Strona 1 z 3

Gigantyczny problem z chłodzenie

: wt lut 23, 2010 21:59
autor: Piecyk_neosek
Witam wszystkich. Od paru dni siedze w necie, szukam po forach odpowiedzi na swoj problem z golfem III aaz 1,9 td. Moj problem polega na tym, ze wygania mi płyn z układu jak szybciej jade tzn jak przekrocze 110 kmh, albo ostrzej przyspieszam kręcąc do około 4 tys obrotów. Zacząlem od wymiany termostatu, nic to nie dało, nastepnie dałem do sprawdzenia głowice, splanowaną i szczelną załozyłem z powrotem. Po odpowietrzeniu układu wydawało sie byc ok ale jednak po mocniejszej jeździe nadal wylewa płyn, temperatura rosnie do 100 st, z nawiewu dmucha zimne powietrze. Ostatnio wyjąłem termostat całkiem i problem niby znikną ale są twarde przewody (jest w nich cisnienie), po odkreceniu korka wszystko sie wylewa. Dodam ze temperatura nie wskazała wiecej jak 70 st. Przy jeździe na nie dokreconym korku, aby cisnienie uciekało wylewało płyn. Prosze o pomoc bo naprawde skonczyły mi sie pomysły i pieniądze, Miał ktos z was taki problem? Mysle o wymianie korka, słyszalem ze chłodnica tez moze miec swoj udzial, ale skad te cisnienie w przewodach... To wina korka? Chłodnica jak dmuchalem w nia to miała przejscie dosyc swobodne.

: wt lut 23, 2010 22:08
autor: Balugass
kolega miał podobnie w 1.8 ABS kupił nowy korek i git jak narazie :bigok: wiec ja bym od korka zaczął

: wt lut 23, 2010 22:10
autor: Piecyk_neosek
a nie bedzie wtedy z kolei wylewał płyny?on powinien jakos syczec po zgaszeniu silnika czy jak ? w jaki sposob moge sprawdzic swoj korek?

: wt lut 23, 2010 22:17
autor: IRAS AAZ
mi taz wywalał wode zmieniłem korak i to samo, okazało sie ze uszczejka ale ty zmieniałes. Korek 10zł warto sprubowac

: wt lut 23, 2010 22:17
autor: Michał_1977
Piecyk_neosek, a sprawdzałeś ten cienki wężyk przelewowy od chłodnicy do zbiorniczka?
Jak jest zatkany to też cyrki wychodzą...
Piecyk_neosek pisze:w jaki sposob moge sprawdzic swoj korek?
Pożycz od kogoś sprawny i pojeździj :bigok:

: wt lut 23, 2010 22:24
autor: Piecyk_neosek
tak, sprawdzalem, jest drożny, mysle czy nie mam czasami gdzies bloku pęknietego albo moze cos zle zlozylem glowice... Dodam ze problemy zaczely sie jak zawislem na zaspie i tata dosyc mocno mnie szarpał busem, od tego czasu sie dzieja takie cuda. A co radzicie, załozyc z powrotem termostat? bez jako tako w trasach sobie radzilem z tym chłodzeniem, tylko te przewody twarde walone ..

: wt lut 23, 2010 22:25
autor: darecki6
trzeba rozebrac ten korek u mnie sa w nim dwie zastawki .mam ksiarzke vw g2 pisza ze glowic do dizli sie nie plantuje tylko wymienia. to pewnie nagrzewnica jak nie grzeje to niema obiegu

: wt lut 23, 2010 22:30
autor: Piecyk_neosek
ale to jest z ta nagrzewnica tak, ze ona nie grzeje w monencie jakwylewa płyn a temperatura rosnie. Dodam ze mam juz wstawiona 3 głowice..

: wt lut 23, 2010 22:39
autor: JaruTA__
miałem podobną sytuacje. powodem była podwinieta uszczelka na korku...

: wt lut 23, 2010 22:53
autor: darecki6
muj wyrzucal bable i plyn . dokrecilem glowice bable zginely ale nadal wywalal plyn przestal dopiero po tym jak zamontowalem trujnik naprzewodzie ktury idzie do gurnej czesci termostatu do chlodnicy oleju i do powrotnego od nagrzewnicy czyli sirodkowy przy pompie i jak reka odja

[ Dodano: 23 Lut 2010 22:40 ]
podlaczylem chlodnice oleju oczywiscie . strumien plynuchlodzacego z cienkiego szlaufika w zbiorniku wyruwnawczym powinien opadac lukiem . nie rozbijac sie o scianke ichlapac .gluwnyobieg to nagrzewnica nigdy nie jest blokowanazawsze powinna miec plyn chyba ze wyjmierz termostat wtedy plyn pujdzie hlodnica bo ma najwiekszy przekruj a ewentualne bomble pha w nagrzewnice

: śr lut 24, 2010 00:27
autor: Piecyk_neosek
JaruTA__ pisze:miałem podobną sytuacje. powodem była podwinieta uszczelka na korku...
tez zauwazylem u siebie taki defekt i wlasnie wtedy znikna problem wylewania ale za to twardnieja przewody. sprawdzalem cisnieniowo niedawno czy korek pusci w koncu cisnienie i nie puscił, jutro spróbuje podmienic na jakis inny. Macie jeszcze jakies rady? kazda sugestie bede rozwazal i próbowal

: śr lut 24, 2010 00:31
autor: vwmkII
kolego u mnie w 1.6td notorycznie gubil plyn, kiedys dolewalem i slabo przykrecilem korek no i gdzies sie wykrecil po drodze teraz kupil inny korek i plynu nie ubywa, z wysylka dalem 10z wiec warto sprobowac w twojej sytuacji

: śr lut 24, 2010 00:36
autor: Piecyk_neosek
wlasnie tez o tym mysle, jutro załatwie korek i sprawdze to, nie wiem czy mam zalozyc termostat czy nie, moze na razie próbowac bez termostatu az dojde całkiem o co chodzi ? co myslicie

: śr lut 24, 2010 00:37
autor: vwmkII
ja bym zalozyl odrazu termostat zeby juz bylo tak jak ma byc