Strona 1 z 2

Wyje cos z przodu

: czw mar 04, 2010 22:11
autor: araskowalczyk
Od jakiegos czasu ok 2 miechów wyje mi cos z przodu wraz z przyspieszaniem nasila sie, jak wrzucam na luz także, nie ma znaczenia czy skrecam czy jade na wprost cały czas słychac wycie jednostajne które sie nasila wraz z predkoscią, dlatego wykluczłem łozyska kół. mechanik stwierdzil ze to mechanizm różnicowy pada?? jesli sie zgadzacie z tym to powiedzcie co lepiej sie opłaca naprawiac mechanizm czy wymienic całą skrzynie??

: czw mar 04, 2010 22:16
autor: waski1
Moze sprawdz jeszcze lozyska tyl, opony i przeguby wewnetrzne.

: czw mar 04, 2010 22:19
autor: araskowalczyk
opony sprawdzalem rozbierałem tylne bebny łozyska raczej w dobrym stanie, a jak sprawdzic przeguby wewnetrzne??

: czw mar 04, 2010 22:25
autor: waski1
araskowalczyk pisze:a jak sprawdzic przeguby wewnetrzne??
Trzeba wymontowac z auta i sprawdzic czy jest tam smar czy nic tam nie zatarlo sie czy nie zardzewialo.
Jesli zostanie ci skrzynia to zrob sobie kalkulacje czy ci sie to oplaca.Naprawa bedzie raczej droga.

: czw mar 04, 2010 22:45
autor: araskowalczyk
czyli tak samo analogicznie jak wymienia sie przeguby zewnetrzne....??

: czw mar 04, 2010 22:49
autor: waski1
Dokladnie tylko musisz odkrecic dodatkowo szesc srub przy skrzyni biegow ktore lacza zabierak z przegubem wewnetrznym.

[ Dodano: 04 Mar 2010 21:50 ]
Sprobuj jeszcze podjechac do innego warsztatu moze ktos postawi inna diagnoze.

: czw mar 04, 2010 23:14
autor: araskowalczyk
nie wiem czy nie zaczeło mi sie te wycie własnie odkad wpadłem w poslisg i uderzyłem w kraweznik prawym kolem w wyniku czego ugiał sie wachacz i felga pogieła sie, z oponą nic sie nie stało i tak pomyslałem czy w wyniku tego uderzenia siła nie przeszła własnie przez przegub i półos do mechanizmu roznicowego i mogło uszkodzic łozysko, albo ogólnie czy te uderzenie nie ma własnie czegos wspólnego z tym wyciem

[ Dodano: 04 Mar 2010 22:16 ]
a jak podniosę samochód do góry i włacze silnik i zaczne sprawdzac na biegach to bedzie mozna zdiagnozowac jakos czy to układ różnicowy??

: czw mar 04, 2010 23:17
autor: waski1
araskowalczyk pisze:uderzenia siła nie przeszła własnie przez przegub i półos do mechanizmu roznicowego i mogło uszkodzic łozysko, albo ogólnie czy te uderzenie nie ma własnie czegos wspólnego z tym wyciem
Moze tak byc ze uszkodzilo lozysko na koszu w skrzyni.Skoro lozysko w kole nie wyje a byla taka sytuacja jak opisujesz to wszystko wskazuje na skrzynie.

: czw mar 04, 2010 23:25
autor: araskowalczyk
a jezeli te łozysko w koszu to opłaca sie to remontowac i czy da??

: czw mar 04, 2010 23:30
autor: waski1
araskowalczyk pisze:a jezeli te łozysko w koszu to opłaca sie to remontowac
Dac to sie da tylko za ile ??? Musisz to skonsultowac z mechanikiem.
Mysle ze naprawa tego to min. 500 albo i wiecej.

: czw mar 04, 2010 23:39
autor: araskowalczyk
a no i jezeli podniose go do góry i rozspedze koła to bedzie słychac te lozysko w skrzyni czy nie?? bo jezeli byłoby to łozysko w skrzyni to powinno przestawac wyc przy wcisnieciu sprzegła??

: czw mar 04, 2010 23:45
autor: waski1
araskowalczyk pisze:powinno przestawac wyc przy wcisnieciu sprzegła??
Bedzie wylo caly czas nawet jak wcisniesz sprzeglo.

: czw mar 04, 2010 23:46
autor: t0mal
Łożysko z przodu wymienić i będzie ok, wał na przegubie wewnętrznym przecież przesuwa się wzdłuż osi. U mnie miałem taki luz na dyfrze, ze było go widać gołym okiem jak ruszałeś za przegub i nic nie huczało. Przegub wewnętrzny hałasuje przy hamowaniu silnikiem i dodatkowo czuć wibracje podczas przyspieszania.

: czw mar 04, 2010 23:51
autor: araskowalczyk
wlasnie tak mi sie wydaje ze jakby na niskich obrotach tak do 2 tys to szarpie samochodem....a jak na 4 biegu pusze sprzegło tak zeby sie toczył tylko to jak dojdzie do 900 obrotów to strasznie nim szarpie wczesniej tego nie miałem mogłem puscic gaz na kazdyb biegu i sie turlał z 900 obrotami