Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam taki problem z moim silnikiem.
Sprawa wygląda następująco.
31 grudnia pojechałem na impreze. Auto zapalało jechało normalnie itd. Postało 2 dni, przychodzę 2 stycznia na parking i zaczał się problem. Auto kręci kręci kręci i zapalić nie mogło. Dopiero na kable i długie kręcenie i zapalił. A na dworze ledwo -2 stopnie. Naładowałem aku i potem zapalił od strzała. Na drugi dzień znowu to samo. Przychodzę, kręce kręcę kręcę i dopiero załapał.
I tak od tam tego czasu dzieje się ciągle. Czy ciepły czy zimny muszę kręci i kręcić i kręcić. Jak zapali, pochodzi chwile i zgasze i zapale od razu to łapie. Ale postoi z 5 minut i już zaczyna się problem i trzeba znowu kręcić

Świece wszystkie 4 sprawdziłem i grzeją, nie zapowietrza się, kąt już próbowałem regulować i nic. Prąd do elektromagnesu na pompie cały czas dochodzi. Paliwo pompa pompuje. Wcześniej palił od strzała. Olej też wymieniony. Brakło mi już pomyslów co to może być

Z góry dziękuje za pomoc

wyglada na to ze paliwo sie cofa

paliwo się nie cofa bo mam przeźroczyste węże i ani jednego bombelka w nich więc paliwo odpada. Teraz mu odbiło i jak zagrzeje świece to pali od strzała a na ciepłym dalej nie chce
Zauważyłem jeszcze że mam zwarcie w liczniku bo mi na dziurach gaśnie podświetlenie licznika i zapala się kontrolka wody i świateł długich

89Bartezz, nie wiem co lałeś do baku,ale zalej coś lepszego i dowal depresatora.Będzie dobrze...

Zalany jest bp ultimate razem z uszlachetniaczem do -40 stopni. I na tym paliwie przed tym wybrykiem zrobiłem 460 km. Nagle mu tak odbiło

Następnym razem,jak nie będzie chciał palić,popuść przewody paliwowe przy wtryskach, przelej paliwem,dokręć i wtedy próbuj palić.Być może to wina podwieszających się wtrysków.

Wtryski były niedawno wyciagane i sprawdzane na stole razem z pompą. wszystko chodziło ok.
Dodam że jak zapali to nic nie kuleje tylko kręci kręci i nagle łup i chodzi

Michaś_1977, tez tak mysle chyba czas wymienic wtryski

[ Dodano: 08 Sty 2010 20:58 ]
to mi wyglada tak ze pompa musi sobie naciagnac ropki i dopiero pali a sprawdzalec werzyki odplywowe od nadmiaru ja tak samo mialem lały i musialem tyoche pokrecic zeby zapalił jak przestaly lac to normalnie palił dziwne ale umnie ustapil problem

wszystkie wężyki mam nowe, nawet te nadmiarowe.
Teraz zaczął palić od strzała jak świecami go grzeje więc uciekające paliwo z pompy też odpada. Słabo mnie już to auto powoli

89Bartezz, na moje oko,to będzie coś z układem zasilania...filtr paliwa kiedy zmieniałeś?

filtr zmieniony 2 tygodnie temu, szczelny bo dziś nawet oring wymieniałem na nowy i dalej to samo

89Bartezz, sprawdź czy napiećie do świec dochodzi a jak nie chce palić to spróbuj na krótko zagrzać świece i wtedy zakręcić.
ale wygląda mi na spalone świece lub cofające się paliwo.
jak kręcisz to leci coś z wydechu czy nie ?
jak nie to cofa się paliwo.
a jak leci to zobacz jakiej barwy jest dym.

Witam taj jak koledzy pisza proponuje sprawdzić układ zasilania i swiece zarowe mi wygląda ze paliwo schodzi i silnik musi trochę pokręcić zeby ponownie je naciągnąć

a moze kompresja jak na swiecach pali