Forum.VWGolf.pl

Witam,

Piękną Wielką Niedzielę miałem przed samochodem. Po jeździe w trasie ( szybkiej) i dopiero jak zjechałem na polne drogi wywaliło plastikową rurę idącą od IC do kolektora dolotowego. Rura tarła o koło pasowe od alternatora a to ją przedziurawiło. Opaska na intercoolerze za słabo trzymała i musiałem zderzak zdejmować żeby to poskładać i zakleić taśmą rurę.



Możliwe, że przez ową opaskę było przed zdarzeniem nieszczelne stąd brak mocy, chociaż akurat tutaj temu winna jest nieporuszająca się sztanga. Aczkolwiek bo zabiegu reanimacji rury po raz pierwszy zacząłem słyszeć delikatny (takie mam odczucie) świst turbiny. Owa powstała dziura raczej jest solidnie uszczelniona,dobrą taśmą. Mam pytania:

Czy świst oznacza, że właśnie teraz układ trzyma ciśnienie i turbinka się ładnie buja, czy może właśnie na odwrót?
Rurę raczej tak czy siak trzeba wymienić...

Ps. Chyba słabe to łączenie gumowej przelotki z plastikową rurą opaską ściskaną śrubą. Ciśnienie rzędu 2,5 bara jak sie nie myle robi swoje, do tego tak blisko jest to 'gołe' koło pasowe. Ciasnota jak cholera.

Posprawdzaj dobrze wszystkie połączenia- jeśli masz zapieczone kierownice w turbosprężarce to świst się nasila- wyczyść turbo bo z zapieczonymi kierownicami się wykończy. Jak jest nieszczelność to słychać przy okazji szum uciekającego powietrza. Jak przy butowaniu auto nie dymi i nie traci mocy - to raczej powinno być wszystko szczelne.

[ Dodano: 05 Kwi 2010 20:13 ]

rozyk_l pisze:Czy świst oznacza, że właśnie teraz układ trzyma ciśnienie i turbinka się ładnie buja, czy może właśnie na odwrót?

Jak zrobisz log 011 dynamiczny to będziemy widzieli jak turbosprężarka pompuje

Kolego mialem identycznie rozwalana rure i powiem ci ze zadna tasma nic tu nie pomoze, jedynie wlukno szklane i zywica (rok czasu tak jezdzilem) ale i tak wkoncu nie ominie cie wymiana. Niczym tego tak do konca nie uszczelnisz a to musi byc szczelne. Nie trzeba rozwalac calego przodu zeby to wyciagnac (robilem juz to kilka razy)

motyka8 pisze: Nie trzeba rozwalac calego przodu zeby to wyciagnac (robilem juz to kilka razy)

To ja nie wiem jak Ty zmeiściłeś rękę przy łączeniu IC-rura jak tam reflektor od razu jest. No chyba że ten plastik zabezpieczony takim pręcikiem ala zawleczka z reflektora się jakoś zdejmuje. ale i tak ciasnota

postaram się na dniach zrobić logi