Głośna praca i dźwięki wydawane z układu wyd. podczas pracy

[pablosik80]

Witam pisze jeszcze raz, bo moderator usunal moja wiadomosc?
Ciekawe dlaczego? Wszystko bylo zgodnie z opisem w instrukcji.
Moze przez to, że jeżdze Volkswagenami 11 lat i wcześniej nie zapisałem się na forum, pomimo tego, że czytałem posty?

Piszę więc jeszcze raz:

Witam sedrdecznei wszystkich Forumowiczów.
Może ktoś pomoże ustalić mi przyczyne głośnej pracy silnika, a może raczej ryczącego układu wydechowego. Problem powstał gdzieś przy 200 tys. km myślałem, że to rura kolektora z elastyczną
złączką z katalizatorem, która była przepalona. Wymieniłem ją na nową z katalizatorem Bosala.
Nadmieniam, że wymieniałem nową uszczelką łączącą rurę z kolektorem.

Niestety problem nadal istnieje. PRzejrzałem cały układ wydechowy od spodu nie widać żadnej dziurki. Dodatkowo na łączniku katalizatora z wydechem dałem nowy łącznik, bo stary troche się odkształcił. Auto dalej delikatnie "pierdzi, zwłaszcza na 2 i 3 biegu, przy obortach około 2000 obrotów. Co to może być?
Czy ktoś ma jakąś diagnozę.

Wskazówką jest to, że wczoraj kiedy było dużo na plusie, auto chodziło prawie bez jakichkolwiek odznak usterki tłumiki (wręcz idealnie, cichutko).

Zauważyłem też, ze słychać to szczególnie jak auto jest zimne i po pewnym czasie się rozgrzeje.
Ja wrzucam wyższy bieg i obroty są niższe to dźwięk jest mniejszy.

Dodam, że kupiłem auto z Niemiec przy przebiegu 160 tys km, od początku nie wymieniałem
tylniego wydechu i środkowego.

Proszę o pomoc kolegów po fachu. Może ktoś mi coś doradzi.
Pozdrawiam Świątecznie

Pablo

[misiur]

Jesli mówisz że jak było ciepło to było cicho to pewnie jest gdzieś malutka dziurka która pod wpływem temp. się powiększa/zmniejsza. Tu już trzeba by dogłębnie wszystko przejrzec.

[pablosik80]

Sam już nie wiem, co mam o tym sądzić.
Przejżałem cały tłumik od początku do końca. Ja, kuzyn i osobno inny mechanik.
Ostatnio zrobiliśmy test i zatkaliśmy tylni wydech szmatą, bardzo szczelni, silnik się zaczął dławić, to oznacza, że nie ma nieszczelności. Nie widać było na kanale, żeby wydobywał się dym.

Mam jeszcze jedno pytanie do fachowców od MK4.
Czy ktoś z Was wie, jak zdemontować wydech środkowy i końcowy?
Coś mi się wydaję, że chyba go trzeba ciąć za środkowym i wyciągać elementami???
A może się mylę?

Proszę o info.

Pozdrawiam
Pablo

[ Dodano: 23 Gru 2009 19:11 ]
Swoją drogą, czy ktoś z Kolegów słyszałem o takich usterkach w MK4?

Wyczytalem, że zdarzają się takie usterki:

http://www.autocentrum.pl/go/550__uster ... 22608.html