Forum.VWGolf.pl

witam w sobotę zmieniałem świeczki i co się okazało 3 spalone. autko paliło w miarę dobrze przy - 17 stopniach, czy to świadczy o dobrym stanie silnika?? czy lepiej w ten motor nie inwestować??

pączo pisze:witam w sobotę zmieniałem świeczki i co się okazało 3 spalone. autko paliło w miarę dobrze przy - 17 stopniach, czy to świadczy o dobrym stanie silnika?? czy lepiej w ten motor nie inwestować??

Co masz na myśli pisząc nie inwestować silnik jak każdy inny wymaga wymian i przeglądów podstawowych rzeczy jak filtry , olej i inne płyny.
Skoro wymieniłeś i jest ok ... to się ciesz... a nie szukaj problemów. Widać ,że nic nie grzebane z motorkiem skoro palił przy takich mrozach. Z 2 strony mój znajomy z Norwegii ostatnio chwalił się ,że jego MK3 pali na dotyk przy -35 = dodał po chwili ,że trzyma auto w garażu gdzie jest + 20 :green_fuck:
Chcesz wiedzieć co motor warty - podepnij vag-a - zrób testy na dynamicznym + badanie na kompresję w cylinderkach.
Bo co z tego ,że silnik ok - skoro np suszarka już ledwo zipie itp ....

serwis robie w terminie, co 15 tys. km oleju łyka mi ok, 1,5 l między serwisami czyli w normie. a inwestować chodzi mi o to że mam parę delikatnych rzeczy do zrobienia, ma już swój przebieg ponad 230 tys. na trasie nigdy mnie nie zawiódł!!

Zależy jak delikatnych zrób co napisałem i będziesz wiedział o silniku więcej.
Ps - te 1.5 litra to trochę sporo ... hmm mi łyka 300-400 ml... choć i chyba Ty mieścisz się w normach.

Witam jak zapala przy-17 przejrzał bym turbospręzarke moze ona bierze olej