Przeczytałem może kilkadziesiąt postów ale nigdzie nie było objawów jak u mnie.
W moim AHF- ie mam objaw taki że poci się mniej więcej na łączeniu części gorącej turbiny z częścią zimną. Pocenie nie duże, ale silnik mokry.
Dodam że nie zostawia śladów po sobie na ziemi.
Not laufy były, ale po wyczyszczeniu N75 wszystko chodzi jak należy.
Auto nie straciło mocy spalanie też nie wzrosło.
Oleju przez 10 kkm ubyło raptem litr.
Sztanga chodzi na odpalonym silniku w górę i w dół.
Oddawać do regeneracji/czyszczenia??
Może kata wyciąć??
Wyczyścić EGR??(nie wiem kiedy był czyszczony)
Każde słowo mile widziane
