Afn 110 problem z turbo
: pn sty 04, 2010 23:31
witam serdecznie ,
pisze poniewa od wczoraj walczyłem z moim turbo , miałem zapieczone łopaki na amen ,
wczoraj wieczorem , trubno po wielkich trudach razem z kolektroem wymontowałem z mojego auta ,
odkreciłem od kolektora ,
zaczynam rozbierac , sciagnałem czesc zimną bez wiekszego problemu patrze na wirnik , ani troche luzow poprzecznych, ni jakiego luzu, wiec sie ciesz ejak glupi bo to znaczy ze bedzie dobrze , wziałem sie za rozbieranie czesci ciepłej i tu mnie turbo zaskoczyło , no ni w cholere nie mogłem jej rozdzielic , stukałem , klupałem rozciagałem ani drgneło ;/ wiec postanowiłem zamoczyc turbo w benie, i tak moczyła sie całą noc, i połowe dnia,. Dzisiaj po robocie wyciagam turbo staram sie rozsuszac łopaki posłży , zaczeły chodzic łanie bez przycinania , bez czegokoliwke. No ale dobra mówie sciagam czesc ciepłą , niw cholere , nie chciała odejsc zapiekła sie na amen, mechalicy rano mówili mi zeby ja z palnika na ciepło rozłączyc , ale stwierdziłem ze mogą tam byc jakies wazne podzespoły wiec wolałem nie
Po nieudanej probie otwarcia jej mówie w dupie składam ją na nowo na tych samych podzespołach wszystko w tym samym miejscu co było ładnie poszło bez oporów , przez wsadziem trubo zalełm je jeszcze olejem zeby było lepsze smarowanie . Zakładam kolektor , na uszczelkach , wszyskie sruby ładnie sie docisneły tylko jedna objechała ;/
skur*(^*(&, nie zraziłem sie , wynmysliłem patent podłączyłem turbo całe okablowanie , wszystkie przewody .
no i teraz do rzeczy .
odpalam auto
trubo nie slychac. mówie podłącze pod vaga zanim cokolwiek stierdze i otyo blędy
Control Module Part Number: 028 906 021 GH
Component and/or Version: 1,9l R4 EDC 00SG 1444
Software Coding: 00002
Work Shop Code: WSC 00012
4 Faults Found:
00539 - Fuel Temperature Sensor (G81)
30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent
00553 - Mass Air Flow Sensor (G70)
31-00 - Open or Short to Ground
01262 - Solenoid Valve for Boost Pressure Control (N75)
28-00 - Short to B+
01262 - Solenoid Valve for Boost Pressure Control (N75)
31-00 - Open or Short to Ground
zdenerwowany ze nie działa ;/// wyłącyzłem auto i załączam na nowo jest, moich uszu doszedł piekny dzwięk swistania , wiec wykasowałem błędy i juz wiecej sie( do tej pory ) nie pojawiły.
wyjechałem na testy na nagrzanym silniku , i tu o dziwo z poczatku byłem mile zaskoczony ,na sniegu po pociśnięciu gazu w deche wchodził na obroty bez wiekszego problemu , z tym ze w auto stało sie dosc mułowate ;/ na 4ce na pełnym gazie ledwo co pod górke podjechał ( przy 80km ).( tak mi sie zdaje ) a przy wysokich obrotach ( przy przekroczeniu mojej magicznej granicy 3000 ) słykas stukanie , takie syt syt syut syt , jakby cos ocierało o cos ;/ cos mechanicznego , nie wiem poprostgu ;/ oco chodzi . nie wiem czasem czy to nie kolektor gdzies przebija . w sensie tsm gdzie ta jedna sruba objechała ....
panowie pomocy . nie wiem co mam robic dalej. I błagam ! nie kasujcie tego tematu..
pisze poniewa od wczoraj walczyłem z moim turbo , miałem zapieczone łopaki na amen ,
wczoraj wieczorem , trubno po wielkich trudach razem z kolektroem wymontowałem z mojego auta ,
odkreciłem od kolektora ,
zaczynam rozbierac , sciagnałem czesc zimną bez wiekszego problemu patrze na wirnik , ani troche luzow poprzecznych, ni jakiego luzu, wiec sie ciesz ejak glupi bo to znaczy ze bedzie dobrze , wziałem sie za rozbieranie czesci ciepłej i tu mnie turbo zaskoczyło , no ni w cholere nie mogłem jej rozdzielic , stukałem , klupałem rozciagałem ani drgneło ;/ wiec postanowiłem zamoczyc turbo w benie, i tak moczyła sie całą noc, i połowe dnia,. Dzisiaj po robocie wyciagam turbo staram sie rozsuszac łopaki posłży , zaczeły chodzic łanie bez przycinania , bez czegokoliwke. No ale dobra mówie sciagam czesc ciepłą , niw cholere , nie chciała odejsc zapiekła sie na amen, mechalicy rano mówili mi zeby ja z palnika na ciepło rozłączyc , ale stwierdziłem ze mogą tam byc jakies wazne podzespoły wiec wolałem nie
Po nieudanej probie otwarcia jej mówie w dupie składam ją na nowo na tych samych podzespołach wszystko w tym samym miejscu co było ładnie poszło bez oporów , przez wsadziem trubo zalełm je jeszcze olejem zeby było lepsze smarowanie . Zakładam kolektor , na uszczelkach , wszyskie sruby ładnie sie docisneły tylko jedna objechała ;/
skur*(^*(&, nie zraziłem sie , wynmysliłem patent podłączyłem turbo całe okablowanie , wszystkie przewody .
no i teraz do rzeczy .
odpalam auto
trubo nie slychac. mówie podłącze pod vaga zanim cokolwiek stierdze i otyo blędy
Control Module Part Number: 028 906 021 GH
Component and/or Version: 1,9l R4 EDC 00SG 1444
Software Coding: 00002
Work Shop Code: WSC 00012
4 Faults Found:
00539 - Fuel Temperature Sensor (G81)
30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent
00553 - Mass Air Flow Sensor (G70)
31-00 - Open or Short to Ground
01262 - Solenoid Valve for Boost Pressure Control (N75)
28-00 - Short to B+
01262 - Solenoid Valve for Boost Pressure Control (N75)
31-00 - Open or Short to Ground
zdenerwowany ze nie działa ;/// wyłącyzłem auto i załączam na nowo jest, moich uszu doszedł piekny dzwięk swistania , wiec wykasowałem błędy i juz wiecej sie( do tej pory ) nie pojawiły.
wyjechałem na testy na nagrzanym silniku , i tu o dziwo z poczatku byłem mile zaskoczony ,na sniegu po pociśnięciu gazu w deche wchodził na obroty bez wiekszego problemu , z tym ze w auto stało sie dosc mułowate ;/ na 4ce na pełnym gazie ledwo co pod górke podjechał ( przy 80km ).( tak mi sie zdaje ) a przy wysokich obrotach ( przy przekroczeniu mojej magicznej granicy 3000 ) słykas stukanie , takie syt syt syut syt , jakby cos ocierało o cos ;/ cos mechanicznego , nie wiem poprostgu ;/ oco chodzi . nie wiem czasem czy to nie kolektor gdzies przebija . w sensie tsm gdzie ta jedna sruba objechała ....
panowie pomocy . nie wiem co mam robic dalej. I błagam ! nie kasujcie tego tematu..