Znika płyn z chłodnicy

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

oktanxxx
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: ndz sty 24, 2010 19:30
Lokalizacja: Linia

Znika płyn z chłodnicy

Post autor: oktanxxx » ndz sty 24, 2010 19:37

Witam! Mam problem z golfikiem 2 generacji. Rocznik 1992 silnik 1,6 turbo diesel z intercoolerem. wersja auta GTD.


Problem jest taki że od pewnego czasu znika płyn z chłodnicy. Wszyscy mówią o uszczelce pod głowicą ale nie ma płynu w oleju, nie ma budyniu na korku wlewu oleju, auto nie straciło mocy...żadnych objawów. Nie widać też wycieków na silniku i wężach. Jedno co jest dziwne to dźwięk zasysanego albo wyrzucanego (trudno określić) powietrza po odkręceniu korka zbiorniczka wyrównawczego.Stosowane były preparaty do uszczelniania chłodnicy ale nic nie dały... Liczę na pomoc z waszej strony i pozdrawiam!



cypiss
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 53
Rejestracja: pn lis 02, 2009 17:02
Lokalizacja: Giżycko i okolice
Kontakt:

Post autor: cypiss » ndz sty 24, 2010 19:49

Witam. Tak się składa, że mam ten sam sam silnik i ten sam problem. Bylem u różnych mechaników i nic nie wykryto. Również stosowałem środki uszczelniające, ale nic nie dają. Znika mi około 1L na 300km. Nic nie wykryto więc pogodziłem się z tym. Jeżdżę już tak od dobrych 20 tysięcy kilometrów i tylko dolewam płyn. Skoro już o tym wspomniałeś to podczepiam się pod temat ;)



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » ndz sty 24, 2010 21:17

U mnie w SB takie objawy dawał spraciały wąż powrotu wody z turba. Nie było widać żadnych wycieków, metoda podkładania kartki pod auto na noc również nic nie wykazała, dopiero na ciepłym silniku jak złapałem go ręką okazał się cały mokry. Węże pracieją ze starości i wtedy pojawiają się wycieki w nietypowych miejscach np. na środku węża, dlatego warto rozgrzać silnik i pooglądać czy wszystko jest ok, a zwłaszcza ten wężyk od turba tylko trzeba uważać by się nie poparzyć!

[ Dodano: 24 Sty 2010 20:19 ]
oktanxxx pisze:Jedno co jest dziwne to dźwięk zasysanego albo wyrzucanego (trudno określić) powietrza po odkręceniu korka zbiorniczka wyrównawczego
Układ jest ciśnieniowy panuje tam ok 1,2-1,5 bara. Odkręcając korek ciśnienie się wyrównuje czemu towarzyszy właśnie syk. Przy przebiciu kompresji do układu chłodzenia zawsze robią się twarde węże a temperatura bardzo szybko rośnie ponad normę, z reguły też z nagrzewnicy leci zimne powietrze.



cypiss
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 53
Rejestracja: pn lis 02, 2009 17:02
Lokalizacja: Giżycko i okolice
Kontakt:

Post autor: cypiss » ndz sty 24, 2010 21:53

Może i masz rację ale w moim przypadku turbo nie jest chłodzone cieczą.



Awatar użytkownika
kwietek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 779
Rejestracja: pt paź 10, 2008 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kwietek » ndz sty 24, 2010 22:21

w takim razie sprawdź resztę węży - to w cale nie musi być strumień, wystarczy że węże będą zapocone, dopiero świeżo po jeździe można ustalić miejsce wycieku dodatkowo może ułatwić to unosząca się z nad niego para (zwłaszcza teraz gdy jest mróz). Uszczelka pod głowicą to najgorszy z możliwych przypadków, pozatym wtedy byś na tym nie przejechał 20 000 km bo stan ten bardzo szybko się pogarsza i nie ujechał byś 10km. Innej możliwości nie ma
Ostatnio zmieniony ndz sty 24, 2010 22:25 przez kwietek, łącznie zmieniany 1 raz.



Suchy_PL_
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: pt wrz 30, 2011 21:20
Lokalizacja: Lębork

Znika płyn z chłodnicy

Post autor: Suchy_PL_ » ndz lis 20, 2011 20:25

Witam, podepne sie pod temat....w moim gofrze ubywa płynu w zasadzie jak jeżdżę po mieście to minimalne sa te braki ale jak pojadę w dłuższą trasę to więcej ubywa ....teraz tak...nie mam ani oleju w płynie ani płynu w oleju, auto pali ładnie, równo pracuje, nie kopci na biało czy inny kolor, oleju nie ubywa. Mam jednak ułamany króciec od wężyka przelewowego w chłodnicy a ten przy zbiorniczku zaślepiony- tylko na wężu z pompy do nagrzewnicy tym takim krótkim widać ,że sie cos poci ale przy temp roboczej naciskałem itd i nic nie ciekło- czujnik w chłodnicy wymieniłem i wentyl załacza się (wskazówkę mam równo po środku po schłodzeniu przez wentyl)....jak doleje płynu do max to wywala go po zagrzaniu ale węże nie sa twarde ...spokojnie da sie je ścisnąć bez nadmiernej siły więc to raczej nie UPG....po mału brak mi pomysłów i planuje wymienić chłodnicę, pompe wody i wąż od króćca do pompy wraz z termostatem. Myślałem, że może to byc nagrzewnica ale nigdzie nie mam płynu na dywanikach, zaglądałem tam po odkręceniu półek i sucho....szyba nie prauje (w mareii miałem walnięta nagrzewnice to po daniu nadmuchu miałem momentalnie szyby zaparowane).....czy mozliwe, że dzieje się to przez to ,że mam ułamany ten króciec ??? nie ma dobrego obiegu czy co ? w miejsce ułamanego króćca do odpowietrzania co idzie z chłodnicy do zbiornika wkręcony jest wkręt i nim odpowietrzałem jak wymieniałem płyn - teraz ładnie jest odpowietrzony (zero powietrza)....dziwne mam te objawy



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości