Strona 1 z 1

Auto wchodzi na wyższe obroty, szarpie na luzie

: śr kwie 07, 2010 08:53
autor: bb_pl
Witam,

Mam taki problem, który praktycznie zdarza się tylko na ciepłym silniku (tzn przykładowo po zatrzymaniu i ponownej jeździe po nie długim czasie) przy odpaleniu pojawia się dziwne zachowanie tzn przede wszystkim świece żarowe nagrzewają się dłużej niż jak jest zimny silnik, jak już odczekam do zgaśnięcia kontrolki to auto odpalając od razu wchodzi na 1000-1500 obrotów potem spada. To samo dzieje się w trakcie jazdy na ciepłym silniku na światłach na luzie auto wchodzi na 1000 albo lubi sobie poskakać na obrotach i poszarpać tym samym. W czasie jazdy nie szarpie bez różnicy jaką prędkością jadę. Pytanie co może być przyczyną takiego zachowania? Gadałem z mechanikiem o tym problemie ale na razie nie chce nikogo z Was naprowadzać na może mylną diagnozę.

: śr kwie 07, 2010 09:10
autor: darkjustice
wygląda na czujnik temperatury płynu chłodzącego.
odepnij wtyczke i zobacz czy problem ustąpi.

: śr kwie 07, 2010 09:20
autor: bb_pl
dokładnie taką samą diagnozę postawił mechanik, teraz jak już wersje są podobne :) to mogę powiedzieć że miała też miejsce sytuacja że na zegarach temperatura parę razy z 90 stopni poleciała mi do 0 i za jakiś czas wróciła na swoje miejsce.

A teraz pytanko odnośnie tego jak wypiąć tą wtyczkę, gdzie ona jest ??

: śr kwie 07, 2010 09:26
autor: darkjustice
czujnik znajduje się w krućcu wodnym zaznaczonym na rysunku(kolor żółty), obok wychodzi wężyk do zbiornika wyrównawczego.
normalnie wypinasz wtyczke, jak każdą.

[ Dodano: 07 Kwi 2010 09:26 ]
http://images41.fotosik.pl/61/8859a34ea2674c14med.jpg

: śr kwie 07, 2010 09:29
autor: bb_pl
dzięki wielkie za pomoc, myślisz że coś jeszcze może powodować takie objawy czy raczej można śmiało wymieniać ten czujnik ?

: śr kwie 07, 2010 11:20
autor: darkjustice
damcio151, masz racje.
zanim zdąrzyłem się zrehabilitować odłączyli mi forum :bigok:

http://da3s3.w.interia.pl/silnik.JPG

: śr kwie 07, 2010 21:53
autor: bb_pl
Jeszcze jedno pytanko czujniki jakiej firmy są godne polecenia? czy to bez różnicy jaki się wstawi?



23.04.2010

Wymieniłem ten czujnik i jak ręką odjął. Tydzień czasu gdzieś jeżdżę po wymianie i zero problemów. Oryginalny czujnik kosztuje jakieś 120zł ja miałem podobno jakiś dobry zamiennik kosztował mnie 60zł. Także jeżeli ktoś ma podobne objawy to polecam wymienić mi pomogło.

Temat można uznać za rozwiązany. Dzięki wszystkim za pomoc