Forum.VWGolf.pl

Witam..
Mam wielką prośbę o opinie czy możliwa jest zamiana koła dwumasowego na koło sztywne w moim silniczku z 6-cio biegową skrzynią biegu. Padło mi koło dwumasowe a koszt ze sprzęgłem to 2200 a koło sztywne Valeo ze sprzęgłem 1300..więc różnica jest spora tylko nie wiem na czym polega różnica i czy to koło sztywne nie zaszkodzi mojemu silnikowi lub skrzyni biegów. Wiem tyle że ludzie zamieniają dwumas na koło sztywne dlatego kieruje m.in do nich o opinie w czasie jazdy i na zużycie innych części.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

szwari pisze:Witam..
Mam wielką prośbę o opinie czy możliwa jest zamiana koła dwumasowego na koło sztywne w moim silniczku z 6-cio biegową skrzynią biegu. Padło mi koło dwumasowe a koszt ze sprzęgłem to 2200 a koło sztywne Valeo ze sprzęgłem 1300..więc różnica jest spora tylko nie wiem na czym polega różnica i czy to koło sztywne nie zaszkodzi mojemu silnikowi lub skrzyni biegów. Wiem tyle że ludzie zamieniają dwumas na koło sztywne dlatego kieruje m.in do nich o opinie w czasie jazdy i na zużycie innych części.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

Tak ludzie wymieniają. Robią to na swoją odpowiedzialność. Każdy uczciwy mechanik powie ci to przed dokonaniem takiej zamiany. Ryzykujesz uszkodzeniem skrzyni biegów.

Koło dwu-masowe ma za zadanie "rozłozładować" duży moment obrotowy. Chroni w ten sposób elementy przeniesienie napędu (skrzynia, półoś, przeguby itp)

po zamontowaniu jedno-masu trzeba uważać n te podzespoły...

Dziękuje Wam bardzo..

Może ktoś już robił taką przeróbkę ze skrzynią 6-cio biegową w silniczku AJM..???

Każda pomoc się przyda by rozwiać mój problem ponieważ każdy problem ma rozwiązanie

Dwumas ma wiekszy wspolczynnik tlumienia jak jednomas. Mimo to nie ma zadnych przeciwskazan co do zamiany. Niczym to nie szkodzi. Sa auta ktore miewaja jednomas standardowo i jest okej. Chodzi oto ze na dwumasie mamy tlumik w zamachu a w jednomasowym zestawie na tarczy sprzeglowej. Nie ma zadnego ryzyka absolutnie. Powiem nawet ze wieksze ryzyko jest uszkodzenia skrzyni itp na wywalonej dwumasie jak na JM. Nie tyle z powodu luzów na DM i uszkodzenia obudowy skrzyni tylko z samych sarpnięć jakie wywoluje uszkodzony DM co sprawi ze moga wysiasc kola zebate oraz łożyska w przekladni.

Czy zmiana zawieszenia -konkretnie amortyzatorow na inne powoduje uszkodzenia w aucie?? Nie. Inna jest charakterystyka auta- inny komfort jazdy ale tez i inne trzymanie sie auta na zakretach. Krótko mowiac jest to pewien kompromis miedzy wygoda a prowadzeniem sie auta. Twardsze i obnizone auto jest mniej komfortowe ale daje mozliwosc szybszego pokonywania zakretów.

Wracajac do dwumasy to powiem tyle. Zmiana na JM nie spowoduje ze cos sie uszkodzi innego powiedzmy po 50 czy 100 tys km. Masz zamiar dlugo posmigac autem, ciagasz lawety, przyczepki lub wozisz ładunki w bagazniku to jednomas jest jak najbardziej wskazany.

wesol, dzięki

z życia wiem że zdania uczonych są zawsze podzielone więc czekam na dalsze sugestie..

szwari, ja w AJMie zakłądałem JM i śmigałem przez 160tyś aż do sprzedaży. Nic się nie działo, żadnych stuków itp.

Jedynie czego się nie robi na JM to dodatkowe obciążenie - przyczepka czy też ostre ruszanie (brak tłumika). Moim zdaniem lepiej jest montować JM - mniejszy koszt a odczucia praktycznie żadnego.

dtuga sprawa to wytrzymałość, ja przejechałem 160 tyś a poprzedni dwu-mas do czasu wymiany nie wytrzymał nawet tego dystansu.

pozdrawiam

A co mi tam poczytaj sobie:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=244728

http://forum.tdi-tuning.pl/printview.ph ... e74665103c

http://www.motofakty.pl/artykul/dwumaso ... chowe.html

Ja jestem zdania że jak jest dwumas to ma taki być nie na darmo ktoś myślał i coś takiego wymyślił.
Do mojego autka jest takie (też 6 biegów)

http://allegro.pl/item976797663_sprzegl ... i_auy.html

corben,
to wszystko już czytałem ale szukam zdania czy jak ktoś już wymienił to miał jakieś większe problemy w moim przypadku jeżeli chodzi o skrzynie 6 biegową..ponieważ resztę już wiem..bardzo dużo udziela się wesol, więc coś musi w tym być to co on pisze..
corben, a tak dla jasności nie jestem specem w tych sprawach ale w tym linku nie jest napisane że pasuje do golfa IV 1.9 TDI ; 1896 ccm - 115 KM/85 kW; Silnik: AJM.. tylko jest napisane:
VW SHARAN (7M8, 7M9, 7M6) 1.9 TDI (2000.04 - ???); 1896 ccm - 115 KM/85 kW; Silnik: AUY; BVK nie wiem jaka jest między nami różnica ale widocznie jest ponieważ ja mam silnik AJM

[ Dodano: 20 Kwi 2010 16:32 ]
każdy pisze że może coś się stać dlatego niech wypowie się ten kto zamieniał DW na JM i czy faktycznie coś mu siadło w czasie użytkowania np skrzynia biegów, synchronizatory w skrzynie biegów itp.

maryjan,

jak masz jednomas to raczej należy unikać przyspieszania z obrotami poniżej 2000rpm i jzady na szóstym biegu z obrotami poniżej 1800rpm nawet jeśli tylko utrzymujemy prędkość po płaskim odcinku drogi.

przy obrotach>2000rpm nie jesteś w stanie odróznić czy mass jednomas czy dwumas.

Koledzy mam taki problem dzisiaj jadąc do pracy poczułem że zaczęło slizgać delikatnie sprzęgło...
Jak wracałem to już sie objaw trochę nasilił...
Najbardziej odczuwalne jest na 3 biegu tak ok 2500 obr
Wymiana sprzęgła mnie czeka??
Golf IV AJM 115 KM

arwam,
widzę że dużego błędu nie zrobiłem decydując się na zmianę DM na JM...ja do tej pory na DM jeżdżę powyżej 2000rpm i nie zamierzam zmieniać stylu jazdy...a w trasie to i tak nigdy nie schodzę poniżej 2000rpm staram się utrzymać właśnie te obroty..a i tak na naszych drogach rzadko kiedy używam 6 biegu jutro lub w piątek dam znać jakie są moje odczucia po zmianie DM na JM..
pozdrawiam

[ Dodano: 21 Kwi 2010 22:38 ]
arek409,
jeżeli czujesz że sprzęgło się ślizga to moim skromnym zdaniem czeka Ciebie zmiana sprzęgła no i może też koło dwumasowe ale to musi sprawdzić fachowiec..
pozdrawiam

szwari, a ile Cie kosztował komplecik sprzęgła tego co założyłeś ?

arek409, dosyć sporo kpl. koła JM bez łożyska kupiłem za 1360 wymiana 350 i jeszcze prawdopodobnie dojdzie łożysko oporowe ale wiadomo będzie dopiero jutro po demontażu starego DW no oczywiście kpl firmy Valeo..
więc sam widzisz dosyć droga zabawa w naszych silniczkach..
ale jeździć czymś trzeba...
pozdrawiam