Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich.

Przeczytałem może kilkadziesiąt postów ale nigdzie nie było objawów jak u mnie.


W moim AHF- ie mam objaw taki że poci się mniej więcej na łączeniu części gorącej turbiny z częścią zimną. Pocenie nie duże, ale silnik mokry.
Dodam że nie zostawia śladów po sobie na ziemi.

Not laufy były, ale po wyczyszczeniu N75 wszystko chodzi jak należy.
Auto nie straciło mocy spalanie też nie wzrosło.
Oleju przez 10 kkm ubyło raptem litr.
Sztanga chodzi na odpalonym silniku w górę i w dół.
Oddawać do regeneracji/czyszczenia??
Może kata wyciąć??
Wyczyścić EGR??(nie wiem kiedy był czyszczony)
Każde słowo mile widziane

sprawdz dolyw i odplyw oleju z turbo. Moze tam siedzi problem. Ja mialem w innym aucie lekko niedokrecony waz i lekko sie pocila turbina.

kolego wesol jak najlepiej dokrecic odkrecic ten przewod z smarowaniem turba? od gory czy konieczny kanal jest?? i slyszalem ze czesto idzie urwac ten przewod ...mozesz dac rare wskazowek? (nowy przewod 80 zl) to lepiej w czteropak zainwestowac

piszesz, że pocenie nie duże ale silnik mokry, więc co jest mokre : korpus turbosprężarki (od góry przy dolocie oleju, z dołu przy spływie oleju) czy silnik, sprawdź dokładnie co jest zapocone i gdzie widzisz źródło zapocenia bo możesz sobie niepotrzebnie napytać biedy przy dokręcaniu nakrętki przy rurce dopływu oleju do turbo jeśli nie będziesz dysponował oszlifowanym specjalnie kluczem płaskim 17 mm. Sprawdź czy źródła wycieku nie ma powyżej turbosprężarki.

Turbina poci się od góry. A chodziło mi o to że silnik pod turbiną jest mokry i czasem skapnie na półoś.

Zapomniałem dodać. Turbina gwizda delikatnie nie jakoś ciężko. Jak się doda gazu gwizd ustaje. Tak jest odkąd go kupiłem.

JaCuŚ, Sprawdz czy Ci nie cieknie przypadkiem przez EGR i ścieka na turbinę.
U mnie tak było wydawało mi się że turbina puszcza bo była ubrudzona olejem i silnik z tyłu tez zachlapany. Po odpięciu odmy przestało cieknąć.

Muszę jeszcze popatrzeć dokładnie. A gdzie tą odmę mam dać jak ją odepnę??

przewod przedluzony daj pod auto.

Panowie. Zlokalizowałem źródło przecieku. Mianowicie puszcza delikatnie na rurce doprowadzającej olej do turbiny(taka cienka rurka). Pisaliście żeby samemu nie robić "bo można napytać sobie biedy" Więc może kogoś polecicie kto mógł by się tym zająć we Wrocławiu??

ale czemu samemu nie robic??? ja mam w planach sie za to zabrac bo podkladka mi walnela i slimaczy sie tam i z tego co czytalem na forum to bedzoe problem z odkreceniem tego,ze zapieczone bedzie ale"penetrator" zrobi swoje a najwyzej ukreci sie rureczka i tyle..nowa ok 80 zl:/ no chyba ze o czyms nie wiem??

JaCuŚ pisze:Panowie. Zlokalizowałem źródło przecieku. Mianowicie puszcza delikatnie na rurce doprowadzającej olej do turbiny(taka cienka rurka). Pisaliście żeby samemu nie robić "bo można napytać sobie biedy" Więc może kogoś polecicie kto mógł by się tym zająć we Wrocławiu??

DYNOSOFT , koło giełdy samochodowej, obadają ci auto i soft zrobisz przy okazji

Sofcik zrobi mi kto inny. Muszę tylko usunąć to cieczenie. W dynosofcie to mnie skroją. Niestety nie mogę pozwolić sobie na wariacje(mam małe dziecko).