Forum.VWGolf.pl

witam tak jak w temacie mam problem z odkreceniem kola zebatego walka rozrzadu ;/ ni w zab nie chce sie odkrecic ;/ macie jakies sposoby zeby to w latwy sposob odkrecic ?

Najlepiej jest mieć blokadę, taką dźwignię do blokowania koła rozrządu,
inaczej będziesz miał ciężko. Pewnie ktoś dokręcił na wariata

Pozdro

Ja się właśnie z tym przed chwilą bawiłem, bo mam głowicę do zdjęcia...
Nie zdejmowałem paska rozrządu, nałożyłem klucz na śrubę i szybkim ruchem pociągnąłem, odkręciło się bez problemu Tylko teraz zejść koło nie chcę, bo jest nabite na ten stożek...

Toshiba pisze:Tylko teraz zejść koło nie chcę, bo jest nabite na ten stożek...

W tej blaszanej osłonie masz otworek który popada na brzeg koła rozrządu, przez ten otworek jakimś wybijakiem zbijasz kółko
A tu masz fotke gdzie jest ten otworek

no ja probowalem nawet z blokada w zamku walka odkrecic ;/ jutro znow bede probowal ale moze jakas blokade wymysle zeby kolo samo zablokowac.

vwlukasz pisze:witam tak jak w temacie mam problem z odkreceniem kola zebatego walka rozrzadu ;/ ni w zab nie chce sie odkrecic ;/ macie jakies sposoby zeby to w latwy sposob odkrecic ?

Dobrze jak byś dorobił sobie taki klucz do zablokowania koła

vwlukasz pisze:no ja probowalem nawet z blokada w zamku walka odkrecic ;/ jutro znow bede probowal ale moze jakas blokade wymysle zeby kolo samo zablokowac.

Nie polecam blokowanie w tej blokadzie, ani przy odkręcaniu, ani przy dokręcaniu
ja tak rozwaliłem wałek

No i dobry sposób z odkręceniem śruby na wałku przed zdjęciem paska.
Do zrzucenia koła można użyć prostego ściągacza
albo go samemu zrobić z kawałka profila stalowego z 3 dziurami i 3 śrub

Zbijanie mi nie przyniosło rezultatu

Pozdrawiam

vwlukasz, nie blokuj na wałku od str. skrzyni bo pęknie ci to miejsce na blokade/płaskownik

Ja już zdjąłem Włożyłem między tą blachę osłaniającą a koło łom i z drugiej strony walnąłem w niego raz młotkiem i koło zlazło

naszczescie z walkiem sie nic nie stalo tylko blaszka ok 2-3 mm grubosci sie zgrabnie pogieła. bede jutro myslal nad zrobieniem wlasnie klucza do zblokowania kola

Powiem od siebie, że ja przed zdjęciem koła rozgrzewam je opalarką do ok 65 - 70 stopni C i schodzi po lekkim uderzeniu wybijakiem przez ten otworek. Dzięki temu nigdy nie miałem problemu ze zdjęciem tego koła.

PS W czasie podgrzewania śruba musi być poluzowana!!!

lukiluk pisze:schodzi po lekkim uderzeniu wybijakiem przez ten otworek

Po to jest ten otworek u mnie bez podgrzewania schodzi po jednym uderzeniu tylko mocniejszym

vwlukasz pisze:no ja probowalem nawet z blokada w zamku walka odkrecic ;/

Masz szczęście chłopie bo to zazwyczaj kończy się pęknięciem zamka na blokadę.Nie wolno tak robić .Blokuje się za koło jeśli już ,a śrubę najlepiej "zerwać"zdecydowanym uderzeniem młotka w dobrze osadzony mocny klucz