Strona 1 z 2

Brak przyspieszacza-Vento 1.9 TD AAZ

: pn sty 18, 2010 21:44
autor: Siwy_1993
Witam .

Mam taki problem ze swoim aaztem ... Jak go zapale i jest zimny obroty są ok . Ale jak auto się zagrzeje tak po ok 2 min chodzenia na wolnych obrotach . Zaczyna się i obroty utrzymują sie na poziomie 2 tys. obr. i nie spadają chyba że się sprzegłem przydusi to spadną ..
Proszę Was o pomoc . Z góry dziękuje ;)

: pn sty 18, 2010 22:31
autor: edzio
Może za duża dawka na pompie?

: pn sty 18, 2010 23:52
autor: Michał_1977
Siwy_1993, zmniejsz obroty śrubą od wydatku resztkowego i skoryguj do żądanych śrubą pionową z tyłu pompy,a powinno być dobrze :bajer:

[ Dodano: 18 Sty 2010 22:58 ]
Obrazek
Tą w kółku wykręć o ok.½obr.(jeśli trzeba to więcej),a tą oznaczoną zieloną strzałką zwiększ obr. do żądanych :food:

: wt sty 19, 2010 01:12
autor: t0mal
Masz "ssanie" czy jest automatyczne, lub podaj rok auta i czy ma klime.
Masz jeszcze jakieś objawy? Czy np nie kopci i ciężko pali na ciepłym?

Jeśli jest "ssanie" w kabinie, pompa szczelna, i nie ma innych problemów to zrób tak jak zaleca Michaś_1977

: wt sty 19, 2010 02:31
autor: pompa83
Witam
Czy wiecie panowie jak wyregulować wolne obroty na pompie po 95", taka z automatycznym ssaniem???
Mam z tym problem jak włączam np. światła to obroty opadają?
z góry dziękuje za odpowiedz

: wt sty 19, 2010 11:09
autor: t0mal
Było to opisywane, poszukaj postów użytkownika PinkFloyd wiele razy to opisywał.

: wt sty 19, 2010 12:27
autor: Michał_1977
Jeżeli tzw. ssanie jest automatyczne,to trzeba pokręcić którymś z dwóch wkrętów (nie pamiętam którym) oznaczonych żółtą i niebieską strzałką... :bajer:

: wt sty 19, 2010 21:27
autor: PinkFloyd
t0mal pisze:Było to opisywane, poszukaj postów użytkownika PinkFloyd wiele razy to opisywał.
Oj było to wiele razy :grin: więc cytuje: W siłowniku przyspieszcacza ( tkzw. potocznie ssania ) jest bimetal który sie nagrzewa od napiecia i od temp silnika- taka jego rola. To jest sterowane modułem który steruje także świecami żarowymi które silnik dogrzewają przez ok 2,5 min po odpaleniu. Jak silnik zimny, bimetal w siłowniku pociaga linkę mimo tego ze jak nie odpalony to linka naciągnięta i brak w nim prądu. Odpalasz silnik, moduł włącza swiece i doprowadza napiecie do silownika i nagrzewa bimetal który popuszcza slinkę siłownika bo bimetal się rozgrzewa. Prąd dochodzi dopuki są świece dogrzewane a trwac to moze nawet 2,5 min. po odpaleniu mimo tego ze nie pali sie kontrolka na desce. Potem sie wyłączaja i napiecie do silowniaka. Jak silnik ciepły to ciepło silnika nagrzewa tez ten silownik i w wyniku tego bimetal tez sie rozrzeża i popuszcxza jeszcze linkę i wiadomo jak silnik ciepły nie potrzeba zeby włąączał sie przyspieszacz. Lewa śrubka reguluje sie obroty siłownika- zimnego rozruchu. Na ciepło temp. 90st.- ustawia sie tak zeby obroty po tym jak dzwignia dotyka lewej śrubki powinny byc 1050 wg elektronicznego obrotomierza na desce jak go uruchomic znajdziesz w poradach. Prawa śrubka do obrotów biegu jałowego powinny byc 50-900+50- na ciepło. Bo jak wiadomo na zimno są mniejsze obroty bo swiece mocno obnizaja obroty bo jest duze obciązenie alternatora a siłownik to niweluje. Dlatego ustawia sie go na ciepło, ale nie dłuzej niz ok 5min na silniku przy temp. wody 90st po nocnym odpaleniu, bo w wyniku mocnego rozgrzania silnika bimetal moze jeszcze jak mocno sie podgrzeje jeszcze popuscic linke i przy normalnych krótkich odcinkach moze zdarzyc sie ze bedziesz miał za wysokie obroty. Dlatego temp. 90st na wskazniku po rannym odpaleniu max 5 min odkręcasz śrubkę na lince i pozostawiasz max 1mm luzu miedzy dzwignią a elementem ze śrubką i wszystko ok. I ot cała filozofia. mam nadziejęz, ze nie kręciłeś wydatkiem szczątkowym- bo ten ustawiany jest na stole pobierczym i potem moga być problemy z obrotami w zależnosci od temp. ale na oko da sie to ustawić. Odnośnie wydatku : najpierw wyregulowac wydatek szczatkowy ( jeżeli go ruszałeś lub obroty spadaja lub sa za duże na ciepło ) - pozioma śrubka w ten sposób zeby nie ragowała na gaz, jezeli przestanie ragowac wykrecic jeszcze 2 obroty. Wyłaczyc silnik i włączyc obrotomierz na elektronicznym liczniku- jak to zrobic zobacz w poradach. Rozgrzej silnik do 90st i ustaw śrubka przyspieszacza obroty na o 950 ( wg elktronicznego obrotomierza) Jak wyregulowac siłownik mozge ci napidac dalej jak chcesz. Ta regulacja spowoduje ze obroty nie beda az tak sapadac

Siłownik regulujemy tak jak wyżej ale pisze żebys lepiej zrozumiał . Odkrecamy srubke trzymajaca linke- przy czym element ze srubka ten przytrzymujemy kombinerkami zeby nie ukrecic linki. Regulacje robimy po nocnym odpaleniu silnika na zimno. Ruszamy, jak silnik pokaze 80, 90temp. ( ale reglacja nie poozniej niz 5min po osiagnieciu tej temp. ale w temp. otoczenia ok 5-10 st w takie mrozy nie robiłem i nie wiem jak bedzie sie spisywać ) zatrzymujemy sie nie wyłaczajac silnika - element ze srubka przesuwamy w strone dzwigni która naciaga zosawiajac luz 0,5-1mm nie wiekrzy, moze byc mniejszy ale przy 90st nie moze naciagac tego lementu który napina na zimno. Przykrecamy śrubke patrzac na element dzwigni który naciaga - nie napinac za mocno linki i nie zostawiac duzego luzu. Dla pewnosci odkrecic linke zasilania + od siłownika i przeczyscic styki. Powinno rano łądnie przyspieszac kat wtrysku

: wt sty 19, 2010 21:46
autor: maciyk
Bawił się ktoś przy takiej pompie w zwiększanie dawki? Trochę kręciłem i doszedłem do etapu gdzie już nie mogę zmniejszyć obrotów tą prawą śrubką, teraz trzeba by było popuścić tą linkę. Zastanawiam się jak to się będzie potem zachowywało, nie będzie jakichś różnic na ciepłym i zimnym silniku?

: wt sty 19, 2010 22:09
autor: t0mal
Prawdopodobnie nie będziesz mógł obniżyć wolnych obrotów, bo dźwignia przy ośce gazu w pompie jest za krótka i masz dodatkową dźwigienkę z przodu pompy ograniczającą lda.

: śr sty 20, 2010 01:00
autor: maciyk
Czyli trzeba wyciąć tą dźwignie zaznaczoną na zielono, bo samo wykręcenie śrubki tam gdzie jest niebieskie kółko nic nie da?Robił ktoś govmoda w takiej półelektronicznej pompie?

: śr sty 20, 2010 01:12
autor: PinkFloyd
maciyk pisze:Czyli trzeba wyciąć tą dźwignie zaznaczoną na zielono, bo samo wykręcenie śrubki tam gdzie jest niebieskie kółko nic nie da?Robił ktoś govmoda w takiej półelektronicznej pompie?
najgorzej jak zaczniesz cos w niej grzebac to juz potem nie chodzi jak trzeba i mało jest ludzi co umie je ustawiac poza tym sterowana jest przekaźnikiem 144 który dynamicznie reguluje kąt wtrysku. Ja kiedys sie bawiłem i kąt sie zmieniał za mocno a tym samym rosły obroty

: śr sty 20, 2010 01:20
autor: maciyk
Czyli do grubszych modów się nie nadaje i trzeba zostawić tak jak jest. Gdyby chociaż nie obcinało dawki przy wysokich obrotach to już by było coś, teraz to powyżej 4000 tys wyraźnie czuć że słabnie.

: śr sty 20, 2010 17:14
autor: Siwy_1993
Ssanie mam w kabinie ... Rok auta 93' . Dziś wieczorem zerknę to tego zobaczę te śruby co mówicie . Ale gdzieś wyczytałem że to może być też powód strzelonego odśrodkowego regulatora obrotów czy coś takiego ? Powiedźcie mi czy to jest wymienialne czy z dostępnę tylko z pompą ?