Forum.VWGolf.pl

witam
dwa dni temu po odpaleniu auta zauwazylem ze samochod jakby wogole nie przyspieszal..
w porownaniu do tego jak jezdzil wczesniej powiedzialbym ze zniknela gdzies jego moc
mialem wrazenie jakby wogole nie wlaczala sie turbina
po przejechaniu krotkiego dystansu i ponownym odpaleniu wszystko wrocilo do normy..nastpenie przejechalem dystans ok 200km bez zadnego problemu
sprawdzielm olej..plyn chodzacy i wszystko w jak najlepszym porzadku

wczoraj spotkalem sie z podobna sytuacja..odpalilem auto..i znowu..brak mocy i przyspieszenia..nie czuc dzialania turbiny..podjechalem do mechanika....auto sie nagrzalo do 90st..podpielismy samochod pod komputer i zadnych bledow nie wykazalo..auto znowu jezdzi jak powinno

dzisiaj odpalam i wszytko jest w porzadku
chcalbym tylko zazanczyc ze w ciagu tych 3 ostatnich dni temepratura bylo ok -20st

moje pytanie brzmi..czego to moze byc objaw? czy ktos z Was spotkal sie z podobnym problemem?

mysyalem juz ze moze jest jakis czujnik ktory nie zalcza turbiny przy badzo zinym silniku..ale dzisiaj rowniez byl mroz a wszytko bylo w porzadku..

zrob logi dynamiczne VAGiem

zrob logi dynamiczne VAGiem

czego moge sie spodziewac po takim zabiegu?

okarze sie co niedomaga a instrukcje masz na forum

Moze poprostu masz turbo do czyszczenia. Ja mialem po kupnie auta podobny objaw. Jade i nagle nie czuc przyspieszania, pedal w podloge a auto toczy sie jak SDI. Na drugi dzien rano objaw zniknal dopiero po 2-3km jazdy, a po regeneracji turbo juz wogole sie nie pojawia.

Moim zdaniem jak nie ma bledu to przeczysc turbo i wroci do normy bo pewnie sie juz troche zapiekly kierownice.

samochod sprawdzony i wszystko wydaje sie byc w porzadku...
turbina ok..przewody szczelne..
nie wiem co moglo mu sie stac..
dzisiaj przejechalem blisko 200km bez zadnych niespodzianek
( auto ma przebieg 170tys / program dynosoft 187KM )
mam nadzieje ze to jakas jednorazowa przygoda