Strona 1 z 1

świece żarowe - analiza pomiarów

: ndz kwie 11, 2010 18:19
autor: ewaldino
Witam, mój TDI średnio pali i kopci jak zimny, więc poszedłem sprawdzić świece zarowe bez wykręcania, wpadłem na pomysł że zrobie to miernikiem. Więc + miernika do aku + a minus miernika(czarny kabel) do łebka świecy pomiar w [V] i wyszło mi patrząc od lewej strony zaczynając:
0,36V
5,40V
0,01V
3,19V

Teraz pytanie, co to oznacza?? Któraś z tych świec jest dobra? W ogóle ten sposób sprawdzenia jest dobry żeby stwierdzić która jest do bani?
Wymieniać chce wszystkie ale pierw chce wiedzieć które sa do bani. jak minus dawałem do gwintu świecy to na wszystkich 4 było 12V.

Proszę o odpowiedź, wiem ze było setki razy ale nie znalazłem zeby ktoś tak sprawdzał, czytałem tylko o żaróweczce, ale nie miałem pod ręką :grin:
Listwe sprawdzałem i podaje prąd 12,2 przy przekręceniu i 14V przy odpalonym, autko zimne mi odpaliło teraz przy odłączonej listwie tak samo jak jest podłączona a na dworze +4.

: ndz kwie 11, 2010 18:26
autor: wesol
Jakis nielogiczny pomiar robiles. Ustaw na amperomierz miernik nastenie sciagnij fajki czy tez szyne ze swieczek( tak zeby byly odpiete od zasialnia). Amperomierz musi miec zakres okolo 20 amper i mocne kable. Jeden koniec do plusa aku a drugim koncem na koncówke swiecy zarowej. Jak amperomierz pokaze kilkanasie amper( przewaznie okolo 15-17 amper) to jest okej swieczka. Nastepnie badasz pozostale swieczki. Jak a ktores nic nie pokaze to znaczy ze jest przepalona. Cos podobnego zrobisz tez zamiast miernika to na kabelku wepniesz zarowke powiedzmy taka halogenowa od mijania czy drogowych.

: ndz kwie 11, 2010 18:35
autor: damcio151
tak jak napisał wesol, ale prąd trochę mniejszy ;) 10-12A to dobra świeca

: ndz kwie 11, 2010 18:37
autor: ewaldino
Myslałem ze zamiast żaróweczki jak użyje Voltomierza to też bedzie okey :grin: no okey to ide jeszcze raz ściagne faje i zobacze Amperki :bajer:

[ Dodano: 11 Kwi 2010 19:03 ]
Miernik mam 10A ale byłem sprawdziłem i na każdej pokazał mi 0,00 czyli nie drgnął nawet :grin: przez przypadek dotknałem widełek mocujących wtrysk to aż zaiskrzyło i jakieś liczby wyskoczyły na mierniku więc chyba trybi :grin: Nie jestem najlepszy z elektroniki :green_fuck: Czyli wszystkie powiedziały Pa pa ??

: ndz kwie 11, 2010 20:20
autor: vwlubek
Skoro masz amperomierz do 10A to pewnie dysponujesz bardzo prostym i popularnym multimetrem (sam takowy posiadam)-większość z nich ma funkcję "badania przejścia" oznaczoną symbolem głośniczka- piszczy jeżeli przechodzi prąd. Jeden przewód z multimetru do masy, drugi do końcówki świecy i masz jak na widelcu albo piszczy tzn, że działa, albo jest cisza znaczy, że trzeba wymienić :bigok:

: ndz kwie 11, 2010 20:41
autor: ewaldino
Na szybko teraz zmontowałem sobie żaróweczke z kabelkami i na żadnej się nie zaświeciła, więc wychodzi na to ze wszystkie 4 padnięte. No cóż jutro kupie nowe i wymienie. Miernik mam właśnie taki prosty za 15zł :grin:

: ndz kwie 11, 2010 23:38
autor: wesol
ten miernik niby ma zakres do 10 amper ale w rzeczywistosci pokaze do 20. Z pomiaru zaroweczka wywnioskowales juz ze swieczki popalone.

: pn kwie 12, 2010 08:12
autor: ewaldino
wesol pisze:Z pomiaru zaroweczka wywnioskowales juz ze swieczki popalone.
Mierzyłem amperomierzem, żaróweczką i wychodzi na to ze wszystkie wyzioneły ducha. Majątku to nie kosztuje, wiec dzisiaj kupie nowe.