Mam problem z TDI. Za cholere nie chce odpalic mimo, ze wymienilem akumulator, swiece zarowe (mialem upalone 3 z 4), filtr paliwa czysty.
Jesli ktos orentuje sie co moze byc przyczyna to bardzo prosze o wszelkie sugestie bo ja juz pomyslow nie mam

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Skoro jak piszesz nie masz już pomysłów to wyciąg sobie wtryski z cylindrów .Podłącz pod przewody i kręć rozrusznikiem .zobaczysz czy rozpylają .Jak nie rozpylają to szukaj przyczyny w zasilaniu w paliwo lub w pompie wtryskowej.Jak nie chce ci się wyciągać wtrysków to poluzuj przewody zasilające wtryski .Też powinno z nich sadzić ciśnienie przy kręceniu rozrusznikiemlukas87 pisze:esli ktos orentuje sie co moze byc przyczyna to bardzo prosze o wszelkie sugestie bo ja juz pomyslow nie mam
kolego serdeczne dzieki za podpowiedzzabba88 pisze:lukas87, mialem juz doczynienia z podobnym przypadkiem:) Ten sam silnik. Ja bym na twoim miejscu sprawdzil pompe w baku:) Ten typ tak ma ze jak walnie pompa lub przekaznik od jej sterowania to nie zapali niestety. pozdrawiam
Na moje,to trzeba zbadać czy prąd dochodzi do świec...lukas87 pisze:silnik kreci, z rury wydechowej leci bialy dym, ale odpalic nie chce.
lukas87 pisze:w pewnym momencie zaczely migac swiatla
...więc mógł spalić się przekaźnik lub coś innego...trzeba szukać w kabelkachlukas87 pisze:i cos stukalo...
...zgadza sie, kiedy krece leci taki siwawo-bialy dym.oldi90 pisze:lukas87 jak kręcisz to z rury idzie dym czy nic?
...czytalem duuuzo na ten temat i tak: sprawdze bezpiecznik swiec, dalej + przekaznika, dalej napiecie na pinach przekaznika poszczegolnych cylindrow, sprawdze napiecie i opor na kablach swiec. Sprawdze to wszystko napewno.oldi90 pisze:sterownik swiec zarowych
...jesli nic juz nie pomoze, oczywiscie zadzialam "miotaczem ognia"oldi90 pisze:sprobuj go odpalic na auto start badz zmywacz do smaru. jezeli odpali to brak mu paliwa . Pamietaj by kręcic bez grzania swiec a ktos drugi niech pryska pulsacyjnie w dolot.
...tez tak podejrzewam, bo silnik kiedy jeszcze odpalal i sie rozgrzal, to bez problemu palil z dotyku, zadnych zaciec przy kreceniu itp.Michaś_1977 pisze: Na moje,to trzeba zbadać czy prąd dochodzi do świec...
Pewnikiem zrobiło się jakieś zwarcie...więc mógł spalić się przekaźnik lub coś innego...trzeba szukać w kabelkach.
...zastanawiam sie jeszcze nad "obejsciem" bezpiecznika swiec i podaniu plusa bezposrednio na plus przekaznika swiec. Zastanawiam sie tylko czy bedzie to bezpieczne i czy nie popali mi przewodow i swieczek. Co o tym myslicie??Michaś_1977 pisze:...więc mógł spalić się przekaźnik lub coś innego...trzeba szukać w kabelkach.
...tak mam silnik M47, z tym ze w 136KM jednostce nie montowali klapek w kolektorze ssacym. Dopiero klapki zostaly dodane do motoru 2.0D CR 150KM no i 3.0D V6.Sztomel pisze:w Twoim silniku (M47) masz w kolektorze ssącym zawory klapowe sterowane jednym cięgnem za pomocą siłownika podciśnieniowego, wg mnie tutaj będzie tkwił Twój problem, albo będzie zacięte cięgno sterujące tymi klapami, albo zerwane mocowanie cięgna do siłownika podciśnieniowego albo uszkodzony (nieszczelny) sam siłownik podciśnieniowy lub wężyk podciśnienia do niego idący ewentualnie elektrozawór, który podaje podciśnienie na siłownik
...hehe zgadzam sie z Toba w 100%Sztomel pisze:ładny mi to TDI
lukas87,na początek weź żarówkę z kawałkiem kabla (lub miernik) i sprawdź czy po przekręceniu kluczyka pojawia się prąd na świeczkach.Jeśli się nie pojawi,to już "z grubsza" będziesz wiedział gdzie wsadzić paluchylukas87 pisze:..zastanawiam sie jeszcze nad "obejsciem" bezpiecznika swiec i podaniu plusa bezposrednio na plus przekaznika swiec. Zastanawiam sie tylko czy bedzie to bezpieczne i czy nie popali mi przewodow i swieczek. Co o tym myslicie??
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości