Forum.VWGolf.pl

Ostatnio wymieniłem filtr paliwa i nowe wężyki do niego, przezroczyste. Zalałem filtr ropą i założyłem, pokręciłem silnikiem i zapalił i wszystko było ok aż do momentu gdy zgasiłem silnik zauważyłem ze od filtra idą pęcherzyki powietrza przypływem z powrotem do baku, po ok 5 godzinach muszę sporo kręcić silnikiem by zapalił tak jakby w pompie nie było paliwa a w przewodzie do pompy jest paliwo, problemu nie ma jak wróciłem z trasy i silnik zapaliłem po godzinie, zapalił od razu . Pomóżcie co to może być??? , przewody sa dobrze zciśniete

jeśli to silnik na pompie wtryskowej to jest jeszcze możliwość że cienkie wężyki przelewowe na wtryskach są nieszczelne i puszczają powietrze w układ paliwowy.

tak to jest silnik 1,9 D na pompie wtryskowej

Po pierwsze nie zakłada się gumowych węży robią się strasznie miekkie i moigą się stopić od temperatury , po drugie wężyk jest za duży pprzy pompie i łapie powietrze jak das znawet opaskę to przebije ci wezyk i tez lapie powietrze bo tam sa takie sazbki , przerabialem to u siebie , po trzecie na starym węzu miedzy mniejszym a wiekszym wezem jest miedziany kawalek rurki , redukcja trzeba go wyhac i zrobic tak samo w nowych co kupisz.
Ja dałem dopiero na samym końcu redukcje i przezroczysty wężyk

Mam takie wężyki założone.Nawet po przejechaniu 300km za każdym razem gdy rusze filt wypływa z niego powietrze, jak tego sie pozbyć ???

[ Dodano: 08 Mar 2010 21:42 ]
Ale dlaczego jak w przewodzie do pompy jest paliwo to muszę długo krecić by zapalił ?