zapieczone kierownice czy raczej vakum pompa paliwa
: ndz lut 28, 2010 20:22
witam
zacznę od objawów - rano próbowałem odpalić auto i za pierwszym razem kręciłem ale nie łapał, dopiero za drugim razem (niegdy wcześniej tego nie było) później podczas jazdy zaobserwowałem że przy ostrzejszym hamowaniu jeszcze na zimnym silniku obroty wzrosły do 1200 obrotów co również wcześniej się nie zdarzało - następnego dnia okazało się że brak mocy (odpalał już normalnie) więc wymieniłem filtr paliwa i powietrza - kiedyś zdarzało się że mulił identycznie a wymiana filtra paliwa pomagała
błędów z vaga żadnych nie było - co prawda logów nie robiłem i gruchy nie sprawdzałem ale pierwsza myśl to zapieczone kierownice bo to zima, ciągle nie dogrzany ale trochę poczytałem trochę przypomniałem sobie i no i w trasę co by przedmuchać i już prawie nabierał odechu a tu długa prosta gaz do 4 tys rpm no i przy ok 140 km/h i znowu muł,
acha żadnych nofaltów
i teraz to co wymyśliłem - proszę o radę czy mam rację - wydaje mi się że problem jest z wakum pompą ponieważ wcześniej pojawiały sie podobne objawy a wymiana filtra paliwa pomagała więc pompa miała problem ze zwiększonym oporem przy brudnym filtrze chociaż wymieniam wszystkie filtry co 10 tys tak jak olej, no i tylko wakum ma wpływ na hamulce i może na ten dziwny wzrost obrotów (w AJM nie ma pompy w zbiorniku - o ile się nie mylę)
spalanie też jakoś masakrycznie małe przy butowaniu (a raczej próbie butowania na odcinku 40 km spadało aż do 5.8 l
i co Wy na to ?
pozdrawiam
zacznę od objawów - rano próbowałem odpalić auto i za pierwszym razem kręciłem ale nie łapał, dopiero za drugim razem (niegdy wcześniej tego nie było) później podczas jazdy zaobserwowałem że przy ostrzejszym hamowaniu jeszcze na zimnym silniku obroty wzrosły do 1200 obrotów co również wcześniej się nie zdarzało - następnego dnia okazało się że brak mocy (odpalał już normalnie) więc wymieniłem filtr paliwa i powietrza - kiedyś zdarzało się że mulił identycznie a wymiana filtra paliwa pomagała
błędów z vaga żadnych nie było - co prawda logów nie robiłem i gruchy nie sprawdzałem ale pierwsza myśl to zapieczone kierownice bo to zima, ciągle nie dogrzany ale trochę poczytałem trochę przypomniałem sobie i no i w trasę co by przedmuchać i już prawie nabierał odechu a tu długa prosta gaz do 4 tys rpm no i przy ok 140 km/h i znowu muł,
acha żadnych nofaltów
i teraz to co wymyśliłem - proszę o radę czy mam rację - wydaje mi się że problem jest z wakum pompą ponieważ wcześniej pojawiały sie podobne objawy a wymiana filtra paliwa pomagała więc pompa miała problem ze zwiększonym oporem przy brudnym filtrze chociaż wymieniam wszystkie filtry co 10 tys tak jak olej, no i tylko wakum ma wpływ na hamulce i może na ten dziwny wzrost obrotów (w AJM nie ma pompy w zbiorniku - o ile się nie mylę)
spalanie też jakoś masakrycznie małe przy butowaniu (a raczej próbie butowania na odcinku 40 km spadało aż do 5.8 l
i co Wy na to ?
pozdrawiam