Forum.VWGolf.pl

.

Witam a sprawdziłeś czy do swiec dochodzi prad bo swiece mogą byc dobre ale do nich nie dochodzi prąd

Tak, dochodzi prąd do świec

Najlepiej będzie jak podepniesz vaga jeśli nie masz własnego, w warsztacie to kosztuje ok 30zł.

Zero błędów, mam vaga

Ja dolewam juz długo sam castrol TDA przez cały rok i jest ok, tankuje na orlenie zawsze ta sama stacja i verva on. A ten mixol to na co sie leje? Moze juz za duzo tych dodatków masz w paliwie...

tomek507, mixol dolewam 100ml na cały bak paliwa co 5 tankowanie, a dodatek STP co drugie, wg zaleceń na etykiecie.

mixol - smaruje i czyści pompę i wtryski, zalecił mi go mechanik do T4 (2.5TDI) i tam pomogło, a były problemy z rozruchem, więc i do swojego zacząłem wlewać co jakiś czas.

Co nieco o dodatkach:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=28219

Wracając do tematu, skąd mogą pochodzić takie drgawki? Co jest tego przyczyną i jak to naprawić?

rhl pisze:szklanki - kupione nowe, czekają na wymianę, bo przy przebiegu 273kkm zaczęły już być słyszalne

Być może właśnie któryś popychacz się podwiesza lub gubi ciśnienie i stąd to telepanie na zimnym silniku, wymień te "szklanki" wtedy przynajmniej to będzie można wykluczyć, oprócz tego sprawdziłbym jeszcze dawkę paliwa i kąt wtrysku w VAG-u

michszym11970 pisze:Być może właśnie któryś popychacz się podwiesza lub gubi ciśnienie i stąd to telepanie na zimnym silniku

kiedy ostatnim razem wymieniałem rozrząd - bodajże przy 217kkm, było delikatnie już słychać ich cykanie zaraz po odpaleniu, a mimo to drgawek nie było, czy to może mieć się zmieniać z upływem czasu?

Oczywiście, że mogło to się zmienić, wtedy gdy zmieniałeś rozrząd popychacze mogły jeszcze nie mieć na tyle luzu, żeby sie zawiesić i praca silnika była stabilna, w silnikach z takimi przebiegami cykanie zaraz po odpaleniu jest raczej normalne, zimny olej potrzebuje kilka sekund, żeby wytworzyć ciśnienie w popychaczach, ale jeśli cyka nonstop, to znaczy, że szklanki są zużyte i nie trzymają już ciśnienia, przez co mogą sie też zawieszać. Nie twierdze, że przyczyną tych drgawek w Twoim silniku są na 100% szklanki, ale jest to bardzo możliwe, u mnie też zaraz po odpaleniu zimnego silnika przez ok. 3 sekundy cykają, a potem już jest cisza.

koledzy podepne sie do tematu też mi lekko drga cała buda ale tylko jak jest zimny potem przestaje. A co to są te szklanki???

vw-bora pisze:A co to są te szklanki???

"szklanka" to inaczej popychacz hydrauliczny, krótko mówiąc jego zadaniem jest wyeliminowanie luzu między krzywką wałka rozrządu, a zaworem,

tu masz więcej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Popychacz_hydrauliczny

vw-bora pisze:lekko drga cała buda ale tylko jak jest zimny potem przestaje

nie wiem, co to za drgania, ale diesel jak jest zimny, to zawsze bardziej drży i głośniej pracuje, taki już urok diesla

czy może być jeszcze coś odpowiedzialnego za te drgawki?
Ze szklankami czekam jeszcze, do momentu wymiany rozrządu by jak zacznie się już zabawę to bawić się na całego

rhl pisze:czy może być jeszcze coś odpowiedzialnego za te drgawki?

tak jak wcześniej wspomniałem, podłącz pod VAG-a i sprawdź parametry silnika m.in. dawkę paliwa i kąt wtrysku

a jak auto zachowuje się podczas jazdy? szarpie, przerywa? czy jedzie normalnie?