Strona 1 z 1

MK3 1Y po odpięciu czujnika - chodzi jak powinien .. Pomocy

: wt lut 16, 2010 20:22
autor: Haki
Koledzy piszę w imieniu kolegi - bo się chyba wstydzi zadawać pytania albo po prostu nie potrafi pisać :helm:

Otóż jest on posiadaczem MK3 zwykłego klekota .. o oznaczeniu 1Y
Problem zaczął się gdy wymienił wszystkie czujniki w swojej.Miał uwalony czujnik impulsów
028 130 110 S lub 0 460 484 101 ( takie numery spisał mi z pompy )

Problem pojawia się w zakresie do 2tys obr/min - silniki jakby się dławił - nie chodził na 1 garnek. Trzepie całym silnikiem.Gdzieś się doczytał ,że może to być wina długości kabla - dokładnie tego

Obrazek wiem ,że kupił z uciętą wtyczką i dosztukował ze swojej starej pompy ,,, Jakiś mechanik powiedział mu ,że kabel ten musi mieć odpowiednią długość by zachował oporność itp ... On zrobił trochę dłuższy .. i nie wie czy to może być wina tego ,że Golfik chodzi nie tak jak powinien.

2 rzeczą jaką zauważył .. a mu sam podpowiedziałem jest to ,że po odpięciu czujnika -
Obrazek
Wszystko jest ok ... chodzi silniczek super i nic nie przerywa.
Kupił nowiutki w ASO - wpiął i dalej to samo jak na starym. :otepienie:

Dał mi jeszcze tą fotkę Obrazek
ale nie wiem w jakim celu koledzy.

Ogólnie powiem tyle ( usłyszane przez telefon ) był na VAG-u i nic nie wyskoczyło.
Autko nagrzewa się tak jak zawsze .. wskaźniki nie szaleją - obroty nie falują ... spalanie nie wzrosło .

Właśnie dowiedziałem się ,że to wszystko stało się przy -20 mrozach. Kolega nie mógł odpalić -- i za którymś razem usłyszał tylko trrrr i zegary gasły. Odpalił na pych... nic się nie przestawiło - sprawdzane na znakach.

Dowiedziałem się jeszcze ,że powyżej 2tys obrotów - śmiga pięknie ... problem jest tylko w tym zakresie do 2tys ,,,

Gdzie szukać przyczyny i za co się zabrać?

Wybaczcie - trochę chaotyczne opisanie problemu - ale opisuję dokładnie to co mówi mi przez telefon
:axe: Czekam na wasze sugestie i podobne objawy w tym motorku.

: wt lut 16, 2010 20:28
autor: twromek
Przecież to czujnik temperatury i nie ma on nic do gadania w zwykłym klekocie.

Co do długości kabla, to ładnie mu naopowiadali, ważne tylko, żeby było tam stabilne napięcie i tyle.

A ta pompa co ją kupił to 8 mm, trochę mała wg mnie. Ten niechodzący gar to pewnie zawieszający się wtrysk.

: wt lut 16, 2010 20:30
autor: Haki
No właśnie też mnie to dziwi - ale twierdzi ,że po odpięciu czujnika chodzi i nic nie telepie ...
Co do wtrysków - wszystkie były sprawdzane - nic nie leje.

: wt lut 16, 2010 20:39
autor: twromek
Jeśli rzeczywiście objawy ustają po odłączeniu, to ja nie mam już nic do dodania. Niech się wypowiedzą mądrzejsi forumowicze.

: śr lut 17, 2010 08:30
autor: Michał_1977
Haki,myślę że w tym siłowniku z kawałkiem linki tkwi przyczyna
Obrazek
Piszesz,że po odpięciu czujnika temperatury jest lepiej...z resztą poczytaj w tym temacie,tutaj PinkFloyd fajnie to opisał i myślę,że to ma związek... :bajer:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=297575

: śr lut 17, 2010 11:13
autor: t0mal
Niewłaściwy początek wtrysku (trzeba opóźnić), albo pompa źle ustawiona, albo czujnik zwalony.

W ostateczności pompa też może być już zajechana (jak odpala? trzyma wolne obroty?)

: czw lut 18, 2010 00:06
autor: Haki
t0mal pisze:Niewłaściwy początek wtrysku (trzeba opóźnić), albo pompa źle ustawiona, albo czujnik zwalony.

W ostateczności pompa też może być już zajechana (jak odpala? trzyma wolne obroty?)
No właśnie się dowiedziałem , że obroty po odpaleniu trzyma .. nic nie skacze - nic nie faluje .
Po dodaniu gazu - tak przed 2tys obr ... zaczynają się jaja i telepie by zaraz później było ok.. oczywiście po przekroczeniu 2tys.

Po odpięciu czujnika - jest w porządku ,, w pełnym zakresie.
Sprawa o tyle dziwna - bo kolega już 2 czujnik kupił - ORI i dalej to samo ...
Koledzy gdzie szukać przyczyny ? jak sprawdzić dokładnie ten czujnik ? myślałem o mierniku itp rzeczach .. bo osobiście nie widziałem tego silnika i nie wiem gdzie i z czym on jest połączony w 1Y

MK3 1Y po odpięciu czujnika - chodzi jak powinien .. Pomocy

: czw gru 09, 2010 13:18
autor: szpachla
Miałem podobny problem, aż w końcu silnik całkowicie klęknął.
Może wiesz co było przyczyną awarii u twojego kolegi?

Re: MK3 1Y po odpięciu czujnika - chodzi jak powinien .. Po

: czw gru 09, 2010 23:55
autor: Haki
szpachla pisze:Miałem podobny problem, aż w końcu silnik całkowicie klęknął.
Może wiesz co było przyczyną awarii u twojego kolegi?

Zmienił pompę .. i niby było lepiej , ale od 2 tygodni znów to samo ....