Forum.VWGolf.pl

witam
mam problem z uruchomieniem silnika HDI w Peugeocie Boxer. wyglada to w ten sposob , ze przy przekreceniu kluczyka nie kreci silnik, tak jakby cos sie blokowalo( nie ma sily zakrecic) . akumulator sprawny, naladowany. nawet po podpieciu na kable tez nie kreci. dzwiek jakby zakrecil 1/4 obrotu i stoi.
czy ktos wie co to moze byc?
silnik 2.2 hdi 120 konny , 2007r

Prawdopodobnie rozrusznik do naprawy

jak to mozna sprawdzic?

Sprawdź jeszcze klemy, czy siedzą ciasno, masę przy silniku i sprawdź go dla pewności akumulator miernikiem, może ma przebicia między celami.

Co do rozrusznika to wiele nie wybadasz bez wyjęcia go z samochodu, może iskrzyć jak ma słabe szczotki.

dwa nowe aku wsadzane byly i nic, wszystki styki ok. raz przez tydzien nie chcial krecic az tu nagle nie spodziewanie zakrecil bez problemu i do tej pory ok. wczoraj znowu odmowil posluszenstwa. jak dla mnie dziwna sprawa.

Klemy,kable do przeglądu.Jak nie pomoże to rozrusznik na stół...
Miałem ostatnio takiego "pacjenta"-w rozruszniku odkleił się 1 magnez od obudowy i blokował wirnik...a objaw był dokładnie taki,jak piszesz ...

Podłącz na krótko z aku rozrusznik i zobacz czy za każdym razem kręci, jeżeli kręci to zajrzałbym do kostki w stacyjce.

a może aż tak zawalony nagarem? mój po przeczyszczeniu dolotu (a najważniejsze - klapy gaszącej) kręci 2x szybciej

dzis wsiadlem w auto i krecilo bez problemu chyba 10 razy pod rzad. moze niska temperatura cos kielbasi ?

Loo82 pisze:moze niska temperatura cos kielbasi

Tak, wyjmij i nasmaruj rozrusznik.