Forum.VWGolf.pl

co może być z moja ibizka, jadę spokojnie wczoraj a tu nagle czuje ze przestaje ciągnąc, już się domyślałem co jest bo kilka miesięcy temu już tak miałem, wciskam sprzęgło i gaśnie...
i tak kilka razy na odcinku około 60 kilometrów...
przeważnie po odpaleniu obroty lekko nierówne...
wiecie co to możne być??

silnik AFN

Poczytasz sprawdzisz - może pomoże
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=255790

odswierze troche...
wymieniłem przekaznik 109 i zero poprawy, nadal przerywa, nie wiem czy to moze o czyms świadczyć ale był od dosyć ciepły po 30 km jazdy...
macie jakies inne sugestie co ze samochodem moze byc?
a moze to przytkany filtr paliwa? co prawda wymieniałem go jakies 20000 km temu ale kto wie...

A zawór w pompie wtryskowej nie jest brudny czasem? Albo przewód elektryczny który do niego dochodzi zniszczony?

z pompa wtryskowa jeszcze nic nie robiłem, musiałbym znaleźć kogoś kto sie zna na tym...

Zawór jest na wierzchu! Szkoda pieniędzy wydawać na "magików".

tylko ze moja wiedza na temat mechaniki jest ponizej sredniej na forum ale poszukam...

Na pompie, od strony silnika (nie rozrządu), podłączony do niego jest przewód elektryczny...

miałem to samo, że gasł...
mi na VAGu wyskakiwał błąd nastawnika.
generalnie ja bym szukał nowej ( większej ) pompy... bo naprawa regeneracja 500-800 zł

objawy z samym gaśnięciem mogłyby wskazywać na 109 lub kostkę stacyjki ale z tymi nierównymi obrotami po uruchomieniu to już nie, zacząłbym od sprawdzenia ssaka w baku - ogólnie wygląda mi to na kłopoty z dostawą paliwa do pompy wtryskowej.

tak jak pisałem przekaznik 109 wymienilem na nowy i nic, ostatnio sie to bardzo nasililo do tego stopnia ze nie moglem przejechac nawet 500 metro...
juz nie mam sil na ten samochod

[ Dodano: 10 Cze 2010 15:24 ]
przypomniało mi sie cos, mechanik u ktorego bylem pare razy powiedzial ze ibiza ma w glupim miejscu usytuowany komputer a mianowicie w podszybiu tam gdzie zlatuje woda od wycieraczek jak pada, przeczyscil mi to i popsikal czyms ale mowil ze to na niewiele sie zda...
jak myslicie, to szarpanie moze byc spowodowane tym ze zbiera sie tam wilgoc i przestaje cos laczyc???