Strona 1 z 2

Problemy z dogrzewaniem - ciężka sprawa

: czw lut 04, 2010 17:40
autor: beyontruh
Witam,

piszę na forum bo już mi ręce opadają z bezradności. Posiadam golfa IV 1.9 TDI z silnikiem AXR (pompowtrysk). Moje problemy z dogrzewaniem silnika zaczęły się jeszcze kiedy było ciepło. Z dnia na dzień wskazówka przestała wskazywać 90 stopni i zaczęła pokazywać prawie 90. Pojechałem do zaprzyjaźnionego mechanika, który zajmuje się tylko VW i wymienił mi termostat. Niestety naprawa nie przyniosła rezultatów. W tracie zimy autko kompletnie przestało się nagrzewać. Ogrzewanie działa raczej normalnie, chociaż upału w środku nie ma. Problem polega na tym ,że samochód może stać 3dni na wolnych obrotach i wskazówka ani drgnie. To samo dzieje się gdy jeżdżę do 10-12km. Po ok 15km wskazówka wychodzi poza 3 kreski i jest to maksymalne jej wychylenie . Żeby było mało na postoju przy chodzącym silniku wskazówka wędruje w strone początku skali gdzie finalnie się zatrzymuje. Jeździłem z podpiętym vagiem i z odczytow wynikało ,że silnik faktycznie traci temperature. Na dodatek wystarczy ,że wyjde z auta na 3 minuty i silnik kompletnie wytraca wcześniej osiągniętą temperature. Oddałem auto do ASO gdzie wymieniono mi po raz kolejny termostat :/ po czym sprawdzono wszystkie czujniki oraz świece od podgrzewacza płynu. Wszystko niby jest ok a autko dalej nie łapie temperatury. Czy ktoś ma jakiś pomysł co może dolegać mojemu golfikowi ?

Aha i jeszcze jedno. Termostat 100% sprawny nie puszcza płynu na duży obieg jak sądzę ze względu na zbyt chłodny płyn.

: czw lut 04, 2010 17:57
autor: maryjan
Kurcze, rzeczywiscie ciężka sprawa. Miałem klienta w skodzie również walczyliśmy prawie tydzień... Nie wiem czy to dobra metoda ale w końcu jak wyrwałem ostatni włos z głowy to poprosiłemkolegę o pomoc (mechanik z VW).Za jego namową kupiłem na swój koszt termostat wahlera i nowy płyn. Po spuszczeniu starego i odpowietrzeniu (bez termostatu), osiągnoł po godzinie pracy 90 st.C. Po tym załozyliśmy nowy termostat uprzednio sprawdzając jego działania (gorąca woda i termometr). Wtedy kolegę olśniło i założył korek odpowietrzający od swojego VW. Niby jedno z drugi nie ma nic wspólnego a samochód do tej pory pracuje idealnie...
Na starym korku płyn po podgotowaniu dziwnie się zachowywał cos jakby nieszczelność. Nie wiem co zrobiliśmy dobrze a co źle ale skoda też do nas zjechała z serwisu a wyjechała z sprawnym układem.

A i jeszcze jedno, jak zakładasz przysłonke (nawet tekturkę), na chłodnicę to również masz problemy z temp?

: czw lut 04, 2010 17:58
autor: poolak2006
A może po prostu czujnik jest padnięty od temperatury ? Przecież nie ma prawa ci nie łapać temperatury jak termostat sprawny.

: czw lut 04, 2010 18:14
autor: djmatys
również na 1000% stawiam na czujnik temp - ten z 4 pinami.

Radzę kupić nowy w ASO - bo na zamiennikach Topran/Hans Pries będzie efekt taki sam :)

: czw lut 04, 2010 18:16
autor: maryjan
No ale niby był sprawdzany VAGiem i był w serwisie a błąd czujnika wyjdzie na VAGu...? Chyba...

: czw lut 04, 2010 18:18
autor: Kulon
maryjan pisze:No ale niby był sprawdzany VAGiem i był w serwisie a błąd czujnika wyjdzie na VAGu...? Chyba...
wyjdzie na 100%

elementy które mają wpływ na szybkość grzania: termostat, czujnik temp. cieczy chłodzącej, płyn, wyłączony wentylator podczas nagrzewania auta no i świece wspomagające wpięte w układ
z tym korkiem mnie to zaciekawiło - nie ukrywam

: czw lut 04, 2010 18:19
autor: poolak2006
maryjan pisze:No ale niby był sprawdzany VAGiem i był w serwisie a błąd czujnika wyjdzie na VAGu...? Chyba...
Może tak było sprawdzane ...

: czw lut 04, 2010 18:21
autor: doggie
Kulon pisze: wyjdzie na 100%
jako błąd niekoniecznie, jedynie w blokach pomiarowych

: czw lut 04, 2010 18:23
autor: Kulon
jeżeli to czujnik temp. cieczy chłodzącej to błąd numer 17664 - Engine Coolant Temp Sensor (G62)
jako błąd niekoniecznie, jedynie w blokach pomiarowych
może przypadek ale w kilku autach wyszedł ten błąd jak czujnik był niesprawny

: czw lut 04, 2010 18:25
autor: doggie
Kulon, no tak, ale u kumpla w A4 B6 podłączałem VAG-a i błędu nie było, a w bloku wskazywał - 23 st.

: czw lut 04, 2010 20:39
autor: Sztomel
wystarczy przecież złapać ręką za górny wąż idący od silnika do chłodnicy i sprawdzić w jakim stopniu jest nagrzany jeśli wskazówka na zegarach pokazuje ewidentne niedogrzanie i stoi na początku skali, wskazówka wychylać zaczyna się dopiero jeśli płyn chłodzący osiągnie temperaturę 30*C więc łatwo rozpoznać czy wąż jest gorący czy ma temperaturę niższą niż naszego ciała ;) a wtedy proponuję porównać wskazania obydwu czujników tj. G62 i G2 Vagiem bo za serwis to ja nie byłbym pewny, któryś z czujników będzie walnięty i to z pewnością ten G2.

: czw lut 04, 2010 22:07
autor: borat
klimatronik niema błędów ?

: czw lut 04, 2010 23:24
autor: djmatys
przerabiałem temat 2 razy już w różnych mk4. Za każdym razem wskaźnik albo latał po skali, albo nie pokazywał nic - błedów zero, a po wymianie wszystko działa ok ! :)

: pt lut 05, 2010 01:51
autor: beyontruh
Z zasłoniętą chłodnicą auto udało mi się maksymalnie nagrzać do 80stopni,ale nie ukrywam ,że pałowałem pod czerwone pole żeby osiągnąć ten efekt. Oczywiście na postoju wskazówka powoli zaczęła zjeżdżać w stronę zera. Auto chodzi na małym obiegu bo płyn jest zbyt chłodny żeby otworzyć termostat. Czujnik G62 już raz był wymieniany. Z uszkodzony czujnikiem wskazówka raz pokazywała temp a raz nie - tak jakby coś nie stykało. Obecnie temperatura powoli spada tak jakby rzeczywiście auto wytracało temperature. Na kompie błędów brak. Autko stoi teraz w ASO - niech się męczą chłopaki. Dzięki za liczny odzew.

Żeby tego było mało aktualne spalanie przy spokojnej miejskiej jeździe to 10-11 L jak przypuszczam ma to związek z wyżej wymienioną usterką.