakresie obrotów masz gdy ciśniesz pedał do dechy , czy podczas delikatnego przyspieszania też w tych obrotach występują te wibracje ????

wibracje są przy normalnym przyspieszaniu (nie do dechy)

z tymi wibracjami i buczeniem na jałowym i w tym zakresie obrotów walczę już ok roku. W tym czasie wymienione: poduszka silnika przy rozrządzie(na org.) , sprzęgło + dwumas (sprzęgło już się kończyło) , sprzęgiełko alternatora (od tego zacząłem)

Na jałowym przy lekkim dodaniu gazu tak ok 1200 obr wibracji nie ma

Niedawno robiłem logi Vagiem , jeśli któreś mogą tu kogoś naprowadzić to mogę wkleić

Pozdrawiam

Ja mimo wszystko przyjżałbym sie jeszcze raz kołu dwumasowemu.

Witam,

tak jak pisałem koło zmienione ( nowy komplet Sachs) tydzień temu, a wibracje na kierownicy i buczenie na jałowym pozostało. Stare koło nie było w stanie agonalnym.

jeszcze jedno , przy lekkim obracaniu na postoju słychać mocno pompę wspomagania, a po włączeniu klimy pojawia się dodatkowy hałas. Czy któryś z tych elementów może powodować wibracje na postoju na kierownicy?

Docisk paska po włączeniu klimy trochę skacze, bez klimy bez drgań

Pozdrawiam