Forum.VWGolf.pl

Pacjent: Seat Ibiza silnik AFN.

W czasie świąt postanowiliśmy ustawić kąt wtrysku, bo lekko się opóźniał. Z braku możliwości i czasu na daną chwilę, aby poluzować pompę wtryskową kręciliśmy kołem zębatym od niej żeby dość do śrub (nie chciało nam się po prostu demontować dolnych kół i osłon). W pewnym momencie przy dokręcaniu koła od pompy wtryskowej całe koło wraz z klinem przeskoczyło, a wszystkie inne wraz z samym paskiem się nie ruszyły. Myśleliśmy, ze klin się zerwał, urwało ośkę nie wiadomo co jeszcze. Ustawialiśmy 3 razy rozrząd, wszystkie znaki, blokowania wyszło co do pół milimetra. Teraz nie chce odpalić, silnik kręci ale nie zaskakuje. VAG nie pokazuje błędów, bo silnik się nie rozrusza przez to kręcenie nawet. Wtryski sikają normalnie. Nastawnik słychać. Pytanie czy podczas takiego przeskoczenia samego koła od pompy wodnej podczas gdy cały rozrząd się nie ruszył, mogło coś się stać z pompą? Nie wiem do końca jaką budowę ma ona w środku, może sekcje się przestawiły? Może teraz inaczej trzeba ustawiać to koło na rozrządzie, nie zgodnie z blokadą a zgodnie z położeniem klina? Nie mam już zielonego pojęcia.
Liczę na konkretne pomysły.

Dodaję, klin nie jest zerwany, pompa podaje paliwo, nastawnik słychać, znaki ustawiane idealnie przy wszystkiej z 3 prób.

ccinekk, A czy czasem Ci pompa nie przeskoczyła o 180 stopni?

Ceglarz pisze:ccinekk, A czy czasem Ci pompa nie przeskoczyła o 180 stopni?

Nie wiem, nie mam pojęcia. Jak to zgrać teraz? poprzez przeskoczenie samego koła pompy wraz z wałkiem mogło coś się przestawić w pompie?

Dlatego właśnie powinno się obracać silnik za śrubę na wale, można jeszcze ewentualnie wrzucić 4 albo 5 bieg i przetaczać auto a tak pewnie pasek na pompie przeskoczył, sprawdzałeś początek wtrysku?

t0mal pisze:Dlatego właśnie powinno się obracać silnik za śrubę na wale, można jeszcze ewentualnie wrzucić 4 albo 5 bieg i przetaczać auto a tak pewnie pasek na pompie przeskoczył, sprawdzałeś początek wtrysku?

Wiem, że powinno się unikać kręcenia za koło od pompy. Ale miało być szybko i czysto. Nie sprawdzę wtrysku, bo nie odpala wcale. A moment do którego auto kręci nie pozwala na wychwycenie błędów.

A rozrząd ustawiony jest na blokady, i pompę też blokowałeś?

t0mal pisze:A rozrząd ustawiony jest na blokady, i pompę też blokowałeś?

Wszystko blokowane. Znaki idealnie. Wg mnie problem z pompą, jak ją zgrać np. z położeniem klina? bo jeżeli koło się obróciło pod naciskiem to może coś w pompie się ukręciło, urwało, przestawiło? nie wiem, nie znam się na pompach.

ccinekk pisze:Wg mnie problem z pompą,

Na 90% to nie jest wina pompy...sam piszesz,że wtryski pylą ...
Na moje,to przyczyny trzeba szukać tylko w błędnym ustawieniu rozrządu...
Na wale są 2 lub nawet 3 znaki i można się pomylić.Ma być ustawione na taka poprzeczną kreskę z kółkiem obok

Michaś_1977 pisze:

ccinekk pisze:Wg mnie problem z pompą,

Na 90% to nie jest wina pompy...sam piszesz,że wtryski pylą ...
Na moje,to przyczyny trzeba szukać tylko w błędnym ustawieniu rozrządu...
Na wale są 2 lub nawet 3 znaki i można się pomylić.Ma być ustawione na taka poprzeczną kreskę z kółkiem obok

Nie no bez jaj mieliśmy wszystkie znaki przy starym ustawianiu rozrządu. Teraz wszystkie znaki pokrywają się idealnie. Od wałka rozrządu kreska leży idealnie równo do pokrywy, nawet sprawdzaliśmy obrotu o 180stopni. Na zamachowym kole kółeczko wychodzi po samym brzuszkiem, a pompa zblokowana o jedną jedyną możliwą dziurę do blokowania rozrząd jest prawidłowo.

Prawdopodobnie zostaje ci metoda jak w starym klekocie - czujnik zegarowy, problem może być z ocenieniem czy paliwo na cylindry jest podawane w odpowiednim momencie (kolejność się nie zmienia), bo kręcenie silnikiem na odpiętych wtryskach raczej odpada. No ale z czujnikiem zegarowym będziesz miał góra 4 podejścia.

[ Dodano: 06 Kwi 2010 23:41 ]
Bo domyślam się że koło się przesunęło a wałek pompy nie.

t0mal pisze:Prawdopodobnie zostaje ci metoda jak w starym klekocie - czujnik zegarowy, problem może być z ocenieniem czy paliwo na cylindry jest podawane w odpowiednim momencie (kolejność się nie zmienia), bo kręcenie silnikiem na odpiętych wtryskach raczej odpada. No ale z czujnikiem zegarowym będziesz miał góra 4 podejścia.

Sugerujesz żeby ustawić wszystko zgodnie ze znakami oprócz koła od pompy i olać jej zblokowanie które jest fabrycznie i szukać innego prawidłowego ustawienia. 1-2 zęby błędu i powinno załapać, ewentualnie obadać w jakiej prawidłowej pozycji powinien być ustawiony trzpień blokujący koło...

[ Dodano: Wto Kwi 06, 2010 23:42 ]

t0mal pisze:Bo domyślam się że koło się przesunęło a wałek pompy nie.

Wałek kręcił się z kołem

ja ostatnio ściagałem koło z afn. jest ono na trzy śruby do korpusu co chodzi na walku pompy.
i po zdjęciu mocowania kola z wałka nie było trzpienia blokującego tzn. tego kolka co ustawia koło w pozycji blokujacej.
może popuściłeś śrubę od pompy kręcać nią i koło na pompie przeskoczyło i teraz podaje na zły cylinder???

Chwila, bo już zbaraniałem, nie pamiętam jak jest w AFN, ale jeżeli na wale pompy nie ma klina to mogło się zrobić tak jak piszę (chodź to mało prawdopodobne), jeśli jest klin i koło pompy jak w td to należałoby zdjąć kolo i sprawdzić, czy go nie ścięło.

[ Dodano: 06 Kwi 2010 23:47 ]

JABcok20 pisze:pompy kręcać nią i koło na pompie przeskoczyło i teraz podaje na zły cylinder???

O to mnie się rozchodzi

ccinekk pisze:jeżeli koło się obróciło pod naciskiem to może coś w pompie się ukręciło, urwało, przestawiło?

Wałek pompy jest na dwóch dość szerokich tulejach więc nacisk raczej nie spowodował jakiś uszkodzeń w pompie...
Sprawdzałeś co z klinem?

[ Dodano: 06 Kwi 2010 23:49 ]

t0mal pisze:nie pamiętam jak jest w AFN,

Jak robiłem w A4,to był klin...nie na fasolach..