Forum.VWGolf.pl

Witam. Problem występuje przy pierwszym uruchomieniu silnika po mroźnej nocy. Przez pierwsze 5-6 sekund silnik szarpie, ma trochę wyższe obroty niz normalnie (tak jakby nie palił na wszystkie cylindry) , po chwili wszystko wraca do normy. Dodam tylko , że wymieniłem wszystkie świece. Sprawdziłem napięcie na przewodzie zasilającym świece i jest OK ( odłączyłem czujnik temp. ). Nie zauważyłem specjalnie jakiegoś dziwnego dymienia z wydechu. Co moge jeszcze sprawdzić ?

powietrze w przewodzie paliwowym ?

Szarpie Ci przy dojezdzaniu do świateł?? Mi tez tak potrafi odrazu po odpaleniu poszarpac wystarczy gazu delikatnie dodać i przestaje.
Mamy problem z nastawnikiem a konkretnie z pompa. Poprostu pompa sie sypie i brudzi nastawnik stad te szarpania.

marcin999 pisze:Szarpie Ci przy dojezdzaniu do świateł??

OMG przecież kolega pisze po odpalenie po postoju !!!

marcin999 pisze:Mi tez tak potrafi odrazu po odpaleniu poszarpac wystarczy gazu delikatnie dodać i przestaje.

tak nie ma to jak wciskać gaz zaraz po odpalenie zimnego TDI

szacun

OMG przecież kolega pisze po odpalenie po postoju !!!

Jakbyś czytał uważniej to byś zauważył znak zapytania takie coś "?"

To_mas pisze:szacun

zostaw komentarze dla siebie. Nie wiem w czym problem delikatnie gazu nie można dotknać bo co? coś się stanie turbina padnie czy o co chodzi?
Zaraz pewnie strzelisz gadke o nie pałowaniu na zimny ojojo zapewne jezdzisz nie dodajac gazu może pchasz samochod?
Jak tylko się zagrzeje to mu w piz...e dajesz hmmm ciekawe co jest zdrowsze.
Szerokości

To_mas pisze:powietrze w przewodzie paliwowym ?

sprawdziłem teraz po 30km trasie i nie ma bąbla powietrza w wężyku miedzy filtrem a pompą.

marcin999 pisze:Szarpie Ci przy dojezdzaniu do świateł?? Mi tez tak potrafi odrazu po odpaleniu poszarpac wystarczy gazu delikatnie dodać i przestaje.
Mamy problem z nastawnikiem a konkretnie z pompa. Poprostu pompa sie sypie i brudzi nastawnik stad te szarpania

troche trzesie przy dojeżdżaniu do świateł ale wiązałem to raczej z dwumasem. Problem pojawia się tylko przy porannym uruchomienie silnika później nawet po kilkugodzinnym postoju pali ok.

michal_$ pisze:troche trzesie przy dojeżdżaniu do świateł ale wiązałem to raczej z dwumasem. Problem pojawia się tylko przy porannym uruchomienie silnika później nawet po kilkugodzinnym postoju pali ok.

To ja wiem że tylko na zimnym:) mamy te same silniki i pewnie z tym samym uszkodzeniem.
Żeby zdiagnozować czy to dwumas czy nie to odłącz wtyczkę od impusatora w skrzyni biegów jeżeli szarpanie ustąpi to jest to co mowie czyli pompa jezeli nie to dwumas.
Swoja droga powietrze też może tu odgrywać znaczną rolę u mnie np jest powietrze i cały czas zasuwa zmieniałem filtr itp ale nie chce mi sie całego samochodu rozkręcać żeby to usunąć tym bardziej ze nie mam problemów z odpaleniem.

marcin999 pisze:Żeby zdiagnozować czy to dwumas czy nie to odłącz wtyczkę od impusatora w skrzyni biegów jeżeli szarpanie ustąpi to jest to co mowie czyli pompa jezeli nie to dwumas.

OK sprawdze.

Mamy problem z nastawnikiem a konkretnie z pompa. Poprostu pompa sie sypie i brudzi nastawnik stad te szarpania.

Co sie z tym robi ?:P i jaki koszt :>

Można czyścić nastawnik, ale to pomoże na chwile. Problem jest w pompie wtryskowej jakas część się przyciera i sypią się opiłki z niej które zakłócają pracę nastawnika.
W grę wchodzi czyszczenie nastawnika co jakis czas, albo wymiana pompy używka kosztuje jakies 600zł ew. regeneracja regenerują już od 450zł.

czyszczenie nastawnika nic nie da jeśli to pompa to jest to wina zacinającego się pierścienia ustalającego dawkę mam u siebie to samo drgawki przy dojeżdzaniu do świateł zdejmowaliśmy nastawnik i czuć wyraźny opór przy przesuwaniu pierścienia tak samo mam przy odpalaniu przez chwile chodzi jak by nie na wszystkie gary

No właśnie więc trzeba albo pompę zmieniać albo regenerować. Ciekawe co lepsze.

[ Dodano: 05 Lut 2010 10:01 ]
Z grugiej strony czy w silnikach ASV tez są takie problemy? chyba nie a przeciez to prawie to samo. najwyraźniej coś poprawili.

Widzę, że mój problem jest dość powszechny Próbował już ktoś regenerować pompę w związku z tym problemem?

Mi rok temu padł nastawnik i był robiony. Wtedy tez zaleceniem była regeneracja pompy przy najbliższej wymianie rozrządu. Koszt około 500 zł. Mam też podobno rdzę w pompie dlatego tak się stało że padł nastawnik. I jak wam wszystkim szarpie przy porannym uruchomieniu. Po wymianie nastawnika zniknęły drgawki przy dojeżdżaniu do świateł, choć ostatnio co jakiś czas czuję znowu lekkie drgawki. Czekam też w takim razie na opis kogoś, kto regenerował pompę - jakie wrażenia przy odpalaniu, dojeżdżaniu do świateł - czy wszystko ustąpiło?

U mnie akurat z rozruchem problemu nie ma, występują tylko drgania przy dojeżdżaniu do świateł, lecz nie zawsze... Problemem jest jeszcze błąd, który pokazuje się na VAGu dotyczący nastawnika... Oczywiście był on czyszczony i niestety okazało się, że przycina się pierścień... Nie da się tego jakoś rozebrać i rozruszać? Konieczna jest regeneracja pompy?