Strona 1 z 1

Nie chce palić na zimno

: pn gru 21, 2009 22:57
autor: szkudnik
witam.
Potrzebuję Waszej pomocy. Mój golf ma silnik 1.9D. Nie wiem co mu się stało, ale nie chce palić gdy silnik jest zimny. Teraz trochę szczegółów. Mam nowy akumulator. Elektryk sprawdzał prąd w nim jest prawidłowy, instalacja nie kradnie prądu. Świece mam nowe. Olej świeży. W filtrze paliwa nie ma wody. Samochód nie kopci. Nocuje w garażu. Zalana jest ropa zimowa z uszlachetniaczem. Wcześniej nie było problemu i odpalał zawsze nawet w duże mrozy. No i niby wszystko powinno być ok, a golf nie chce odpalać. Gdy odpalę go na zasadzie "samostartu" silnik chodzi jak zegareczek. Gdy sie zagrzeje odpala bez problemu. Nie chce tylko zaskoczyć gdy jest zimny. Mogę go kręcić dosłownie godzinami i nic. Czy ktoś miał taki przypadek ?? Byćmoże to jakaś błachostka którą mogę samodzielnie usunąć?

Re: Nie chce palić na zimno

: pn gru 21, 2009 23:02
autor: stefan1982
szkudnik pisze:witam.
Potrzebuję Waszej pomocy. Mój golf ma silnik 1.9D. Nie wiem co mu się stało, ale nie chce palić gdy silnik jest zimny. Teraz trochę szczegółów. Mam nowy akumulator. Elektryk sprawdzał prąd w nim jest prawidłowy, instalacja nie kradnie prądu. Świece mam nowe. Olej świeży. W filtrze paliwa nie ma wody. Samochód nie kopci. Nocuje w garażu. Zalana jest ropa zimowa z uszlachetniaczem. Wcześniej nie było problemu i odpalał zawsze nawet w duże mrozy. No i niby wszystko powinno być ok, a golf nie chce odpalać. Gdy odpalę go na zasadzie "samostartu" silnik chodzi jak zegareczek. Gdy sie zagrzeje odpala bez problemu. Nie chce tylko zaskoczyć gdy jest zimny. Mogę go kręcić dosłownie godzinami i nic. Czy ktoś miał taki przypadek ?? Byćmoże to jakaś błachostka którą mogę samodzielnie usunąć?
Chyba brak kompresji :bajer: Podjedz do jakiegoś warsztatu i sprawdz kompresje na każdym cylindrze :bajer:

Re: Nie chce palić na zimno

: pn gru 21, 2009 23:06
autor: szkudnik
stefan1982 pisze:
Chyba brak kompresji :bajer: Podjedz do jakiegoś warsztatu i sprawdz kompresje na każdym cylindrze :bajer:
Czy brak kompresji nie odbiłby się później na pracy silnika, który po odpaleniu pracuje normalnie??

: pn gru 21, 2009 23:06
autor: mariusz75
Jak nie pali na zimnym a na ciepłym pali od strzała to:
1. spr jeszcze raz świece żarowe
2. kont początku wtrysku

Innych możliwości nie widzę.

: wt gru 22, 2009 00:33
autor: golfikdina
Witam
Mam golf 1.9 TDI i też mam taki sam problem zaczeły sie mrozy i nie chce odpalic od 4 i nizej stopni C to musze go odpalic na popych a tak nei mozna to wiem. No i pojechałem na warsztat i sprawdzali mi wszystkie świece i zadna nie pali . Jutro o 10 rano mam do odbioru wszystkie 4 świece firmy FEBI i jade zeby mi wymienili i zobaczymy jaki będzie efekt.
Bo rano mi nie chce odpalac jak jest zimny ale jak odpali to potem przez caly dzien smiga od pierwszego razu i tak do nastepnego ranka. Też tego mam dość ale mi powiedzieli w warsztacie ze to śweice to zobaczymy kupie jturo i zobacze ;]
Jutro sie odezwe i napisze czy pomogło ;]

: wt gru 22, 2009 20:35
autor: szkudnik
Ja wymianę świec już zaliczyłem. Pomogło na cały jeden dzień. Oddałem auto do warsztatu i zobaczymy, może tam się czegoś doszukają:)

: śr gru 23, 2009 02:18
autor: golfikdina
Ja swoj problem rozwiąząłem, swiece mi działają tylko prąd nie dochodzi do świec i tu jest problem. Rano do elektryka i bd mi to robił ;]

: śr gru 23, 2009 11:39
autor: fretkas
Witam,a czy przyczyną złego odpalania disla może być nie włanczające się ssanie i co tym steruje(automatyczne)?

: śr gru 23, 2009 14:21
autor: suhhar
panowie a co z waszymi rozrusznikami ? bierzecie to pod uwage ? Tuleje zatarte i przy takim zimnie to zapomnijcie ze zakreci. Sprawdzcie to!

: śr gru 23, 2009 17:34
autor: golfikdina
Ja mialem walnięty bezpiecznik od świec i przebicie na kablach i to elektryk mi cacy zrobił skasował mnie 30zł ale wszystko mi juz gra i odpala nawet przy -10C a przed tem nawet przy +2 stopni C nie chciał odpalic ;]

: śr gru 23, 2009 19:11
autor: szkudnik
diagnoza mechanika w moim przypadku to brak prądu. prąd nie dochodzi do świec:( teraz ruszam do elektryka zweryfikować diagnozę.