Forum.VWGolf.pl

Witam nie dawno zachaczyłem mojim golfem o studzienke kanalizacyjna:( i niestety uszkodzilem sanki i wachacz.
Moje pytanie to :
czy dam rade sam wymienic sanki??,bende potrzebowal kanał?? co najlepiej wymienic przy okazji?? no i na jakie niespodzianki moge sie napodkac podczas wyminy ??
aha przy okazji moj golf 3 1,9 tdi ma v-max ok 175 na prostej z gorki a raczej z gory wyciagnol na polskiej A4 195km/h , czy cos jest nie tak, czy juz jest na tyle zuzyty??

Beż kanału ciężko będzie.Jak masz trochę pojęcia,to dasz radę.Trzeba podwiesić silnik.
Można przy okazji wymienić tuleje na wahaczach i sworznie jeśli zużyte.
Silnik dobrze Ci się kręci.

[ Dodano: 31 Gru 2009 15:17 ]
Poduszki też do przeglądu...
Niespodzianki-zapieczone śruby mocujące sanki do podłogi.Trzeba zdzielić je mocno młotkiem przed odkręcaniem

Michaś_1977 pisze:Niespodzianki-zapieczone śruby mocujące sanki do podłogi.Trzeba zdzielić je mocno młotkiem przed odkręcaniem

wie co pisze, u mnie nie szla jedna co jest do ramy, potem sie urwala
potem byla wiertarka, dobre wiertla, paczka fajek i stalowe nerwy

W przyszlym tygodniu sie za to zabiore, musze jeszcze poszukac jak zawiesic silnik, troche sprzetu mam mysle ze powinno mi to wystarczyc, dziekuje za pomoc

krzysiek1aa, możesz na błotnikach od wewnątrz położyć kawałki drewna tak by wystawały ponad powierzchnię błotników,a na nich kładziesz sztywną brechę lub rurę.Później najlepiej wziąć pasy ściągające (lub łańcuch) i podnieść trochę silnik.Dasz radę
Poza tym jak masz łeb i ch...,to kombinuj ...