Forum.VWGolf.pl

Panowie po włożeniu wtrysków zauważyłem, że jak silnik odpalę po nocy, to przez pierwsze 5sek. pracuje troszeczkę nierówno. Przed zmianą wtrysków tego nie było.

Pompa wtryskowa była prawie, że nowa. Przejechane ma tylko ok. 30tyś km.

Korekcja dawek na oryginalnych wtryskach wynosiła +0,6 +0,6 +0,4
Dodam, że na oryginalnych wtryskach po odpaleniu silnik od razu równiutko pracował.


Po wymianie wtrysków:

Dawka zmalała z 4,2 na 6,8 ustawiłem dawkę na 3,6
Kąt wtrysku ustawiłem na 53
Wtryski z rocznika 2004r najechane mają 70 tyś. km. Byłem je sprawdzić przed montażem, nie leją. Ładną mgiełkę puszczają i wszystkie otwierają się przy ok. 209 bar.


Tutaj korekcja dawek, w jednym momencie dodałem powoli gazu i trzymałem na ok. 1500obr., żeby was to nie zmyliło.

http://www.rtnet.pl/vaglog/szajka_6147.html" onclick="window.open(this.href);return false;


Co może być przyczyną ??
Czy dawkę rozruchową ruszać??

Dawka rozruchowa do korekty ... dostają szpryce za mało paliwka na rozruchu ,, i stąd takie wrażenie jakby silnikiem telepało itp...

Haki,

Ile ją zwiększyć? Bo nie pamiętam jaką miałem na oryginalnych wtryskach, wtedy chodził równo po odpaleniu (jak zimny).

I dlaczego korekcje dawek tak się rozjechały,jak na oryginalnych były idealne...

Kolego Fucker najlepiej byś napisał do kolegi Cowboya .. albo kogoś kto się zajmuje wtryskami na forum... udzielą fachowej porady bo siedzą w szprycach na co dzień..

3m się .. i życzę powodzonka.

Wy wiecie co to jest dawka rozruchowa,a raczej startowa?
Ta odpowiedzialna jest tylko za uruchomienie silnika,a nie jego dalszą nierówna pracę.
Dawkę startową ,czyli mapę dej dawki zmieni tuner,albo ktoś,kto ma win ols-a i w przypadku kolegi fucker programator,którymi może taką mapę skalibrować.
Zakres obrotów w jakim się ją zmienia,to niecałe 300/min,a silnik po odpaleniu ma ponad 900/min.
Dla tych którzy nie wiedzą,mapa dawki startowej seryjnej wygląda tak;



Skalibrowana już tak;



To,że trzęsie silnikiem tuż po odpaleniu,to nie wina dawki startowej.
Ta odpowiada za to,jak silnik odpala,czyli,ile razy musi obrócić,żeby zapalił.
Moim w te mrozy tez trzęsie,pomimo zmodyfikowanej mapy dawki startowej,pasek avf brata tez trzęsie,jest po sofcie i mapa tez ruszona.
Tdi na dużym mrozie tak ma.
Ja nie widzę w tym nic nadzwyczajnego.
Zobacz jak będzie palił w wyższych temperaturach i jedź na korektę softu,bo seryjna wartość doładowania jest ciut za mała pod te wtryski.

sagon,

Tylko, że na ori wtryskach tego nie było. A u mnie musi chodzić wszystko igła. Pozespoły są w super stanie.

Właśnie,na seryjnych tego nie było.U mnie też nie było.Po zapodaniu 216tek i sofcie jest.
Jedź na korektę softu,może tuner coś poradzi i wyjaśni,bo sam niczego nie zdziałasz.
Dawka startowa niczego tu nie zmieni.

sagon pisze:Po zapodaniu 216tek i sofcie jest.

Tzn. masz taki sam problem ??

[ Dodano: 03 Lut 2010 22:54 ]

sagon pisze:Dawka startowa niczego tu nie zmieni.

Dobrze, że napisałeś bo już miałem adaptację włączoną.

Jedynie dawkę sobie zmieniłem VAG'iem na 3,2mg

[ Dodano: 03 Lut 2010 23:00 ]
Jeżeli tak się na to logicznie popatrzy.

Po zmianie wtrysków, dawka się zmniejsza i to sporo, u mnie o ponad 2mg.

Kąt wtrysku tez się zmienił.

Więc dawkę rozruchową należało by też podnieść, bo pewnie automatycznie też się zmniejszyła. Teraz już nie chodzi tu o nierówną pracę.

[ Dodano: 03 Lut 2010 23:06 ]

sagon pisze:Dawkę startową ,czyli mapę dej dawki zmieni tuner,albo ktoś,kto ma win ols-a

Przecież w kanale 05 można dawkę startową zmienić...

Witam

Mam to samo co Fucker, wtryski od ASV i tak samo po zapaleniu.

Ta minimalnie nie równa praca przez parę sekund
pojawia się przy temperaturach przy których zaczynają działać świece żarowe.
Na początku myślałem że któraś świeca nie domaga.
Potem że jednak wyższe niż oryginalnie ciśnienie otwarcia to powoduje.
Teraz mam mocniejszą pompę i ten efekt jest słabiej odczuwalny.

Samochód zapala nawet przy -20 z ćwierć obrotu, korekcje są dobre.

Trzeba by zapytać użytkowników 1Zów z wtryskami 216 ustawionymi na 190/300 czy też tak mają.

Inna sprawa że jest to efekt dla nie-przewrażliwionych w zasadzie nie do zauważenia,
ale jest i fajnie by było dojść o co biega...

Pozdrowienia

Mnie też pali od razu przy ujemnych temp.


Może Cowboya tu przywołać, tak jak Haki zaproponował. Może coś wyjaśni.

sprobuj w gr.005 dac na max dawke startowa ale to i tak nic nie da jedynie poprawi rozruch

Fucker pisze:Przecież w kanale 05 można dawkę startową zmienić...

Ale w bardzo małym zakresie.Jeżeli załóżmy autko ciężko pali,to nawet maksymalna zadana wartość w kanale 5tym niczego nie zmieni.A dawkę startowa rusza się tylko wtedy,jak już ciężko odpala.No i pisząc softa też,tak dla świętego spokoju.
Tylko korekta mapy da wyraźny efekt.

Fucker pisze:Jedynie dawkę sobie zmieniłem VAG'iem na 3,2mg

Moim zdaniem to trochę za duża wartość.Nie ma sensu lać mu tyle paliwa.Będzie dymił zwłaszcza na dole,bo raz,że turbina wg później wstaje,dwa wartość doładowania seryjna,a wtryski większe.

niektorzy przekodowuja skrzynie na automat i problem z odpalaniem ustaje, w koncu tam paliwo leje sie praktycznie odrazu bez wzgledu czy silnik cieply czy zimny a to za sprawa innych map paliwa w automacie

Nie sądzę że mapy startowe coś do tego mają.

Auto zapala bezproblemowo niezależnie od temperatury zewnętrznej, po rozgrzaniu też.

Wygląda to tak jakby jedna świeca nie grzała,
parę sekund "przerywania" po nocnym postoju i koniec.

Dziś zalapałem przy +5 w garażu i tego efektu nie było.

Pozdr.

[ Dodano: 04 Lut 2010 14:40 ]
Pomogła by ankieta wśród użytkowników 1Z-ów ze zmienionymi wtryskami

Czy ten objaw pojawia się po zmianie wtrysków na:

- wtryski od ASV ?
- wtryski z ciśnieniami 220/300 ?
- wtryski na korpusach innych niż 1Z ?

Zaznaczam że objaw opisany przez Fuckera jest zauważalny tylko
po długim postoju i temperaturach poniżej ok 6 stopni.

No i trzeba być mocno wrażliwym na punkcie pracy swojego silnika
żeby to zauważyć

Pozdrowienia