Strona 1 z 1

Kolejny problem z temperaturą

: czw gru 31, 2009 19:11
autor: Polak
Witam.W tamtym roku juz pisałem o problemie z termostatem tzn zmienił mi mechanik termostat z oryginalnego na jakiś zamiennik "Vernet" po czym sie okazało ze zły okazał się czujnik temperatury i do końca nie było z tą temperaturą dobrze szczególnie w chłodne dni.Sytuacja znów mnie zaniepokoiła jak były ostatnio te duże mrozy okołó - 18 jechałem 50 km w jedną stronę na ogrzewaniu na maxa i dmuchawa 2-3 tyle że jechałem prędokosciamy 50-70 bo były korki co innnego podczas szybszej jazdy wtedy problemu nie ma. Tak samo przy temperaturze około -5 stopni auto potrzebuje około 14 km na dogrzanie się do 90 stopni szybciej to robi gdy ogrzewanie jest wyłączone ale gdy już dojdzie i wlącze potrafi spasc na około 80 ?? Ostatnio w autoświecie czytałem artykuł o Leonie 110 konnym na pomie i jako jeden z minusów tych samochodów było podane wolne nagrzewanie TDI zimą ale czy aż tak ?? Robic z tym czy jest to normalna sprawa w TDI ? może zmienic na termostat oryginalny kupiony w ASO ??

: czw gru 31, 2009 19:18
autor: Toledziak
Powiem tak, przerabiałem ten sam problem. Kupiłem termostat Wahlera, czujnik wymieniłem na ori nowy, ale go oddałem bo był o 0,5 mm za duży i nie siedział w gnieździe jak trzeba i puszczał wodę. Ale to inna bajka. Co do artykułu to tak jest. TDi się wolniej nagrzewa zimą. Niestety tak już jest. Jak dasz na fula ogrzewanie to dodatkowo chłodzisz płyn i wydłużasz nagrzewanie auta.

: czw gru 31, 2009 19:24
autor: Polak
ja ostatnio robie tak że dopieo jak silnik dojdzie gdzies do 70 -80 to wląćzam ogrzewania bo na ogrzewaniu ma o wiele częsciej dojsc.Następnie jak jade swoje 90-100 przez dłuższą chwile osczywiscie delikanie z obrotami bo silnik jeszcze chłodny to pojawi sie temeperatura 90 po paru kilometrach ale dojeżdzając gdzieś do miasta gdzie są korki jak mam wlączone ogrzewanie na max i wentylator na 2 to zaraz spada na 80 i niewiem czy tak ma byc bo jak juz chyci temperature 90 stopni to powinien ją trzymac !! Dlatego Was pytam bo nie chce na darmo wydawac kasy na kolejny termostat:/

: czw gru 31, 2009 19:46
autor: wesol
Ja powiem tak: oryginal w TDI VP to behr ale wahler tez jest bardzo dobry. Tak czy siak jaki by nie byl termostat to zawsze sie go sprawdza w garnku z woda i wtedy jest pewnosc. Zima oczewiscie dluzej sie nagrzewa auto i potrafi nawet jak jest temp juz 80-90 stopni na szybkim nawiewie cieplego powietrza wystudzic nieco silnik o 5 a nawwet 10 stopni.

: czw gru 31, 2009 20:00
autor: Toledziak
Dokładnie tak jest jak mowisz wesol, czyli normalka

: czw gru 31, 2009 22:34
autor: leykonrad
Polak u mnie na dużym mrozie też ta sama sytuacja temp. przy dość wolnej jeździe nie wzrasta do 90, u kolegi w peugeocie 2.0 HDI to samo. Dodam że przy temperaturach do -10 stopni trzyma 90 stopni elegancko, także wydaje mi się że wszystko u Ciebie ok.

Zapomniałem dodać, że u mnie termostat nie był wymieniany.

: pt sty 01, 2010 19:17
autor: kwietek
Polak, temperatura pełnego zamknięcia termostatu przy chłodzeniu jest trochę niższa od temperatury początku otwarcia przy nagrzewaniu, zjawisko to może narastać wraz ze strzeniem się termostatu (zwłaszcza jeśli jest niższej jakości) ztąd taki objaw. Jeśli Cie to drażni załóż nowy Wahlera - wymiana polega jedynie na odkręceniu 2 śrubek wymianie wkładu i ponownym zakręceniu :)